Cidry dopięły swego w niespełna pół godziny, a bohaterem meczu został Wojsyk. Snajper radzionkowskiego zespołu w 16 minucie przymierzył z rzutu wolnego, wykonywanego z 22 metrów i Franke był bez szans. Bramkarz Polonii nie zareagował także w 29 minucie, kiedy Wojsyk lekkim strzałem z 14 metra posłał piłkę w róg bramki. Na tym się gościom „ostra amunicja” wyczerpała, bo pozostałe strzały Wojsyka, który miał szansę na skompletowanie hat-tricka, a także innych zawodników wicelidera, nie były już skuteczne.

Gospodarze też mieli problemy z celownikami i dopiero w 87 minucie, 19-letni Suszek, który pojawił się na boisku jako zmiennik, po wolnym wykonanym przez Fabisiaka, główkując celnie pokonał Strzelczyka. Na więcej już jednak pewnie grający i dobrze dyrygujący swoją defensywą bramkarz Ruchu nie pozwolił i radzionkowianie w miarę spokojnie dotrwali do końcowego gwizdka.    

Polonia Łaziska Górne – Ruch Radzionków 1:2 (0:2)
0:1 – Wojsyk, 16 min (wolny)
0:2 – Wojsyk, 29 min
1:2 – Suszek, 86 min
Sędziował Mateusz Bielawski (Mysłowice).
POLONIA: Franke – Nowak (70. Suszek), Gersok, Uniejewski, Smyla – Rutkowski, Widuch (46. Just), Kaszok, Fabisiak, Mazurek – Frąckowiak. Trener Krystian ODROBIŃSKI.
RUCH: Strzelczyk – Trzcionka, Banaś, Harmata, Bąk – Staszowski, Kopeć (77. Piecuch), Sadowski (61. Pietryga), Kajda – Hermasz (84. Borowiec), Wojsyk. Trener Kamil RAKOCZY.
Żółte kartki: Gersok, Smyla – Sadowski, Bąk, Staszowski, Pietryga.