Śląski ZPN

Rekord ze złotem, a APN GKS Tychy z... nadziejami na przyszły rok

24/01/2021 17:09

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w futsalu w kategorii U15 chłopców w Górznie zakończyły się finałem, w którym Rekord 1:0 wygrał z Constractem Lubawa.


Zanim jednak do tego doszło bielszczanie w niedzielnej fazie pucharowej najpierw w ćwierćfinale 3:0 wygrali z Borem Regut, a następnie w półfinale 2:0 pokonali Garbarnię Kraków.

Mając oparcie w pewnie broniącym Wojciechu Zborku podopieczni Samuela Jani w spotkaniu z regucianami nastawili się na spokojną grę licząc, że gospodarze turnieju popełnią błąd. Czekali cierpliwie, bo pierwsza połowa (grano 2x12 minut) zakończyła się bezbramkowo, ale za to po przerwie wystarczyło 88 sekund, żeby zespół z Cygańskiego Lasu prowadził już 2:0. Po podaniu Kacpra Pawlusa Radosław Górkiewicz w 22 sekundzie drugiej części spotkania otworzył listę strzelców, na którą minutę później wpisał się Pawlus, trafiając z rozegranego rzutu rożnego. On także 5 minut przed końcem spotkania po solowej akcji postawił pieczęć na awansie do półfinału, w którym cierpliwość także okazała się atutem bielszczan. Tym razem jednak na 79 sekund przed końcem pierwszej połowy po sprytnie wykonanym rzucie rożnym Kacper Madeja strzałem z 5 metra zapewnił drużynie prowadzenie, a 68 sekund przed ostatnim gwizdkiem meczu Mateusz Tekieli strzałem z dystansu ulokował piłkę w okienku i „zamknął” emocje.

Finał trzymał w napięciu do ostatniej sekundy, ale okazało się, że gol strzelony dobitką na 159 sekund przed końcem meczu przez Radosława Górkiewicza, wystarczył do mistrzostwa. O tym, że było ono zasłużone świadczy fakt, że bielszczanie wygrali wszystkie sześć spotkań i zakończyli turniej z bilansem bramkowym 15:1, a najlepszym bramkarzem wybrany został bielszczanin Wojciech Zborek.

Rekord zagrał w składzie: Wojciech Zborek, Jakub Florek; Radosław Górkiewicz, Patryk Łach, Kacper Pieniądz, Kacper Pawlus, Mateusz Tekieli, Maciej Figura, Kacper Madeja, Maciej Gołąbek, Patryk Burda, Piotr Wykręt, Antoni Kajstura, Marcin Ptak. Trenerami drużyny byli Samuel Jania i Krzysztof Biłka.

Dodajmy jeszcze, że APN GKS Futsal Tychy, czyli druga śląska drużyna grająca w fazie pucharowej, zakończyła swój udział w turnieju na meczu ćwierćfinałowym, przegranym 0:3 z Garbarnią. Zespół Marka Kołodziejczyka stracił pierwszego gola w 3 minucie gry i choć do końca pierwszej połowy śmiało atakowali to nie odrobili straty. W dodatku tuż po przerwie pozwolili sobie na moment nieuwagi i 27 sekund po wznowieniu gry było już 2:0 dla krakowian, którzy od tego momentu w pełni kontrolowali już przebieg meczu i trzecim golem „wykupili” tyszanom bilet do domu. Awans trójkolorowych do ćwierćfinału należy jednak uznać za dobry... prognostyk na przyszłość. Rok temu w kategorii U14 nie wyszli z grupy. W Górznie przebili się do fazy pucharowej, a więc czynią postępy i z nadzieją można już teraz myśleć o tym co będzie za rok.