Gaszowiczanie, którzy najpierw na szczeblu Podokręgu Racibórz wygrali: 4:2 z LKS Studzienna, 9:1 z Naprzodem Czyżowice, 7:1 z LKS 1908 Nędza i w finale 4:0 z Przyszłością Rogów, a następnie w pierwszej rundzie fazy wojewódzkiej 2:0 pokonali KS 94 Rachowice, wycofali się z gry.

- Decyzję podjęliśmy z wielkim żalem, gdyż nasza drużyna dobrze radziła sobie w tych rozgrywkach – informuje prezes Wojciech Kubek. – Do wycofania zmusiła nas plaga kontuzji w naszym klubie. Od paru spotkań, z powodów zdrowotnych, niedostępnych jest kilku zawodników, a po środowym meczu z KS Decor Bełk, urazy wyeliminowały z gry kolejnych dwóch graczy, co znowu zmniejszyło naszą kadrę. Obecna sytuacja w tabeli zmusza nas do skoncentrowania się na walce o punkty w rozgrywkach IV-ligi, a kolejne urazy w Pucharze Polski znacznie tę walkę utrudnią.

Na placu boju pozostały więc: Polonia Łaziska Górne – Skra Częstochowa (15.05 o 17.30), a zwycięzca z tej pary zmierzy się GKS Radziechowy-Wieprz oraz RKS Grodziec – Spójnia Landek (16.05 o 17.30) i Warta Kamieńskie Młyny – Śląsk Świętochłowice (23.05 o 17.30), które wyłonią druga parę półfinałową.