Rozgrywki o Puchar 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej miały się rozpocząć w kwietniu ubiegłego roku i zakończyć się sierpniowym finałem. Te plany zweryfikował jednak koronawirus i ostatecznie mecze z udziałem klubów, które mogły się pochwalić ca najmniej 100-letnią historią, rozpoczęły się 18 sierpnia, a 22 września poznaliśmy finalistów.

Ruch Radzionków wygrał: z Polonią Niewiadom 9:0, z Górnikiem 09 Mysłowice 2:1, z Orłem Nakło Śląskie 6:0 i z Szombierkami Bytom 2:1 natomiast Ruch Chorzów zwycięsko wyszedł z potyczek: z Grunwaldem Ruda Śląska 10:2, z Unią Świerklaniec 0:12, z Koszarawą Żywiec 6:1 i ze Śląskiem Demarko Świętochłowice, z którym po meczu  1:1 - w karnych 4:1.

Finał zaplanowany na 11 listopada nie doszedł do skutku, bo pojawiły się problemy ze znalezieniem dogodnego terminu dla kibiców, którzy w dniu Narodowego Święta Niepodległości nie mogliby uczestniczyć w jubileuszowym święcie. Wiosną także długo trybuny były zamknięte i dlatego z ostatecznym rozstrzygnięciem jubileuszowych rozgrywek trzeba było poczekać aż do 16 czerwca.

W środę o symbolicznej godzinie 19.20 na murawie stadionu przy ulicy Cichej wreszcie rozlegnie się pierwszy gwizdek i decydującego starcia, którego zwycięzca zostanie uhonorowany okazałym - jak na 100-lecie przystało - trofeum.