Śląski ZPN

Czarni Jaworze przez 15 lat zapracowali na miano sportowej wizytówki gminy

2/06/2018 18:48
Na zdjęciu od lewej: Mirsoław Zdolski, Adam Pałecki, Tomasz Gwóźdź, Andrzej Hutyra, Walter Wehsoly, Stanisław Bęben, Marcin Ząbek. Na zdjęciu od lewej: Mirsoław Zdolski, Adam Pałecki, Tomasz Gwóźdź, Andrzej Hutyra, Walter Wehsoly, Stanisław Bęben, Marcin Ząbek.

Obchody 15-lecia Gminnego Klubu Sportowego Czarni Jaworze rozpoczęły się od meczu ligowego, w którym zespół jubilata podejmował czwartą ekipę tabeli AP-Sport Beskidzkiej Ligi Okręgowej Tempo Puńców. Spotkanie rozegrano przed południem ze względu na uroczystości plenerowe, które zaplanowano na cały dzień w pobliskim amfiteatrze.


Goście nie mieli zamiaru robić gospodarzom "urodzinowego" prezentu i wygrali 2:0. W 12 minucie pierwszą groźną okazję stworzyli jednak gospodarze. Na 25 metrze sfaulowany został Stanisławski, a wykonawcą rzutu wolnego był Michał Sztykiel. Gdy wydawało się, że piłka znajdzie się w bramce, to bardzo dobrą interwencją wykazał się Trojanowski, który sparował piłkę na rzut rożny.

Pierwsza połowa nie obfitowała w zbyt wiele sytuacji podbramkowych. Optyczną przewagę na boisku mieli zawodnicy z Jaworza... jednak to goście otworzyli wynik spotkania. W 30 minucie na bramkę strzał z rzutu wolnego zamienił Szuster, który nie dał najmniejszych szans Durajowi. Pomimo lekkiego zrywu Czarnych wynik do końca pierwszych 45 minut nie uległ już zmianie i do szatni goście schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Na drugą połowę trener Duleba postanowił dokonać dwóch roszad w swojej drużynie. Nie zmieniło to jednak obrazu gry. Podobnie jak w pierwszej połowie tak i w drugiej pomimo przewagi gospodarzy to goście po raz kolejny zdobyli bramkę. Indywidualną akcją popisał się Pastuszak, minął dwóch zawodników z Jaworza i silnym strzałem przełamał ręce Duraja.

Stracona bramka zadziałała bardzo mobilizująco na gospodarzy, którzy za wszelką cenę starali się zdobyć bramkę kontaktową. Próbowali kolejno Waliczek i Stanisławski jednak w ich poczynaniach zabrakło skuteczności. Ostatecznie to zespół z Puńcowa wywiózł komplet punktów i nie dał powodów do radości licznie zebranym kibicom na stadionie przy ulicy Koralowej w Jaworzu. Na wynik spotkania z pewnością mogły mieć wpływ kontuzje, których doznali kolejno Kleszcz, Strzelczyk i Marcin Sztykiel.

Mecz piłkarski był jednak dopiero pierwszym akordem uroczystości związanych z 15-leciem klubu GKS Czarni Jaworze. IV piknik "Zdrowo, bo sportowo" organizowany przez władze klubowe oraz Gminę Jaworze składał się między innymi z prezentacji wszystkich drużyn jubilata, licytacji cennych nagród oraz odznaczenia osób zasłużonych dla klubu.

Punktualnie o godzinie 17.30 na scenę jaworzańskiego amfiteatru zostali zaproszeni przedstawiciele Śląskiego Związku Piłki Nożnej Czesław Biskup - jednocześnie prezes Beskidzkiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej oraz prezes Podokręgu Bielsko-Biała Roman Kubieniec, którzy wręczyli legitymacje oraz odznaczenia. Honorowe Odznaki ŚlZPN otrzymali: złotą - Walter Wehsoly; srebrne - Jerzy Babiarczyk, Stanisław Bęben, Tomasz Gwóźdź, Andrzej Hutyra i Marcin Ząbek, a brązowe - Artem Miagkyj, Adam Pałecki, Sławomir Szymala i Mirosław Zdolski.

Wszyscy odznaczeni zostali nagrodzeni gromkimi brawami oraz zaproszeni do wspólnego zdjęcia. Nagrody otrzymali także najwierniejsi kibice, założyciele oraz osoby mocno związane z klubem z Jaworza. Był to jeden z najbardziej uroczystych momentów całej imprezy.

Pomimo niezbyt długiej, bo 15-letniej tradycji mieszkańcy Jaworza pokazali, że klub GKS Czarni stanowi dla nich nieodzowną część gminy i jest dla nich wielkim powodem do dumy.

GKS Czarni Jaworze - Tempo Puńców 0:2 (0:1)
0:1 - Szuster, 30 min (wolny)
0:2 - Pastuszak, 65 min
Sędziował Sebastian Szczotka (Żywiec).
CZARNI: Duraj - Strzelczyk (46. Cyran), Habdas, Kleszcz (46. Labza), Sz. Sosna - Greń, Michał Sztykiel, Stanisławski, Kasprzycki, Paleta (75. Marcin Sztykiel, 80. J. Sztykiel) - Waliczek. Trener Tomasz DULEBA
TEMPO: Trojanowski - Skakuj, Szlajss, M. Kołek, Olszar (64. Wigezzi) - Szuster, Brachaczek (76. W. Kołek), Pilch, Bluck (58. Papierok) - Pastuszak, Legierski (89. Skrzypoń). Trener Sławomir MACHAJ
Żółte kartki: Cyran, Stanisławski.

Kamil Binda