Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Wolne miejsce czeka na Szczakowiankę lub Wawel Wirek

20/07/2018 21:56

Spotkanie działaczy drużyn, które przygotowują się do startu w rozgrywkach ZINA Klasa Okręgowa grupa III i grupa IV w sezonie 2018/2019, przebiegało sprawnie i szybko. Sala konferencyjna Śląskiego Związku Piłki Nożnej po godzinie obrad zaczęła już pustoszeć, a trwające w kuluarach rozmowy dotyczyły przede wszystkim wolnego miejsca w grupie IV.   


- Vacat wiąże się z tym, że drużyna JSP Szczakowianka grać będzie 1 i 5 sierpnia w barażach o utrzymanie w IV lidze z Kuźnią Ustroń - wyjaśnia przewodniczący Wydziału Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej Marek Gałuszka, który prowadził zebranie. - Jeżeli zespół z Jaworzna przegra baraże, to wtedy on zajmie to miejsce. A jeżeli wygra to wtedy na wolne miejsce wskoczy Wawel Wirek.

Wątpliwości nie było natomiast przy prezentacji regulaminu rozgrywek przez Teodora Wawocznego, członka zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej i członka Komisji Piłkarstwa Amatorskiego i Młodzieżowego Polskiego Związku Piłki Nożnej.   

- Wyjaśniłem, że decyzje zapadły podczas obrad zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej - dodaje Teodor Wawoczny. - Działacze przyjęli do wiadomości, że od sezonu 2019/2020 będziemy mieli sześć grup klas okręgowych, skupiających po dwa podokręgi. Wyjaśniłem na czym polegać będzie naprzemienne prowadzenie rozgrywek, w jednym sezonie prowadzonych przez podokręg Racibórz, a w następnym przez podokręg Rybnik, że wezmę dla przykładu akurat te podokręgi.

Jak zwykle w takich sytuacjach działacze zgłosili jeszcze swoje życzenia dotyczące terminarza, a w trakcie jego opracowania i drukowania był czas na dyskusje.

- Powiem szczerze, że byłem zaskoczony pozytywnym przyjęciem proponowanej reorganizacji rozgrywek w klasie okręgowej - zaznacza Marek Gałuszka. - Obawiałem się, że zwiększona z konieczności liczba spadkowiczów po najbliższym sezonie może spowodować krytyczne uwagi, albo oznaki niezadowolenia, a tymczasem pojawiły się opinie, że dzięki tej reformie wreszcie sprawa liczby spadkowiczów z klasy okręgowej i drużyn, które awansują z klasy A, będzie czytelna i przewidywalna. Z zadowoleniem został przyjęty przepis o tym, że zawodnik, bez względu na wiek, jeżeli nie grał dłużej niż 45 minut w jednej drużynie danego klubu to w ciągu 48 minut od tego występu może zagrać nawet całe spotkanie w drugiej drużynie. O tym, że atmosfera była przyjazna świadczy też fakt, że pojawiły się głosy, że takie robocze spotkania trzeba robić częściej, a wtedy działacze będą mogli lepiej poznawać regulaminy, dyskutować, pytać i uczyć się na błędach... innych.   

A na koniec przedstawiciele klubów otrzymali terminarze, w których zestaw par pierwszej kolejki zaplanowanej na 11 sierpnia prezentuje się następująco: w grupie III: Naprzód Borucin - LKS 1908 Nędza, APN Odra - LKS Krzyżanowice, Rafako Racibórz - Unia Turza Śląska, Naprzód Czyżowice - Polonia Marklowice, Czarni Gorzyce - Przyszłość Rogów, Gwiazda Skrzyszów - Naprzód 32 Syrynia, Granica Ruptawa - Silesia Lubomia i Forteca Świerklany - KS Kornowac oraz w grupie IV: MKS Łazowianka Andrex Pol Łazy - SKS Łagisza, MKS Siemianowiczanka - Silesia Miechowice, Cyklon Rogoźnik - Zagłębie II Sosnowiec, Drama Zbrosławice - Górnik Wojkowice, Tęcza Błędów - Sokół Orzech, AKS Niwka - Orzeł Miedary i Źródło Kromołów - Orzeł Bobrowniki Śląskie, a Odra Miasteczko Śląskie czeka na rozstrzygnięcie barażowych spotkań o utrzymanie w IV lidze i zagra na wyjeździe bądź z pokonaną w barażach Szczakowianką, bądź - gdy zespół z Jaworzna wywalczy utrzymanie - z Wawelem Wirek.

Przypomnijmy jeszcze, że druga kolejka rozegrana zostanie w święto 15 sierpnia i będzie to jedyna piłkarska środa w klasie okręgowej, której ostatnią tegoroczną kolejkę zaplanowano na 11 listopada.