Miała, bowiem rywale, z powodów zdrowotnych, nie stawili się na mecz więc trener Patryk Mrugacz, zmuszony był podzielić swoje wybranki na dwie drużyny i w ten sposób miał bardzo dobrą okazję do zobaczenia w akcji wszystkich powołanych piłkarek w takim samym wymiarze czasowym.

- To oczywiście nie było to samo co gra kontrolna, ale musieliśmy sobie jakoś w tej sytuacji poradzić – mówi Patryk Mrugacz. - Najważniejsze, że przyjechały wszystkie powołane zawodniczki. W jednej drużynie zagrały: Zuzanna Błaszczyk – Urszula Kopacz, Wiktoria Stalmach – Paulina Idzik, Nikola Kaczmarek, Antonina Dzierżęga – Zofia Burzan, Oliwia Rak – Dorota Krężelok, a w drugiej były: Michalina Kopcik – Paulina Kociuba, Karolina Macioł – Nadia Stencel, Weronika Baumert, Zuzanna Kubiciel – Nicola Gałuszka, Julia Szymczyk – Alicja Wojas. Wynik w tej grze nie był istotny. Dla mnie najważniejsze jest to, że za nami są już drugie konsultacje w tym roku. Wyselekcjonowaliśmy osiemnastkę dziewcząt, który przez te pół roku zrobiły na nas największe wrażenie. One właśnie zostały zaproszone na Stadion Śląski i przyglądałem się jak realizują założenia, które mieliśmy w taktyce przygotowanej na ten mecz z chłopcami ze Stadionu Śląskiego. Co prawda rywal był inny niż planowaliśmy, ale mimo to jesteśmy zadowoleni, bo cała osiemnastka zaprezentowała się w trakcie trzech 25-minutowych tercji pomiędzy, którymi był czas na krótką analizę i korekty. Zebraliśmy dzięki temu sporo cennych informacji na przyszłość, w której nadal będziemy obserwować wyselekcjonowane przez nas zawodniczki. Wszystkie pokazały się z dobrej strony i liczę, że za miesiąc, bo wtedy mamy kolejną konsultację, też spotkamy się w komplecie. Założenie jest takie, że w każdej konsultacji chcielibyśmy mieć nowe zawodniczki, który wyróżniają się w rozgrywkach ligowych – tak jak Dorota Krężelok, która pojawiła się na tej konsultacji i pokazała się z dobrej strony, szybko wpasowując się w zespół. Dlatego niektóre zawodniczki, które nazwę „pewniakami” mogą mieć wolne, żeby mogły się pokazać kolejne piłkarki. Cieszę się, że coraz lepiej wyglądamy jako zespół, bo to jest dla nas ważne, a rola takich zawodniczek jak Julka Szymczyk, która jest już z nami jakiś czas potwierdza, że indywidualności są potrzebne każdej drużynie.

Zdjęcia z konsultacji można oglądać TUTAJ.