Drużyna, której filarami są grający na środku obrony Ariel Mosór, syn znanego z boisk ekstraklasy Piotra (263 występy w Ruchu Chorzów, Legii Warszawa, Lechii Gdańsk i Widzewie Łódź) oraz bramkarz Jakub Ojrzyński, pociecha Leszka, który największe sukcesy odniósł z Arką Gdynia sięgając w 2017 roku po Puchar Polski, zaimponowała zarówno pewną grą w defensywie jak i skutecznością w ataku. W 19 minucie Aleksander Buksa, młodszy brat napastnika Pogoni Szczecin Adama, sfinalizował płynną akcje zespołu płaskim strzałem w długi róg i ustalił wynik pierwszej połowy (grano 2x40 minut).
Na kolejne bramki musieliśmy czekać do ostatnich 20 minut spotkania, ale cierpliwość kibiców, którzy wypełnili trybuny stadionu Kuźni, została nagrodzona. Patryk Kusztal z zimną krwią wykorzystując sytuację sam na sam dał sygnał do ataku. Po nim Filip Balcewicz okazał się najsprytniejszy w zamieszaniu w polu bramkowym rywali po rzucie rożnym wykonanym przez Kacpra Smorgola. I dopiero gdy Kusztal, trafiając w sytuacji oko w oko z bramkarzem, podwyższył na 4:0 biało-czerwoni pozwolili sobie na chwilę rozkojarzenia w swoim polu karnym co skrzętnie wykorzystał Philipp Wydra, strzelając honorowego gola dla Austrii.
W czwartek o godzinie 12.00 rozegrany zostanie rewanż w Skoczowie. Zapraszamy i przypominamy, że wstęp na mecz jest wolny, czyli z bezpłatnym biletem pobranym w kasie stadionu.
Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ.
Polska U16 - Austria U16 4:1 (1:0)
1:0 - Buksa, 19 min
2:0 - Kafel, 59 min
3:0 - Balcewicz, 68 min
4:0 - Kusztal, 73 min
4:1 - Wydra, 75 min
Sędziował Dawid Bukowczan (Polska). Widzów 643.
POLSKA: Ojrzyński - Matuła (76. Czerwiński), Balcewicz, Mosór, Malec - Kostka (69. Wilak), Baranowicz (41. Kafel), Cielemęcki (52. Smorgol), Gerbowski, Kusztal (76. Warczak) - Buksa (69. Włodarczyk). Trener Bartłomiej ZALEWSKI.
AUSTRIA: Veit - Mischitz, Schuster, Haringer, Jandreisevits (65. Metu) - Michlmayr, Bichler, Jasic (65. Lemmerer), Babuscu (53. Seiler), Hindler (53. Wydra) - Barlov. Trener Martin SCHERB.
Żółta kartka Schuster.
