Wprawdzie na inaugurację podopieczni Macieja Mrowca wygrali na swoim boisku 2:0 z MKS Lędziny, ale w następnych dwóch spotkaniach musieli uznać wyższość rywali. Po wyjazdowej porażce 2:3 z Unią Racibórz w sobotę u siebie radziechowianie przegrali 1:2 z MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski.
Beniaminek czwartej ligi zaskoczył gospodarzy szybko ruszając do ataku. W 6 minucie Łukasza Reinhard popisał się indywidualnym rajdem, w którym „złamał” akcję z prawego skrzydła do środka i strzałem z 20 metra pokonał Łukasza Byrtka. Bramkarz radziechowian skapitulował także w 15 minucie, kiedy to Bartłomiej Sikorski wykonywał rzut karny, podyktowany za faul Adriana Widełki na Jakubie Panicu. Wprawdzie pierwszy strzał rozgrywającego Odry golkiper GKS-u obronił, ale przy dobitka okazała się już skuteczna. Wynik 2:0 utrzymał się do 65 minuty, bo wtedy po rzucie rożnym Marcin Dudka celną główką, zdobył bramkę kontaktową, ale na więcej już goście nie pozwolili.
- Zagraliśmy bardzo dobry mecz – podsumował Bartłomiej Socha, trener wodzisławian. - Szybko strzelone gole pozwoliły nam kontrolować przebieg gry i mogliśmy nawet pokusić się o kolejne bramki. Na 3:1 mógł, a nawet powinien trafić Ośliźlok, bo strzelał z 3 metrów, ale posłał piłkę za wysoko. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy drugi mecz wyjazdowy w tym sezonie i jak na beniaminka możemy mówić o dobrym starcie.
GKS Radziechowy-Wieprz – MKP Odra Centrum Wodzisław 1:2 (0:2)
0:1 – Reinhard, 6 min
0:2 – Sikorski, 15 min
1:2 – Dudka, 65 min (głową)
Sędziował Tomasz Kuźniarz (Tychy). Widzów 200.
GKS: Ł. Byrtek – M. Janik (79. Hałat), Widełka, Dudka, Noga (46. Krasny) – T. Janik, Motyka, Łącki (29. Kubieniec), Pindel – Szymoński (46. Tracz), Sz. Byrtek. Trener Maciej MROWIEC.
ODRA: Kuhn – Lukoszek, Krupiński, Malinowski, Stachurski – Cichy, Reinhard, Sikorski (89. Nepelski), Panic (65. Zieliński) – Cerkowniak (90. Nowakowski), Sitnik (73. Ośliźlok). Trener Bartłomiej SOCHA.
Żółte kartki: Motyka, Pindel – Stachurski, Zieliński.