Cztery hat-tricki i jeden „czteropak” – worek z bramkami znów rozwiązany w I Lidze Śląskiej Inter-Hall

25 sie 2025

Strzeleckie szaleństwo na boiskach I Ligi Śląskiej – InterHall trwa! W trzech poprzednich kolejkach padało minimum 30 goli. W ten weekend snajperzy podkręcili jeszcze tempo. Na dziewięciu stadionach piłka aż 36 razy wpadała do siatki, a łowcy goli prześcigali się w śrubowaniu swych snajperskich osiągnięć.

Triumfatorem tejże rywalizacji został Jakub Kuczera, który aż cztery razy znalazł sposób na golkipera Przemszy Siewierz, Przemysława Popczyka! 22-latek pamięta jeszcze drugą ligę w Rybniku: jako 16-latek debiutował w niej u trenera Jacka Trzeciaka. Potem zbierał doświadczenia trzecioligowe w Garbarni Kraków, Odrze Wodzisław, Polonii Bytom i Unii Turza Śląska, a od początku tego roku z powodzeniem „sprzedaje” je w barwach ROW-u. Kuczera przyćmił swym „czteropakiem” wyczyn swego młodszego kolegi, ale my go oczywiście odnotowujemy: nastoletni jeszcze Nikodem Juraszczyk, który w minionym tygodniu przedłużył do 2028 roku swój kontrakt z rybniczanami, popisał się w sobotni wieczór hat-trickiem!

Numery, które w głowie się nie mieszczą

– Cieszę się, że zagraliśmy z polotem, stworzyliśmy dużo sytuacji i aż siedem z nich zamieniliśmy na gole. To najbardziej okazałe zwycięstwo pod moją pieczą – przypominał trener gospodarzy, Piotr Mandrysz, „zeznając” przed kamerą klubowych mediów. I radował się z jeszcze jednego powodu. – Na szczęście obyło się bez urazów, co ważne w kontekście czekającego już nas w środę z Kuźnią – dodawał.

Siewierzanie pojechali do domu z bagażem siedmiu goli i całym pakietem spraw do przemyślenia. – Wstyd i kompromitacja… Nie spodziewałem się, że po raz kolejny w tym sezonie będę musiał użyć tych słów – mówił po końcowym gwizdku zdruzgotany trener gości, Dawid Jarka. Wracał w ten sposób do domowej porażki swej drużyny z Szombierkami (0:3) i wyjazdowej w Kłobucku (1:4). – ROW obnażył nasze zachowania w grze obronnej. Moi zawodnicy robili w niej takie numery, które się w głowie nie mieszczą. Choć do świąt jeszcze daleko, rozdawaliśmy rywalom świąteczne prezenty – dodawał były ekstraklasowy snajper, kajając się przed fanami swego zespołu. – Przepraszam naszych kibiców, że muszą oglądać Przemszę na dnie tabeli. Jesteśmy obok Gwarka najsłabszą ekipą w stawce… – wzdychał Jarka.

Może być zdjęciem przedstawiającym 4 osoby i tekst

Fot. LKS Przemsza Siewierz      Piotr Mandrysz jeszcze skoncentrowany, bo fotka „strzelona” przed pierwszym gwizdkiem. Po snajperskim popisie podopiecznych mocno się rozpromienił.

 

Przewrotka króla bez satysfakcji

Dzięki efektownej wygranej, rybniczanie wskoczyli na fotel wicelidera. Na samym szczycie tabeli – beniaminek z Bytomia, który ogromną determinacją wyszarpał w doliczonym czasie gry wygraną z Unią Turza Śląska. Bohaterem Szombierek został ich kapitan. Kamil Moritz błysnął hat-trickiem, przy czym nie zostawił żadnych wątpliwości, że „główka pracuje”. Drugi i trzeci gol to efekt celnych uderzeń głową. – Szkoda tej trzeciej bramki, remis byłby chyba bardziej sprawiedliwym wynikiem – po końcowym gwizdku Dominik Brzozowski, bramkarz Unii, machał zniechęcony ręką. Nieco wcześniej kapitalnie obronił uderzenie swego byłego kolegi z szeregów bytomskiej Polonii, Dawida Krzemienia. – Znamy się jak łyse konie, więc wiedziałem, jak się ustawić – dodawał golkiper gości. Ozdobą tego spotkania było kapitalne trafienie Marcina Oślizloka. Ubiegłosezonowy król strzelców I Ligi Śląskiej – InterHall nie miał zbyt wielu okazji, sfrustrowany tym faktem klął jak szewc, ale gdy w końcu przewrotką huknął na bramkę „Zielonych”, to… klękajcie narody! Ale nawet tak efektowny gol nie przyniósł spadkowiczowi z Betclic 3. Ligi choćby punkcika…

