Na sztucznej trawie bocznego boiska Stadionu Śląskiego najpierw zaprezentowali się reprezentanci z rocznika 2008 i zmierzyli się z drużyną KP GKS Tychy U14. - Na tle starszych o rok rywali sprawdzaliśmy zawodników, którzy kandydują do naszej reprezentacji – mówi Marcin Bereza. - Graliśmy 3x25 minut. Wyjściowy skład był następujący: Tajchman – M. Podwysocki, J. Mucha – Benesz, Jarosz, Czerwik, Witański, Prus – Gielza. Grali także M. Mucha i Gołąbek w bramce oraz w polu Skolik, Góral, Gwózdek, Syrek, Falkowski, Kania, Gaida, Małota. Prudel i Włosek w polu. Po bezbramkowej pierwszej części meczu, dwa razy rywale wychodzili na prowadzenie, ale najpierw Jarosz wyrównał w drugiej tercji, a następnie Małota w trzeciej i mecz zakończył się remisem 2:2.

Dwa razy więcej bramek padło w meczu reprezentacji z rocznika 2007, ale dodajmy od razu, że to drużyna Damiana Mikołowicza w spotkaniu z zespołem BTS Rekord U15, strzeliła wszystkie gole. - Już po pierwszej połowie było 3:0, a w drugiej dorzuciliśmy kolejne pięć trafień – mówi Damian Mikołowicz. - Hat-tricka zaliczył Morawiec, dwa gole strzelił Matyśkiewicz, a po jednej bramce dorzucili: Skiba, Sarapata i Leszczyk. Zaczęliśmy w składzie: Bednarek – Bachula, Kriegler, Zieliński – Matyśkiewicz, Swatowski, Sarapata, Sokołowski – Skiba, Jasiak, Morawiec. Do gry weszli także drugi bramkarz Jeleń oraz Matyja, Blacha, Bród, Adamski i Leszczyk w polu. Kilku powołanych nie dotarło z powodów zdrowotnych, ale sparing możemy uznać za udany i zrobiliśmy kolejny krok w kierunku zgrania zespołu na rundę rewanżową eliminacji Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich.