Śląski ZPN

Podokręg Katowice podsumował półmetek kadencji

7/05/2018 20:29

Na półmetku kadencji obecny zarząd Podokręgu Katowice z prezesem Stefanem Mleczką na czele spotkał się z delegatami, reprezentującymi kluby, żeby podsumować dwa lata działalności.


Na początku zebrania Stefan Mleczko przywitał prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryka Kulę oraz zaprosił go do stołu prezydialnego razem z prezesem honorowym Podokręgu Katowice Stanisławem Mitasem i Teodorem Wawocznym. A gdy delegaci zatwierdzili na przewodniczącego zebrania Bogumiła Markiela, a rolę sekretarza obrad powierzyli Agnieszce Smyrek zaczęły się formalne procedury. Wybrano więc Komisję Mandatową z Piotrem Buchcikiem jako przewodniczącym oraz Kazimierzem Koperczakiem i Andrzejem Piontkiem, którzy stwierdzili, że na 52 upoważnionych delegatów, na sali obrad znajduje się 24, oznajmiając, że zebranie jest prawomocne. Następnie ukonstytuowała się Komisja Uchwał i Wniosków z przewodniczącym Tadeuszem Bizoniem i Romanem Herdzinem oraz Marcelim Murawskim.

W sprawozdaniu zaprezentowanym przez Stefana Mleczkę sporo miejsca zostało poświęcone uroczystościom 50-lecia Podokręgu Katowice, obchodzonym w 2017 roku, której istotnymi wydarzeniami były: Gala w Siemianowicach Śląskich, Mistrzostwa Śląska Sędziów w Mysłowicach, Memoriał Jurka Wyrobka w Chorzowie oraz Finał Ligi Żaków. Mówiąc o najmłodszych adeptach piłki nożnej Stefan Mleczko podkreślił, że kiedy cztery lata temu rozpoczynano te rozgrywki wystartowało 18 drużyn, a w tym sezonie, który zakończy się w połowie czerwca na Stadionie Śląskim startuje 57 drużyn! To najlepiej świadczy o tym jak bardzo te rozgrywki są potrzebne. Była także okazja podziękowania przedstawicielom władz Siemianowic Ślaskich, Mysłowic i Chorzowa, a szczególnie Katowic, z naczelnikiem Wydziału Sportu i Turystyki Sławomirem Witkiem na czele za współpracę. Dzięki współpracy z Podokręgiem Sosnowiec Podokręg Katowice prowadzi także rozgrywki w 6 ligach młodzieżowych. Do ważnych spraw, które udało się doprowadzić do szczęśliwego końca, prezes Stefan Mleczko zaliczył kurs trenerski 50+, czyli wywalczoną z inicjatywy Śląskiego Związku Piłki Nożnej w PZPN możliwość otrzymania licencji upoważniającej do pracy szkoleniowej doświadczonym trenerom II klasy, absolwentom AWF, którzy w 2019 straciliby swoje uprawnienia z powodu wejścia w życie obowiązujących przepisów. Dla nich w czerwcu ruszy kurs na obiektach Uranii Ruda Śląska. A gdy już była mowa o trenerach Stefan Mleczko podkreślił, że w Podokręgu Katowice jest ponad 600 szkoleniowców i dodał, że Krzysztof Błoński osiągnął w poprzednim sezonie najlepszy wynik z reprezentacją Śląskiego Związku Piłki Nożnej, doprowadzając swoich podopiecznych do medalu Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich. Nie zabrakło też wątku sędziowskiego, rodzicielskiego i działaczowskiego, a najczęściej powtarzanym słowem było „dziękuję”, bo bez zaangażowania społeczników i pasjonatów to wszystko nie mogłoby funkcjonować.

Doceniła to także Komisja Rewizyjna, której przewodniczący Andrzej Kopeć przedstawił sprawozdanie. A w dyskusji prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula zaprezentował owoce współdziałania, podkreślając, że trenerski kurs 50+ może się odbyć po minimalnych kosztach między innymi dzięki udostępnieniu obiektów przez Uranię. Wysłuchał także postulatów katowickich działaczy w tym między innymi o wprowadzeniu do regulaminów rozgrywek dziecięcych i młodzieżowych zapisu, żeby mecze mogły się odbywać przy oświetleniu poniżej 500 luksów. Można więc podsumować obrady jako merytoryczne i konkretne, a uchwała o udzieleniu zarządowi absolutorium oraz przyjęciu sprawozdań podsumowujących dwuletnią kadencję zamknęła obrady. Nie zakończyła jednak dyskusji o piłce, jej potrzebach i możliwościach poprawy, bo wszyscy zdają sobie sprawę, że wiele jest jeszcze do zrobienia...