Szombierki zluzowały w fotelu lidera Polonię Łaziska Górne, która w sobotę na stadionie Podlesianki straciła pierwsze punkty w tym sezonie. Trudno mieć jednak pretensje do drużyny Piotra Mrozka, skoro przez godzinę grać musiała w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Konrada Pipii. W tamtym momencie szanse przyjezdnych na odrobienie strat – w 7. minucie Adam Żak najszybciej dopadł do odbitej od poprzeczki piłki i wpakował ją do siatki gospodarzy – zmalały do minimum. Krótko potem na trybuny wyrzucony został wspomniany szkoleniowiec Polonii. Mimo osłabienia goście mieli jednak szansę na remis: Mateusz Wojtków w 88 min przelobował już golkipera gospodarzy, piłka minęła jednak słupek ich bramki. A że niewykorzystane okazje się mszczą, w odpowiedzi Maksymilian Śliwiński huknął w samo okienko, pieczętując wygraną katowiczan. Podlesianka jest po czterech kolejkach jedynym – obok Szombierek – zespołem bez porażki na boiskach I Ligi Śląskiej – InterHall. Trenerzy Dawid Brehmer i Robert Łysik mają jednak powód do niepokoju: w sobotę przedwcześnie opuścić boisko musiał lider ich ekipy, Łukasz Grzeszczyk.

W taki sposób Polonia Łaziska Górne straciła w Katowicach pierwsze punkty, miano drużyny niepokonanej i fotel lidera.

 

Pierwsze porażki Rozwoju i Ruchu

Poza Szombierkami i ROW-em 1964, na podium po czterech kolejkach plasuje się również Kuźnia Ustroń. Ekipa spod Równicy zafundowała pierwszą w tych rozgrywkach porażkę piłkarzom Rozwoju Katowice. – Spotkanie mogło się dla nas różnie potoczyć, ale ostatecznie cieszymy się z trzech punktów – zauważał w rozmowie z serwisem „sportowebeskidy.pl” trener ustronian, Karol Sieński. Przeszkodą nie do pokonania dla gospodarzy był Paweł Florek, stojący między słupkami bramki gości. Co najmniej trzykrotnie ratował swój zespół od straty gola w 2. połowie. Drugim bohaterem został zaś Oskar Augustyn, który w niespełna kwadrans od pojawienia się na murawie kapitalnym strzałem z dystansu dał gościom trzy punkty. – Mecz grany był na dużej intensywności, a zwycięstwo kosztowało na wiele sił – zaznaczał cytowany już trener Sieński. Hitowo zapowiada się środowe starcie jego zespołu z ROW-em 1964!

W weekend smak porażki poznali także zawodnicy Ruchu Radzionków. Podopieczni Marcina Trzcionki wciąż mają – jak się okazuje – kłopoty z prezentowaniem na wyjazdach formy z meczów „domowych”. Tym razem polegli na boisku beniaminka z Kłobucka, a ich „katem” okazał się Jakub Kosin – kolejny w ten weekend autor hat-tricka. W sobotę strzelał i głową, i z rzutu wolnego, i wreszcie z dystansu w samo okienko, sprawiając „Cidrom” zimny prysznic.

Wszechstronność Jakuba Kosina w zdobywaniu goli godna podziwu!

 

Bramkarz na liście strzelców!

