Podopieczni Daniel Ciupki zakończyli rundę jesienną z dorobkiem 63 goli, strzelonych w 13 meczach! Szczególnie na finiszu tegorocznych zmagań rajczanie imponowali celnością strzałów. Tydzień temu w pierwszym z zaległych spotkań rozgromili na swoim boisku Maksymiliana Cisiec 8:1, a kończąc tegoroczne występy, pobili rekord, wygrywając na wyjeździe z Magórką Czernichów 10:0!

- Szybko strzeliliśmy pierwszego gola, bo w po solowej akcji Maciek Figura trafieniem w krótki róg zapewnił nam prowadzenie – mówi Daniel Ciupka. - W pierwszej połowie graliśmy jednak pod wiatr, a ponieważ bardzo przeszkadzał i warunki były trudne to strzeliliśmy przed przerwą jeszcze „tylko” jednego gola. Po zmianie stron ruszyliśmy jednak do ataku i rozmiary naszej przewagi szybki rosły, zwłaszcza, że od 58 minuty graliśmy z przewagą jednego zawodnika. Wtedy właśnie Daniel Lach dał sygnał do ataku strzelając z 20 metrów w okienko. To była na pewno bramka meczu, a chęć walki do końca sprawiła, że jeszcze w ostatnich sekundach wyśrubowaliśmy wynik. Kropkę nad „i” po minięciu bramkarza i „wjechaniem” do pustej bramki postawił Maciek Figura, który w tym meczu strzelił 5 goli i jest na czele klasyfikacji strzelców.

Po takim trafieniu w dziesiątkę drużyna, która w rundzie jesiennej zanotowała 11 zwycięstw i poniosła 2 porażki, awansowała na drugie miejsce w tabeli i po zimowych urlopach wróci na boiska, żeby walczyć o awans.

- Nie chcemy używać tego słowa, bo przez ostatnie sezony trzy razy zajmowaliśmy drugie miejsce i awans do klasy okręgowej uciekał nam sprzed nosa – dodaje 31-letni szkoleniowiec Soły. - Chcemy szkolić, podnosić umiejętności i wygrywać mecze. Koncentrować się na każde kolejne spotkanie i pokazywać się z najlepszej strony. Jeżeli drużyna będzie przygotowana na grę w okręgówce to wtedy będziemy mogli myśleć o tym czego kibice od wielu lat oczekują.

Na sukces czeka także prezes klubu Andrzej Sadzikowski.

- Na czele klubu stoję od maja 2016 roku – wyjaśnia Andrzej Sadzikowski. - Co prawda jako trampkarz grałem w Sole, ale później była długa przerwa, po której 9 lat temu wróciłem do klubu jako ojciec dziecka, które chciało grać w piłkę. Chodziłem z nim na każdy trening, na każdy mecz i choć syn, który ma już teraz 16 lat, jest w BBTS Podbeskidzie, to ja tak się wciągnąłem do klubowej działalności, że zacząłem pomagać coraz więcej, aż w 2015 roku zostałem członkiem zarządu, a w maju 2016 roku wybrano mnie na prezesa. Bardzo dużo pomagają mi członkowie zarządu. Jest z nami Zbigniew Paciorek radny. Obaj trenerzy są z Rajczy i też żyją piłką i naszym klubem. W zarządzie jest także kapitan drużyny Dariusz Lach, którego żona jest skarbnikiem. Naprawdę wszyscy się angażują i mogę więc powiedzieć, że naprawdę tworzymy sportową rodzinę. Wspiera nas gmina, a resztę musimy zdobyć od sponsorów i sami robimy co się da. Na przykład żeby zaoszczędzić na transporcie jeździmy na mecze swoimi samochodami, a te "zaoszczędzone" pieniądze wydajemy na odżywki czy inne potrzebne zawodnikom rzeczy. Sportowo jesteśmy mocni, a po poprzednim sezonie, w którym do awansu zabrakło 3 punktów, ale przede wszystkim chłodnej głowy, bo w decydujących meczach nie potrafiliśmy wygrać, zawodnicy są jeszcze bardziej zmobilizowani. Zrobiliśmy latem dwa wzmocnienia i wierzymy, że na jubileusz 60-lecia klubu, przypadający w 2018 roku wreszcie się uda awansować do okręgówki. Kibice widzą, że chłopcy bardzo dobrze grają i pragną tego awansu.

Magórka Czernichów – Soła Rajcza 0:10 (0:2)
0:1 – M. Figura, 9 min
0:2 – M. Figura, 31 min
0:3 – Salachna, 51 min
0:4 – Najzer, 56 min
0:5 – Daniel Lach, 61 min
0:6 – M. Figura, 65 min
0:7 – M. Figura, 69 min
0:8 – M. Lach, 72 min
0:9 – Salachna, 87 min
0:10 – M. Figura, 90 min
Sędziował Wacław Bąk (Żywiec).
MAGÓRKA: Haczek – Żurawski, Zemczak (75. Tomasik), Bocek, Harężlak, M. Malciak, W. Malciak, Martyniak, Talik, Zyzak, Jakubiec. Trener Rafał ŻURAWSKI.
SOŁA: Arast – M. Figura, Ł. Figura (75. Biernat), Bogdał, Czaniecki, Gołek (60. Błasiak), Daniel Lach (65. Szatanik), M. Lach, Dariusz Lach, Najzer, Salachna. Trener Daniel CIUPKA.
Żółte kartki: M. Malciak, Harężlak, Bocek, Zyzak. Czerwona kartka Harężak (58 min, za drugą żółtą).