Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Silesia Lubomia na półmeku zimowych przygotowań

14/02/2018 20:55

W okresie przygotowawczym do rundy wiosennej piłkarze Silesii Lubomia, występujący na co dzień w rozgrywkach ZINA Klasa Okręgowa – II grupa, rozegrali już cztery sparingi. Rywalami zespołu Mateusza Galikowskiego były drużyny: Gwiazda Skrzyszów (5:1), Płomień Ochojec (0:0), Naprzód Syrynia (2:2) i Polonia Marklowice (1:3).


- Czy przygotowania do zbliżającej się rundy idą zgodnie z planem?

- Uważam, że idziemy w dobrym kierunku – mówi trener lubomian Mateusz Galikowski. - Kończymy pierwszy etap i jesteśmy na półmetku zimowej pracy. Teraz będziemy się przygotowywać pod kątem sezonu. Rozpoczynamy okres startowy, w naszych treningach będzie teraz więcej techniki, taktyki i szybkości.

- Drużyna rozegrała do tej pory cztery gry kontrolne czy wyniki są zadowalające?

- W tych spotkaniach wynik był sprawą drugorzędną. Jestem zadowolony z postawy zawodników. Widać wyraźny postęp w naszej grze, założenia jakie postawiłem przed drużyną są realizowane krok po kroku. Powoli zaczyna się również klarować pierwsza jedenastka. Jestem bardzo zadowolony z frekwencji, ponieważ sytuacja jaką zastałem gdy przejmowałem zespół jesienią nie napawała optymizmem. Teraz mam do dyspozycji 18 chłopaków dzięki czemu mamy całkiem sporą konkurencję.

- Kogo nie zobaczymy w szeregach Silesii po przerwie zimowej?

- Na dzień dzisiejszy nie chciałbym nikogo skreślać. Są osoby, które wciąż zastanawiają się nad kontynuowaniem swojej kariery więc póki co wolałbym nie wywierać na nich presji.

- Czy pojawiły się w zespole nowe twarze?

- Tak owszem, trenuje z nami kilku nowych zawodników, ale póki co nie możemy oficjalnie ogłosić, że będą oni bronić barw Silesii w nadchodzących rozgrywkach. Wielkiego szału transferowego nie będzie, zresztą o taki w zimowym oknie raczej trudno. Jeśli dołączą do nas nowi zawodnicy to będą ważnymi ogniwami zespołu.

- Czego można życzyć Silesii na półmetku przygotowań?

- Przede wszystkim liczy się zdrowie. Jeśli drużynę ominą kontuzje i urazy to zespół powinien sobie dobrze poradzić w rozgrywkach ZINA ligi okręgowej.

Rozmawiał Piotr Szuścik