Wygrały Szombierki i Znicz, poległ za to trzeci z beniaminków. Poległ niespodziewanie, bo Spójnia Landek do Łękawicy przyjechała jeszcze bez wygranej w tym sezonie. Co się odwlecze, to nie uciecze – z takiego założenia wyszli jednak podopieczni Patryka Pindela. – Zasłużyliśmy na tą wygraną. Dobrze wykonaliśmy swój plan, choć mieliśmy gorszy moment w drugiej połowie – zauważał szkoleniowiec Spójni w rozmowie ze „sportowymibeskidami.pl”. Owa druga część gry, przywołana przez niego, miała dwa kluczowe momenty. Pierwszy – to gol dla gości autorstwa Igora Mencnarowskiego, który bezlitośnie wykorzystał błąd gospodarzy przy wyprowadzaniu piłki od bramki. Drugi – to „jedenastka” w wykonaniu Marcina Wróbla, obroniona przez Patryka Kierlina krótko przed końcowym gwizdkiem! – Szkoda błędu, bo ta liga takowych już nie wybacza. No i trudno o dobre nastroje, gdy nie strzela się karnego na wagę remisu… – wzdychał ciężko opiekun gospodarzy, Krzysztof Wądrzyk.

Karnego w samej końcówce meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry mieli też „rezerwiści” Rakowa. Ciężar gatunkowy miał on jednak niewielki: gospodarze prowadzili w tym momencie już… 8:0. Do piłki ustawionej na „wapnie” podszedł więc… bramkarz Oskar Kubik i dopełnił dzieła zniszczenia gości, którzy – już po raz trzeci w tym sezonie – kończyli mecz w osłabieniu. Warto odnotować, że hat-trickiem popisał się w tym spotkaniu Michał Gaża – najwyraźniej jeszcze jeden kandydat do miana króla strzelców.

Tak się bawi Spójnia po zwycięstwie – pierwszym w tym sezonie!

 

„Krako” tylko na otarcie łez

Wśród kandydatów do tejże korony mógłby być także Łukasz Krakowczyk. Snajper Decoru Bełk jest bardzo regularny: w każdym dotychczasowym występie w tym sezonie zdobywał gola. Po raz czwarty jednak jego trafienie nie przyniosło chłopakom trenera Łukasza Bilińskiego nawet punktu. Gospodarze, częstochowska Victoria, zdołała po przerwie nie tylko na trafienie „Krako” odpowiedzieć, ale i zdobyć zwycięskiego gola. Belk jest w ten sposób drugim – prócz „rostrzelanych” po sąsiedzku, bo też w Częstochowie – zespołem, który jeszcze w I Lidze Śląskiej – InterHall w tych rozgrywkach punktu nie zdobył.

Może być zdjęciem przedstawiającym 7 osób, ludzie grający w futbol amerykański, ludzie grający w piłkę nożną i tekst „SPORT VICTORIA GOŚCIE 1:57W 政 :5 KCTAи Nauka SMOS Przez Zabawę WYRcS GOR 80ー Bu Butaix ix Deve Deveorer 아빠”

Fot. Życie Regionu              Radości graczy Victorii po golu Kacpra Tomzika trudno się dziwić – trafienie owo dało częstochowianom pierwszą w tym sezonie wiktorię!

 

Wygrana pod czujnym okiem „Kuli”

I jeszcze słowo o Dramie. W Zbrosławicach wciąż wzdychają za Rafałem Kulińskim. Gwiazdor minionego sezonu I Ligi Śląskiej – Inter Hall w piątkowe popołudnie powiódł Spartę Katowice do wyjazdowej wygranej z Miedzią II Legnica w Betclic 3. Lidze i w sobotnie popołudnie – z przekonaniem o dobrze wykonanej robocie – mógł pojawić się na obiekcie w Ptakowicach, by dopingować byłych kolegów w starciu z rezerwami Piasta. Obecność „Kuli” najwyraźniej natchnęła gospodarzy, którzy nie zostawili złudzeń gliwickiemu narybkowi.

Może być zdjęciem przedstawiającym 7 osób, ludzie grający w futbol amerykański, ludzie grający w piłkę nożną i tekst

Fot. LKS Drama Zbrosławice / OSA Kadry Dramowe               Filip Kotalczyk (w żółtym stroju) ten pojedynek powietrzny przegrał. Zdobył jednak gola, a jego Drama schodziła z murawy w roli zwycięzcy.

