Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Dariusz Dudek zadedykował zwycięstwo prezesowi Zagłębia

23/08/2017 23:18

Trener Dariusz Dudek po dwóch dniach pracy z drużyną Zagłębia Sosnowiec pierwszy raz w swoim życiu poprowadził zespół do walki o I-ligowe punkty. Debiut zakończył się minimalnym zwycięstwem 1:0 z Puszczą Niepołomice.


Jedyna bramka padła w 24 minucie, kiedy to lewy obrońca Żarko Udovicić włączył się odważnie do akcji ofensywnej, przedarł się z piłką do linii końcowej i idealnie zagrał na 14 metr, do wbiegającego w pole karne Patryka Mularczyka. 19-letni pomocnik dobiegając do futbolówki zachował się jak stary wyga. Spokojnie przymierzył w dolny róg bramki i został ojcem zwycięstwa.

Nie znaczy to jednak, że o wygraną było łatwo. Puszcza szczególnie przy stałych fragmentach gry: dalekich wyrzutach piłki z autu, wrzutkach z rzutów wolnych i rożnych, była bowiem bardzo groźna. Kilka razy kotłowało się w polu karnym sosnowiczan, a najlepszą interwencję pierwszej połowy Dawid Kudła zaliczył w 38 minucie po strzale Krzysztofa Szewczyka z 13 metra nogami odbijając piłkę.

Po przerwie, choć od 47 minuty, po drugiej żółtej kartce Ifeanyi Uwakwe musiał opuścić boisko i niepołomiczanie grali w dziesiątkę, sosnowiczanie nie postawili pieczęci na zwycięstwie. Powinien to uczynić w doliczonym czasie gry Konrad Wrzesiński, ale wprowadzony do gry pół godziny wcześniej, skrzydłowy przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Najważniejsze jednak, że Zagłębie potrafiło zagrać „na zero z tyłu” i z tego cieszył się przede wszystkim zwycięski debiutant trener Dariusz Dudek.   

- Na przygotowanie drużyny do tego meczu miałem tylko dwa dni – przypomina Dariusz Dudek. - Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa i dziękuję kibicom, którzy mimo to, że graliśmy w środku tygodnia i w niezbyt sprzyjającej porze, byli z nami i pomagali nam swoim dopingiem. Zwycięstwo dedykuję naszemu prezesowi Marcinowi Jaroszewskiemu, który podjął odważną decyzję stawiając na mnie. W dodatku miał ostatnio naprawdę trudne dni, a w meczu z Puszczą w geście solidarności z nim zagraliśmy z czarnymi opaskami na rękawie (prezesowi Marcinowi Jaroszewskiemu zmarła mama – przypisek red.). Mam nadzieję, że te trzy punkty choć trochę osłodzą mu osobiste smutki, w których jesteśmy z nim. To jest także sygnał, że naszym celem jest zbudowanie rodzinnej atmosfery wspólnymi siłami od pracowników MOSiR-u, przez działaczy klubu po zespół. Chcę żeby to był rodzinny klub.

Nie znaczy to jednak, że radość zwycięstwa przysłoniła trenerowi Dariuszowi Dudkowi braki w grze jego drużyny.

- Czerwona kartka dla rywala nie ułatwiła nam zadania – dodaje Dariusz Dudek. - Nie zdominowaliśmy przeciwnika, nie mieliśmy gry po kontrolą. Nie straciliśmy jednak bramki, a to był nasz główny cel więc w sumie mogę być jednak zadowolony, bo w ostatnich trzech meczach w ciągu 8 dni Zagłębie straciło 7 goli. Celem więc było nie stracić bramki i z tego się cieszę, ale widzę ile jeszcze czeka nas pracy, żebyśmy się mogli naprawdę cieszyć. Radość sprawiła mi jednak gra naszej młodzieży. Patryka Mularczyka pamiętam z kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej, bo kiedy ją prowadziłem Patryk grał w niej. Zmieniłem też pozycję 20-letniemu Tomaszowi Nawotce i chcę z niego zrobić prawego obrońcę. Wprowadziłem też do gry 20-letniego Łukasza Mozlera i 19-letniego Bartosza Pikula. Będą stawiał na młodzież, ale nie znaczy to, że młodzież będzie nam wygrywała każdy mecz. Do tego potrzebni są doświadczeni zawodnicy i cieszę się, że ich mam w składzie, a przy nich młodzież może się rozwijać.

Zagłębie Sosnowiec – Puszcza Niepołomice 1:0 (1:0)
1:0 – Mularczyk, 24 min
Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Widzów 2200.
ZAGŁĘBIE: Kudła – Nawotka, Jędrych, Cichocki, Udovicić – Łuczak (87. Pikul), Makowski, T. Nowak, Mularczyk (69. Mozler), Banasiak (63. Wrzesiński) – Lewicki. Trener Dariusz DUDEK.
PUSZCZA: Staniszewski – Bartków, Czarny, Stawarczyk, Mikołajczak (89. Mikulec) – Ryndak, Uwakwe, Stefanik (79. D. Nowak), Kotwica, Domański – Szewczyk (46. Orłowski). Trener Tomasz TUŁACZ.
Żółte kartki: Uwakwe, Ryndak, czerwona karta Uwakwe (47, druga żółta).