Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Dzionsko zagrał choć nie było go w protokole

17/09/2017 14:57

W kończącym 8 kolejkę III ligi niedzielnym meczu Górnik II Zabrze - BKS Stal Bielsko-Biała goście wygrali 1:0, ale w ostatnich sekundach spotkania wprowadzili do gry zawodnika, którego nie wpisali do protokołu.


Zacznijmy jednak od opisu meczu. Naszpikowany zawodnikami z pierwszego zespołu Górnik II Zabrze nie potrafił wykorzystać swojej przewagi. W dodatku Grendel wykonując w 28 minucie karnego, podyktowanego za rękę Karety, trafił piłką w słupek, a Pieczur wyjaśnił sytuację. Niewykorzystana okazja zemściła się w 51 minucie. Wtedy to bowiem Radomski dośrodkował z rzutu wolnego, z boku boiska, a Jarnot okazał się najsprytniejszy w podbramkowym tłoku i główkując z 6 metra ustalił wynik spotkania.

- Cieszymy się z odniesionego w deszczu zwycięstwa, które dedykujemy naszym kontuzjowanym zawodnikom – mówi Dariusz Mrózek. - Zdolski za kilka dni wróci już pewnie do treningu, ale Karcz i Wróbel, na razie muszą się cierpliwie leczyć. A wracając do gry, to trzeba powiedzieć, że obecność w zespole rywali zawodników znanych z boisk ekstraklasy dodatkowo nas zmobilizowała. Moi podopieczni chcieli pokazać, że nie odbiegają umiejętnościami od piłkarzy z ekstraklasy, a najważniejsze jest to, że jako zespół zagraliśmy bardzo dobrze. W pierwszej połowie zabrzanie mieli przewagę, ale niewykorzystany przez nich rzut karny podbudował nas i dodał nam wiary. A po strzeleniu gola na początku drugiej połowy, nastawiliśmy się na obronę i z pomocą Kozika w bramce odparliśmy ataki.

- Po dobrej grze w pierwszej połowie, w której mieliśmy dużo okazji, między innymi Lasika i Karwota, choć goście też mieli swoje szanse, po przerwie na boisku zapanował chaos – dodał Wojciech Gumola. - Błąd w ustawieniu przy rzucie wolnym sprawił, że straciliśmy gola, a w ataku, na coraz bardziej rozmiękłym boisku, graliśmy nieskutecznie. Lasik nie wykorzystał nawet sytuacji sam na sam. Szkoda, ale... ten mecz jeszcze się nie skończył. Będzie pewnie omawiany przez Wydziały Gier i Dyscypliny, bo po pierwsze około 30 minuty na boisko wbiegli pseudokibice i policja potrzebowała kilku minut na zrobienie porządku. A po drugie w 88 minucie na boisku pojawił się Dzionsko, którego goście nie wpisali do protokołu. Odnotowaliśmy więc w protokole, że w drużynie BKS Stal wystąpił nieuprawniony zawodnik i czekamy na werdykt.

Górnik II Zabrze – BKS Stal Bielsko Biała 0:1 (0:0)
0:1 – Jarnot, 51 min (głową)
Sędziował Paweł Niewiadomski (Świebodzin). Widzów 300.
GÓRNIK II: W. Pawłowski – Olszewski (46. Wolniewicz), Wajsak, Karwot, Kulanek – Arcon, Hajda (62. Kiklaisz), Grendel (46. Przybylski), Liszka – Ledecky (46. Urynowicz), Lasik. Trener Wojciech GUMOLA.
BKS STAL: Kozik – Zakrzewski, Kareta, Pieczur, Radomski – Caputa (88. Dzionsko), Sobala, Czaicki, Pielichowski (90. Ferfecki), Bezak – Jarnot. Trener Dariusz MRÓZEK.
Żółte kartki: Karwot, Kulanek – Radomski, Pielichowski.