 

Tekst: Dariusz Leśnikowski 

 

4. kolejka I Ligi Śląskiej – InterHall

RAKÓW CZĘSTOCHOWA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 9:0 (2:0)

Bramki: Małota (14. karny), Suski (24), Gaża (50, 70, 82), Kurasiński (59), Siemaszko (68), Całko (78), Kubik (88. karny)

ROZWÓJ KATOWICE – KUŹNIA USTROŃ 0:1 (0:0)

Bramki: Augustyn (74)

DRAMA ZBROSŁAWICE – PIAST II GLIWICE 2:0 (0:0)

Bramki: Kotalczyk (64), Ochwat (85)

VICTORIA CZĘSTOCHOWA – DECOR BEŁK 2:1 (0:1)

Bramki: Piątkowski (51. karny), Tomzik (72) – Krakowczyk (45)

PODLESIANKA KATOWICE – POLONIA ŁAZISKA GÓRNE 2:0 (1:0)

Bramki: Żak (7), Śliwiński (89)

SZOMBIERKI BYTOM – UNIA TURZA ŚLĄSKA 3:2 (1:0)

Bramki: Moritz (38, 79, 90+3) – Pankowski (54), Oślizlok (83)

ZNICZ KŁOBUCK – RUCH RADZIONKÓW 3:0 (1:0)

Bramki: Kosin (43, 49, 55)

ORZEŁ ŁĘKAWICA – SPÓJNIA LANDEK 1:2 (0:1)

Bramki: Wróbel (51) – Merebaszwili (44), Mencnarowski (57)

ROW 1964 RYBNIK – PRZEMSZA SIEWIERZ 7:1 (3:0)

Bramki: Juraszczyk (8, 57, 64), Kuczera (16, 25. karny, 55, 71) – Dąbek (61)

 

Tabele i wyniki rozgrywek znajdziecie TUTAJ

Sponsorem tytularnym rozgrywek jest Firma InterHall.   

Spotkanie przedstawicieli klubów z Prezesem Śl.ZPN

Spotkanie przedstawicieli klubów z Prezesem Śl.ZPN

W siedzibie Śląskiego ZPN odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów ze szczebla centralnego z Prezesem Henrykiem Kulą i Członkami Komisji Szkolenia Śl. ZPN. Dziękujemy za przybycie i konstruktywną dyskusję o systemie rozgrywek młodzieżowych w naszym regionie. W...

Spotkanie Klubu Seniora Śląskiego ZPN z Prezesem Henrykiem Kulą

Spotkanie Klubu Seniora Śląskiego ZPN z Prezesem Henrykiem Kulą

Spotkanie Klubu Seniora Śląskiego ZPN z Prezesem Henrykiem Kulą odbyło się w siedzibie Śl. ZPN. Ponad 30 osób - byłych piłkarzy, trenerów i działaczy, prowadziło miłe rozmowy o piłce nożnej i wspominało dawne lata spędzone na boiskach i w klubach. Bardzo się cieszymy,...

Jubileusz 80-lecia Stowarzyszenia Piast Gliwice

Jubileusz 80-lecia Stowarzyszenia Piast Gliwice

Jubileusz 80-lecia  Stowarzyszenia Piast Gliwice odbył się w studyjnym Kinie Amok. Po przywitaniu licznie przybyłych gości przez Prezesa Stowarzyszenia Andrzeja Kyrcza, zaprezentowano film o sukcesach sportowców uprawiających przez dziesięciolecia dyscypliny takie...

Stadionowy rozkład jazdy

Stadionowy rozkład jazdy

Przed nami pierwszy weekend jesieni, ale na stadionach i w halach z pewnością nie zabraknie gorących emocji. Polecamy nasz stadionowy rozkład jazdy, zapraszając do kibicowania naszym zespołom.   26 września 2025 Klasa B  Lubliniec 19:30 Sparta II Lubliniec - Unia...

Konferencja Akademii Grassroots na Superauto.pl Stadionie Śląskim

Konferencja Akademii Grassroots na Superauto.pl Stadionie Śląskim

Konferencja Akademii Grassroots z udziałem 300 trenerek i trenerów odbyła się na boisku ze sztuczną nawierzchnią Superauto.pl Stadionu Śląskiego. Panele dotyczyły zakresu: - Działania indywidualne jako fundament rozwoju zawodnika (przyjęcie piłki) – orlik. - Rozwój...