Jego finał stanowił mecz Znicz Kłobuck – LKS Mizerów, w którym na sztucznej murawie bocznego boiska Stadionu Śląskiego lepsi okazali się 10-latkowie z Kłobucka. Błyskawicznie ruszyli do ataku i po szarży Maksa Wacowskiego Tymek Dąbrowski strzałem do pustej bramki zamknął pierwszą akcję spotkania. Autor pierwszego trafienia od razu poszedł za ciosem i z bliska podwoił swój bramkowy dorobek. Jego śladem pod koniec meczu poszedł Kacper Ball, który najpierw główkując po rzucie rożnym wykonanym przez Michała Grota, a po chwili mocnym uderzeniem z 8 metrów, kończąc akcję rozegraną przez Grota, postawił pieczęć na zwycięstwie. Czy któryś z nich, albo któryś z ich kolegów, wróci na zwiedzany przed turniejem Stadion Śląski jako reprezentant Polski? Tego młodym zawodnikom życzymy, bo taka jest właśnie idea tego turnieju.
Dodajmy, że w meczu o 3 miejsce PKS Olimpijczyk Gilowice po bezbramkowy remisie 0:0 w rzutach karnych 2:0 pokonał LKS Ciężkowianka Jaworzno. Także w meczu o 5 miejsce kibice mieli dodatkowe emocje, bo spotkanie LKS Strumień Polanka Wielka – Akademia Sportowa Lubliniec zakończyło się remisem 2:2, a wrzutach karnych 2:1 wygrał zespół z Polanki Wielkiej.
- Dwa lata temu startowaliśmy od 16 drużyn, a w trzeciej edycji zagrało już 19 zespołów, czyli prawie 200 dzieci co świadczy o tym, że się rozwijamy – mówi Andrzej Sadlok. - Gratuluję zwycięzcom, ale jestem przekonany, że wszyscy wyjechali ze Stadionu Śląskiego zadowoleni. Za nami bowiem wiele godzin spędzonych w miłej atmosferze, przy pięknej pogodzie i z dużą liczbą dzieci, kibiców, oficjeli i mediów, za co im wszystkim serdecznie dziękuję. Na otwarciu był Jakub Chełstowski Marszałek Województwa Śląskiego, z którego środków nasza impreza została dofinansowana i wszyscy uczestnicy otrzymali upominki. Był z nami także Henryk Kula Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej, który również wsparł nasz turniej i każdy zespół został nagrodzony workiem piłek. A w rozdaniu nagród, kończącym zmagania pomagał nam Jan Widera Prezes Stadionu Śląskiego, który gościł nas już po raz trzeci i trzymamy pana Widerę za słowo, bo obiecał nam na pożegnanie, że za rok znowu nas z radością tu powita. Jesteśmy pod wrażeniem nie tylko z powodu liczby drużyn i uczestników, ale także dlatego, że wieści o naszej imprezie dotarły do władz LZS w innych wojewódzkich i słyszałem zapewnienia, że inni pójdą naszym śladem. Jeżeli udałoby się zorganizować takie turnieje w innych województwach to na koniec moglibyśmy zrobić finał ogólnopolski z udziałem mistrzów województw. Byłaby to na pewno atrakcyjna impreza tym bardziej, że gdy porównam sobie nasz turniej z finałami ogólnopolskiego turnieju Mała Piłkarska Kadra Czeka czy Duża Piłkarska Kadra Czeka to uważam, że pod względem poziomu sportowego i organizacyjnego nasz turniej był zdecydowanie o większej wartości. Dlatego muszę na koniec podziękować wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Lista jest bardzo długa, ale na jej początku – i muszę to powiedzieć – są moi koledzy z Ludowego Klubu Sportowego Pasjonat Dankowice, bo przez dwa dni pracowali społecznie kilkanaście godzin, żeby dzieci mogły zrealizować swoje piłkarskie marze
Znicz Kłobuck – LKS Mizerów 4:0
1:0 – Dąbrowski, 2:0 – Dąbrowski, 3:0 – Ball (głową), 4:0 – Ball.
Sędziował Przemysław Lipiński.
ZNICZ: Szymon Płuska – Jakub Bladocha, Tymek Dąbrowski, Maks Wacowski, Julek Lubczyński, Michał Grot, Kacper Ball, Dawid Wydmuch, Michał Żurawski, Marcel Tokarski. Trener Tomasz RADOS.
MIZERÓW: Sebastian Pikuła – Igor Piksa, Filip Gaża, Konrad Borowski, Igor Kiecok, Nikodem Drzyżdżok, Kamil Baraniak, Cezary Borowski, Patryk Karkula, Szymon Kawka. Trener Jacek SŁAWACKI.
Więcej zdjęć z turnieju można oglądać TUTAJ.
