Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Z kompletem punktów na wesele

15/09/2017 21:06

Z powodu zaplanowanego na sobotę wesela w rodzinie Ruckich, działacze Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego, poprosili gospodarzy meczu 7 kolejki rozgrywek AP-Sport Beskidzkiej Ligi Okręgowej o rozegranie spotkania w piątek. Kierownictwo Orła Łękawicy, zgodnie z duchem fair play, wyraziło zgodę... i gospodarze musieli przełknąć gorycz porażki 1:3. Tak rozpoczęło się weekendowe granie na boiskach Śląskiego Związku Piłki Nożnej.


Długo zanosiło się jednak na niespodziankę, bo po pierwszej bezbramkowej połowie, na początku drugiej odsłony łękawiczanie zadali cios. Wykorzystując zawahanie bramkarza gości i nieporozumienie w szeregach obronnych rywali, Duda w 54 minucie gry wpakował piłkę do siatki. Stracona bramka podziałała na wiślan jak zimny prysznic. W 68 minucie po dośrodkowaniu Dariusza Ruckiego Bartłomiej Rucki główkując z 4 metra pokonał Wnętrzaka, który interweniował, ale piłka przekroczyła linię bramkową. W następnej minucie sytuacja się powtórzyła, bo znowu bracia przeprowadzili akcję, po której strzał głową z 7 metra był już nie do obrony. W ten sposób Ruccy przechylili szalę zwycięstwa na stronę zespołu z Wisły i w dobrym humorze mogli zejść z boiska, zachowując siły na... weselne zabawy. A pieczęć na zwycięstwie faworyta postawił Chmiel, który po niezbyt udanej próbie strzału przewrotką przez S. Juroszka, znalazł się przy piłce 10 metrów od bramki gospodarzy i wykorzystał swoją okazję.

- Przez pierwsze 20 minut mieliśmy przewagę i okazje, ale później gra się wyrównała i obydwie drużyny miały sytuacje bramkowe – podsumował mecz trener gości Tomasz Wuwer. - Po rzucie wolnym i naszych błędach w komunikacji między bramkarzem i stoperem, Orzeł strzelił gola i przez chwilę było nerwowo. Na szczęście Ruccy zrobili swoje i mogą się dobrze bawić na weselu brata. Dziękujemy przeciwnikom, że poszli nam na rękę i zgodzili się na przełożenie meczu, o co prosiliśmy ich mając świadomość, że gdybyśmy musieli grać w sobotę to wystąpilibyśmy mocno osłabieni. A tak,  to obydwie drużyny mogły zagrać w swoich najmocniejszych składach. Dzięki zrozumieniu przez gospodarzy idei fair play... Ruccy z kompletem punktów mogą się dobrze bawić na weselu.

Orzeł Łękawica – Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe 1:3 (0:0)
1:0 – Duda, 54 min
1:1 – B. Rucki, 68 min (głową)
1:2 – B. Rucki, 69 min (głową)
1:3 – Chmiel, 85 min
Sędziował Tomasz Kuźniarz (Tychy). Widzów 100.
ORZEŁ: Wnętrzak – Pilsyk (85. Kurek), Duda, Barcik, Łajczak – R. Mrózek, Żabicki, A. Mrózek, Lejawa – Pośpiech (60. Małysiak), Luber (70. Biółka). Trener Sławomir RACZEK.
WSS: Nowakowski – Pilch, Kubica (71. Chmiel), Tomala, Kotrys – D. Rucki (75. S. Juroszek), M. Mazurek, D. Mazurek (64. Czyż), B. Rucki (86. Markiewicz) – D. Juroszek (46. Stawicki), Płoszaj. Trener Tomasz WUWER.
Żółte kartki: Małysiak, Żabicki – Tomala.