Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Dzieci i Młodzież

KKS Katowice ma powody do dumy z swoich dziewcząt

9/04/2018 17:35

KKS Katowice podobnie jak rok temu okazał się najlepszy w wojewódzkim finale Turnieju „Z Podwórka na stadion o Puchar Tymbarku” w kategorii U8 oraz U10 dziewcząt.


KKS Katowice powtórzył ubiegłoroczny sukces wygrywając finał wojewódzki Turnieju „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku” w kategorii U8 oraz U10 dziewcząt, który odbył się na Stadionie Śląskim.

W kategoria U10 dziewcząt, katowiczanki podobnie jak rok temu zdeklasowały rywalki wygrywając wszystkie mecze notując w każdym spotkaniu dwucyfrową liczbę bramek, nie tracąc w turnieju ani jednej. Królem strzelców została reprezentująca barwy KKS Katowice Weronika Baumert. Katowiczanki wystąpiły w następującym składzie: Julia Szymczyk, Zuzanna Pańtak, Julia Dekarz, Emilia Brusik, Paulina Kociuba, Wiktoria Stalmach, Alicja Wojas, Weronika Baumert, Ula Kopacz i Michalina Kopcik, które broniły na zmianę.

Dzięki temu sukcesowi KKS Katowice ponownie będzie reprezentował w maju województwo śląskie w finale ogólnopolskim, który odbędzie się w Warszawie. Przypomnijmy, że KKS Katowice rok temu wygrał finał ogólnopolski wiec będzie bronił tytułu zdobytego na Stadionie Narodowym.

- Od początku KKS Katowice był uznawany za pewniaka, który wywalczy prawo wyjazdu do Warszawy. Skład był nieco zmieniony, bo z ubiegłorocznej zwycięskiej ekipy zostało pięć dziewczyn – przypomniał trener KKS Tomasz Nawrocki. - Z bardzo dobrej strony pokazały się dziewczyny z rocznika 2009, które dołączyły do o rok starszych koleżanek. Wyjazd do Warszawy traktujemy jako fajną przygodę, nie nastawiamy się na żaden wynik. Pamiętajmy, że to są jeszcze dzieci, które mają mieć radość jaką im daje piłka nożna, a grając na wynik zabijamy tę pasję. Wielu rodziców i trenerów chce za wszelką cenę wygrać nie patrząc na dzieci. Przenoszą swoje oczekiwania, na które najmłodsi adepci piłki nożnej nie są jeszcze gotowi. Zamiast wspierać swoich podopiecznych tylko i wyłącznie wywierają ogromną presję, z którą dzieci nie radzą sobie i dlatego my zdecydowanie odcinamy się od takich zachowań - wyjaśnia trener Tomasz Nawrocki

Na występach na Stadionie Śląskim tegoroczną przygodę z „Pucharem Tymbarku” zakończyły natomiast zespoły U8, dla których finał wojewódzki stanowił kres rywalizacji. Najmłodsze katowiczanki podobnie jak ich starsze koleżanki zostały mistrzyniami, dominując we wszystkich spotkaniach, strzelając w pięciu meczach 47 bramek tracąc tylko jedną. W finale katowiczanki pokonały zespół GOL Częstochowa 13:0. Najlepszą zawodniczką turnieju została wybrana zawodniczka KKS Katowice Milena Jeziorek.

Warto odnotować, że KKS Katowice wygrał trzeci raz z rzędu finał województwa śląskiego w kategorii U-8 dziewcząt, bo od 2016 roku nie ma sobie równych. W tym roku KKS Katowice w finale wojewódzkim wystąpił w następującym składzie: Laura Kosno, Milena Jeziorek, Dominika Cebula, Janina Schmidt, Dominika Legierska, Malwina Thamm, Antonina Dzierżęga, Lena Wróbel.

- Podobnie jak w kategorii U10 byliśmy stawiani w roli faworyta jednak od początku nie nastawialiśmy się na wynik czy ilość bramek – dodaje Tomasz Nawrocki. - Przyjechaliśmy z nastawieniem na dobrą zabawę ale i zbieranie cennego doświadczenia. Sama gra w „Kotle czarownic” była dla dziewczyn ogromnym przeżyciem, spełnieniem marzeń jak i nagrodą. Te chwile zostaną w ich pamięci do końca życia. Cieszymy się, że mogliśmy im zafundować przeżycie tak cudownych chwil. To piękne uczucie móc zagrać na głównej płycie Stadionu Śląskiego.

Z kolei drugi trener Michał Cebula kontynuuje: - Rezultat jaki osiągnęliśmy bardzo cieszy, dziewczyny podeszły do turnieju bez stresu, na ich twarzach dominował uśmiech i spokój o to nam właśnie chodziło. Myślę, że sam turniej wiele nauczył nie tylko dziewczyny ale i nas jako trenerów. Dziękujemy wszystkim którzy mocno trzymali za nas kciuki.