Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Unia Dąbrowa Górnicza zagrała jak na mistrza przystało

29/05/2018 20:34

Trzy dni po przypieczętowaniu mistrzostwa w rozgrywkach ZINA Klasa Okręgowa - IV grupa drużyna Unii Dąbrowa Górnicza zagrała przed własną publicznością. Podopieczni Piotra Pierścionka podejmowali Zagłębie II Sosnowiec i jak przystało na zespół, który wywalczył już awans do IV ligi, piłkarze ze Strzemieszyc zaprezentowali bardzo wysoki poziom. O dużo za wysoki dla rywali o czym świadczy wynik 7:1!


Młodzi sosnowiczanie skutecznie odpierali ataki gospodarzy przez pół godziny, ale gdy w 32 minucie gry po faulu Frącza na Franielu Cygnar skutecznie wykonał rzut karny worek z golami został rozwiązany. Jeszcze przed przerwą swojego gola strzelił Knapik, który wykorzystał niezdecydowanie bramkarza gości. Po kiksie obrońcy Kłosek zamiast łapać piłkę lecącą na wysokości metra próbował zagrywać nogą, ale napastnik Unii był szybszy i sprytniejszy.

Po przerwie kanonadę rozpoczął Wierzba, który wbiegł prawą stroną w pole karne i trafił po solowej akcji strzałem z 7 metra w odsłonięty przez bramkarza krótki róg. 2 minuty później co prawda Koster efektownym strzałem zaskoczył Tomanka, ale to honorowy gol sosnowiczan tylko dodał animuszu dąbrowianom. W 57 minucie wprawdzie Knapik trafił w słupek, ale 3 minuty później Cygnar sfinalizował akcję po zagraniu Wierzby i Unia prowadziła już 4:1.

O tym, że mistrzowie grają do końca świadczyły kolejne ofensywne akcje i gole. Dębowski swoje wejście na boisko okrasił golem z dystansu w 80 minucie. 3 minuty później po zagraniu Taraszkowskiego Bąk uderzeniem z pierwszej piłki z 12 metra posłał piłkę 6 raz do sosnowickiej bramki. A w doliczonym czasie gry Witoń przypomniał o swoim instynkcie strzeleckim i w podbramkowym zamieszaniu znalazł się tam gdzie spadła piłka i swoim 19 golem w tym sezonie ustalił wynik meczu, w którym w szeregach zwycięzców wystąpiło trzech zawodników z rocznika 2002: Bruzda, Machalski i Tryba.

Po bramce na 7:1 sędzia Rafał Rokosz zakończył mecz, a prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula podszedł do zgromadzonych na środku boiska zawodników Unii i gratulując awansu do IV ligi przekazał kapitanowi Dawidowi Szwardze pamiątkowy puchar.

- Cały sezon był bardzo udany - podkreślił Dawid Szwarga. - Prezentowaliśmy bardzo dobrą formę o czym świadczy bilans 23 zwycięstw i 5 remis oraz miano niepokonanych. A mecz z rezerwami Zagłębia podkreślił jeszcze bardziej to, że jesteśmy zespołem zdecydowanie najlepszym w tej lidze. Byłem w kilku klubach, ale muszę powiedzieć, że właśnie tu zebrało się kilku, a nawet kilkunastu bardzo dobrych zawodników, plus praca trenera Pierścionka i to przyniosło mistrzowski efekt.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ.

Unia Dąbrowa Górnicza - Zagłębie II Sosnowiec 7:1 (2:0)
1:0 - Cygnar, 32 min (karny)
2:0 - Knapik, 39 min
3:0 - Wierzba, 55 min
3:1 - Koster, 57 min
4:1 - Cygnar, 66 min
5:1 - Dębowski, 80 min
6:1 - Bąk, 83 min
7:1 - Witoń, 90+2 min
Sędziował Rafał Rokosz (Katowice).
UNIA: Tomanek - Kowalczyk (46. Taraszkowski), Szczepanik, Szwarga, Franiel - Skórski (61. Dębowski), Cichy (76. Tryba), Bąk - Wierzba (61. Witoń), Cygnar (68. Machalski), Knapik. Trener Piotr PIERŚCIONEK.
ZAGŁĘBIE II: Kłosek - Frącz (59. Kalwasiński), Błach, Szymański, Janicki (65. Reder) - Kosster, Bernaś, Klama, Bała, Gądek (79. Popek) - Janosz. Trener Łukasz NADOLNY.
Żółta kartka Skórski.