Krzysztof Kmietowicz

6 lut 2025

Krzysztof Kmietowicz, który w XIX Halowym Turnieju Oldbojów w Piłce Nożnej – Memoriale inż. Mariana Nalepy w Bielsku-Białej został wybrany najlepszym zawodnikiem Reprezentacji Śląska Oldbojów urodził się co prawda w Krynicy, ale przez kibiców piłki nożnej utożsamiany jest z Katowicami.

– Nic w tym dziwnego, bo w wieku 11 lat przeprowadziłem się z rodziną do Katowic, gdzie praktycznie z dnia na dzień, moje krynickie podwórkowe kopanie przerodziło się w prawdziwe treningi – mówi Krzysztof Kmietowicz. – Zacząłem w HKS Szopienice, a w wieku 12 lat razem z Grześkiem Oberajem i Mirkiem Sznacunerem zostaliśmy przeniesieni do GKS Katowice, w którym przeszedłem całą drogę młodzieżową i trafiłem do seniorów. Mam na swoim koncie 4 występy w ekstraklasie, a najbardziej pamiętny dla mnie był pucharowy wyjazdowy z Górnikiem Zabrze. Zagrałem od początku do końca i gdy dwa tygodnie później już w Katowicach zaliczyłem debiut w ekstraklasie przeciwko Górnikowi, wchodząc w niesamowitym tumulcie na końcówkę żeby pomóc drużynie utrzymać prowadzenie 1:0, zanosiło się na coś więcej niż 4 epizody. Niestety problemy ze zdrowiem sprawiły, że dość szybko skończyłem swoją piłkarską przygodę. Próbowałem jeszcze grać w III-ligowych drużynach Piasta Gliwice, który awansował do II ligi, ale ja złamałem kość jarzmową i trudno było wrócić do gry. Byłem także w III-ligowym Ruchu Radzionków, a zakończyłem w IV-ligowej Polonii Łaziska Górne w wieku 28 lat żegnając się z boiskiem. Pozostały jednak bardzo fajne wspomnienia, a gra z takimi zawodnikami jak Marek Świerczewski, który był stoperem GKS Katowice i reprezentacji Polski czy z Mirkiem Widuchem to była ogromna przyjemność. A Mirek Sznaucner, z którym razem startowaliśmy, zrobił międzynarodową karierę i doszedł do reprezentacji Polski. Miło wspominam też Grzegorza Bonka i wicemistrza olimpijskiego Darka Kosełę, z którymi grałem w Ruchu Radzionków. Zresztą wiele tych piłkarskich znajomości funkcjonuje do dzisiaj.

– Jak się przechodzi na życie bez piłki?

– Nie miałem wyjścia więc musiałem sobie jakoś w życiu zacząć radzić poza boiskiem i zająłem się gastronomią. Teraz prowadzę własną restaurację „Va bene” w Tarnowskich Górach, próbując jej nadać sportowy charakter, ale nadal jestem aktywny piłkarsko. Mieszkam w Piekarach Śląskich, a gram amatorsko przynajmniej dwa razy w tygodniu wybiegając na Orlika, spotykam się też z kolegami w Reprezentacji Śląska Oldbojów, do której trafiłem 3 lata temu i cieszę się gdy koledzy z boiska odwiedzają mają restaurację. Utrzymuję też kontakt z GKS Katowice, z którym wspólnie organizowaliśmy kilka akcji.

– Który z meczów w Reprezentacji Śląska Oldbojów wspomina pan najmilej?

– W jednym udało mi się strzelić cztery gole, ale najbardziej prestiżowy był mecz na otwarcie Stadionu Śląskiego. W spotkaniu w ramach „Lekcji historii” w obecności kilkunastu tysięcy widzów strzeliłem gola, za którego zostałem wygwizdany, bo odtwarzaliśmy spotkanie Polska – ZSRR z 1957 roku i ja grałem w radzieckich barwach. Koszulkę z numerem 7 z tego meczu zostawiłem sobie na pamiątkę.

– Ma pan następcę?

– Mam syna. Michał ma 7 lat i już gra w Akademii Olimpii Piekary, ale czy będzie piłkarzem jeszcze nie wiem. Na razie szuka swojego miejsca. Jest sprawny. Basen, narty, boisko. Chciał więc go zapisałem na piłkę i gdy zobaczę, że go to wciąga pomyślimy o czymś więcej. Na razie jest to jednak tylko zabawa. Mam też córkę. 4-letnia Milena jest bardzo przebojowa i wszędzie jej pełno więc też będzie aktywna ruchowo, ale co sobie wybierze jeszcze z żoną nie wiemy. Ania, którą poznałem, pół roku po zakończeniu piłkarskiej przygody nie wie co to są zgrupowania, mecze wyjazdowe i te wszystkie inne zajęcia, przez które rzadko się jest w domu. Jesteśmy razem, wspólnie prowadzimy lokal i dlatego możemy się cieszyć rodzinnym szczęściem.

Jerzy Dudek

Jerzy Dudek

Urodzony 23 marca 1973 w Rybniku; bramkarz. Wychowanek Concordii Knurów. Trafił stamtąd do Sokoła Tychy, w barwach którego rozegrał 15 meczów w ekstraklasie (puścił w nich 11 bramek). Tyle wystarczyło, by sięgnął po niego Feyenoord Rotterdam, z którym zdobył...

Dariusz Dudek

Dariusz Dudek

Urodzony 8 kwietnia 1975 w Knurowie; obrońca, pomocnik. Wychowanek Concordii Knurów, z której – przez Naprzód Rydułtowy – trafił do ekstraklasy. Rozegrał w niej 191 meczów (zdobywając 8 goli) w barwach GKS-u Katowice (26), Widzewa Łódź (4), warszawskiej Legii (51 –...

Jerzy Brzęczek

Jerzy Brzęczek

Urodzony 18 marca 1971 w Truskolasach; pomocnik. Wychowanek Olimpii Truskolasy, z której szybko trafił do częstochowskiego Rakowa, ale 249 meczów w ekstraklasie (i 25 goli) zaliczał w barwach innych klubów. W elicie grał jako zawodnik Olimpii Poznań (108 gier, 8...

Jakub Błaszczykowski

Jakub Błaszczykowski

Urodzony 14 grudnia 1985 w Truskolasach; pomocnik. Wychowanek Rakowa Częstochowa, z którego – via kilkumiesięczna przygoda w akademii Górnika Zabrze – trafił do KS (Stradom) Częstochowa, a stamtąd do krakowskiej Wisły. W jej barwach zagrał 99 meczów ekstraklasowych...

Marek Bęben

Marek Bęben

Urodzony 28 kwietnia 1958 w Czeladzi; bramkarz. Wychowanek Czeladzkiego KS-u, zaliczył też Górnika Piaski, nim trafił do wielkiej piłki. W ekstraklasie aż 312 spotkań (Zagłębie Sosnowiec – 197 gier, Górnik Zabrze – 102 mecze, Odra Wodzisław – 13 gier), kilka ostatnich...

Mirosław Bąk

Mirosław Bąk

Urodzony 23 listopada 1961 w Bytomiu; napastnik. Wychowanek Chorzowianki. W barwach chorzowskiego Ruchu zanotował 277 meczów w ekstraklasie, zdobywając w nich 65 goli. Z „Niebieskimi” mistrz kraju w roku 1989 i – po pięcioletniej przygodzie z Atromitosem Ateny –...