Po drodze, a może lepiej będzie brzmiało na „trasie warszawskiej” zespół Krzysztofa Witka i Tomasza Nawrockiego gnał w ekspresowym tempie. Katowiczanki w swojej grupie kwalifikacyjnej na boisku Agrykoli wygrały w poniedziałek po kolei: 4:0 z reprezentującym województwo zachodniopomorskie UKS Olimpia Szczecin, 2:1 z przedstawicielem województwa podkarpackiego Beniaminkiem Krosno i aż 10:0 z zespołem Turbo Bobasy z województwa dolnośląskiego.
Po wyjściu z grupy z pierwszego miejsca katowiczanki na stadionie Legii wygrały we wtorek: w ćwierćfinale 3:0 z reprezentującym województwo małopolskie UKS Skawina oraz w półfinale 4:0 z przedstawicielem województwa opolskiego UKS Unia Opole.
Te zwycięstwa otworzyły dziewczętom z KKS bramy stadionu, na którym swoje najważniejsze mecze gra reprezentacja Polski. Na murawie PGE Narodowy katowiczanki ponownie zmierzyły się z Beniaminkiem Krosno i już na początku spotkania straciły gola z karnego. Odrobiły stratę 5 sekund przed końcowym gwizdkiem, po rzucie wolnym wykonanym przez Wiktorię Stalmach i o pierwszym miejscu zadecydowały karne. Lepiej wykonały je krośnianki, które trafiły dwa razy, a Wiktoria Stalmach spudłowała, natomiast strzał Pauli Kociuby obroniła bramkarka Beniaminka, który mógł świętować sukces.
KKS Katowice, grający w składzie: Urszula Kopacz, wybrana najlepszą bramkarką turnieju, Paula Kociuba, Alicja Wojas, Wiktoria Stalmach, Weronika Baumert, Michalina Kopcik, Julia Dekarz, Julia Szymczyk, Zuzia Pańtak i Emilia Brusik, także ma jednak powody do radości. Dziewczęta przeżyły niezapomnianą przygodę. Spotkały się z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem i trenerem drużyny narodowej Adamem Nawałką, widziały Michała Pazdana, przybiły „piątkę” z Michałem Kucharczykiem, a przede wszystkim uczestniczyły w wielkim piłkarskim święcie.
A dodajmy jeszcze, że w kategorii U12 dziewcząt Sprint Katowice zajął trzecie miejsce, w kategorii U12 chłopców SP 7 Częstochowa z wybranym najlepszym bramkarzem turnieju Mateuszem Jaskułą uplasowała się na 5 pozycji, a w kategorii U10 chłopców Akademia 2012 Jaworzno zakończyła rywalizację jak 7 zespół w kraju.
Foto. Henryk Bąk i KKS Katowice.