Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Przełamanie LKS Czaniec w meczu z Unią Racibórz

14/10/2017 20:21

Dziesiąta kolejka rozgrywek HAIZ IV liga - II grupa przyniosła zwycięstwo drużynie z Czańca. Zespół Macieja Żaka ostatni raz wygrał miesiąc temu z LKS Goczałkowice-Zdrój, a w międzyczasie zdążył dwukrotnie zremisować i raz przegrać, dlatego zwycięstwo z Unią Racibórz gospodarze przyjęli z ogromną radością.


Gdyby nie bramka z 42 minuty to o pierwszej połowie sobotniego spotkania można byłoby powiedzieć tylko tyle, że się odbyła. Oba zespoły nie forsowały tempa, a defensywnie ustawiona Unia nie pozwalała rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Pierwszy celny strzał w tym spotkaniu padł dopiero w 41 minucie, a jego autorem był Rafał Chałupiński z Unii Racibórz. Minutę po uderzeniu gości, zakotłowało się w polu karnym Unii. Tomasz Kozioł wykonał rzut rożny, Paweł Kozioł przedłużył lot piłki, a akcję wolejem sfinalizował grający trener Maciej Żak.

Drugie 45 minut to zupełnie inne oblicze futbolu. Goście zmuszeni do ataków postanowili wysoko podejść do swoich przeciwników. Pressing na połowie rywala zmusił zawodników LKS do gry długą piłką.
Ofensywnie nastawieni unici byli jednak narażeni na kontrataki. Właśnie po jednym z takich ataków szansę na drugą bramkę dla drużyny z Czańca miał Paweł Kozioł. Piłka po jego strzale wylądowała jednak ostatecznie w rękach Mariusza Kuchty. Następnie swoje trzy wyborne okazje na zdobycie gola mieli goście. Najpierw w 62 minucie, piłkę w pole karne zagrał Chałupiński, ale strzał z trzech metrów w wykonaniu Bartosza Remienia znakomicie obronił Michał Majda. Drugą szansę raciborzane mieli w 69 minucie, ale tym razem na trzy metry od bramki z piłką minął się Paweł Woniakowski. Trzecia i za razem ostatnia okazja na gola dla Unii miała miejsce w 78 minucie. Ponownie przed szansą stanął kapitan Unii Paweł Woniakowski. Jego uderzenie sprzed linii bramkowej wybili jednak obrońcy gospodarzy.

Ostatnie pięć minut spotkania należało już do gospodarzy. W 88 minucie przed pustą bramki z piłką minęło się dwóch zawodników z Ilia Nazdryn-Piatnitski i Tomasz Kozioł, a w 2 minucie doliczonego czasu gry w boczną siatkę uderzał Wojciech Wilczek.

- Najważniejsze jednak, że znowu zgarnęliśmy trzy punkty - podsumował mecz autor zwycięskiego gola i szkoleniowiec gospodarzy Maciej Żak.

LKS Czaniec – Unia Racibórz 1:0 (1:0)
1:0 – Żak, 42 min
Sędziował Marek Serwaczak (Zabrze). Widzów ok. 120.
CZANIEC: Majda – Borak, Żak, Waligóra, Kaczmarczyk – Palarczyk (72. Grabski), Świerczyński, T. Kozioł, Nazdryn-Piatnitski – P. Kozioł (89. Marczyński), Lewandowski (82. Wilczek). Trener Maciej ŻAK.
Unia: Kuchta – Ploch, Mizia, Woniakowski, Łątkowski – Plewa (62. Czerepak), Zapotoczny, Remień, Chałupiński – Rycka (52. Kapinos), Kocot. Trener Piotr HAUDER.
Żółte kartki: Kaczmarczyk – Chałupiński.

Piotr Szuścik