Śląski ZPN

Dominacja katowiczan i niespodzianka z Dąbrowy Górniczej

13/01/2019 18:37

W trzecim z czterech turniejów fazy półfinałowej Pucharu Prezesa Śląskiego Związku Piłki, w kategorii U12 zespół GKS GieKSa Katowice zdemolował przeciwników. Próbujący iść tym śladem młodsi o rok katowiczanie napotkali na opór drużyny MUKP Dąbrowa Górnicza i to podopieczni Łukasza Gajdy w kategorii U11 wywalczyli awans do bojszowskiego turnieju finałowego.


O tym z jaką łatwością wśród Młodzików D2, czyli piłkarzy urodzonych w 2007 roku i młodszych, po pierwsze miejsce sięgnęła ekipa Kamila Androsiuka świadczy fakt, że rozpoczęła od zwycięstwa 5:0 z DUKP Dąbrowa Górnicza, a przypieczętowała zdobycie pierwszego miejsca gromiąc 10:1 UKS Orlik Blachownia. Za każdym razem kanonadę otwierał Kokosiński, po którym na listę strzelców w pierwszym meczu wpisali się jeszcze: dwukrotnie Kawała oraz Oględziński i nominalnie występujący w bramce Pruchniewski. W drugim spotkaniu natomiast Kokosiński w sumie skompletował hat-trick, po dwa gole strzelili Nos i Pięta, a po jednej Wojas i Oględziński. Dodajmy do tego, że jedną bramkę rywale sami zaaplikowali, a honorowe trafienie zapisali na swoje konto 8 sekund przed końcem gry.

- Do końca próbowaliśmy nowych rozwiązań taktycznych i grając bez nominalnego bramkarza straciliśmy piłkę, a kontra rywali w samej końcówce spotkania zakończyła się stratą tego jedynego gola w turnieju - wyjaśnia Kamil Androsiuk. - W sumie jednak mogę pochwalić cały zespół, który miał do wykonania swoje zadanie i zrobił to z dobrym skutkiem. A muszę dodać, że cały zespół liczy 19 zawodników i ci którzy nie zagrali w szopienickim turnieju, bo byli chorzy, albo leczyli urazy, na pewno będą walczyć o miejsce w zespole na bojszowski finał, na który możemy też skorzystać z zawodników z rocznika 2008.

W zespole GKS GieKSa Katowice zagrali: Pruchniewski - Ludyga, Wojas, Kawała, Kokosiński oraz Kołacz, Oględziński, Pięta, Nos.

W rywalizacji Orlików E1, czyli zawodników z rocznika 2008 i młodszych, występujący w roli gospodarzy katowiczanie zaczęli od zwycięstwa 5:2 ze Skrą Częstochowa, którą zespół MUKP Dąbrowa Górnicza pokonał 5:1.

- W ostatnim meczu turnieju mieliśmy więc finał - mówi Łukasz Gajda. - Emocje były niesamowite, ale wszystko zaczęło się po naszej myśli. Dwa razy przeprowadziliśmy kontrę najpierw Tylec, a następnie Mirowski ulokowali piłkę w siatce katowiczan. Co prawda jeszcze przed przerwą rywale zdobyli kontaktową bramkę (po strzale Pietruszki - przypisek red), ale po zmianie stron koncert dał nasz bramkarz. Szymon Orłowski obronił wszystkie strzały, w tym uderzenie z karnego i dobitkę na 5 minut przed końcem gry oraz wyszedł zwycięsko z sytuacji 3 minuty przed ostatnim gwizdkiem. Na pewno on jest więc ojcem awansu, ale reszta zespołu z Igorem Mirowskim na czele też dołożyła swoje cegiełki i gramy dalej. Mam nadzieję, że Dawid Pokora, który skręcił staw sokowy do 26 stycznia się wykuruje i w bojszowskim finale też zagramy w tym składzie. Prowadzę już ten zespół trzeci rok i cieszę się, że chłopcy robią postępy o czym świadczy jesienny awans do III ligi wojewódzkiej w rywalizacji z chłopcami starszymi o rok.

W drużynie MUKP Dąbrowa Górnicza wystąpili: Orłowski - Drożdżowski, Miczyk, Bednarczyk, Mirowski oraz Tylec, Nocoń, Cieślik, Pokora, Waworowski.

A oto komplet wyników:
D2 Młodzik - U12 (rocznik 2007 i młodsi): MUKP Dąbrowa Górnicza - GKS GieKSa Katowice S.A. 0:5, UKS Orlik Blachownia - MUKP Dąbrowa Górnicza 2:4, GKS GieKSa Katowice - UKS Orlik Blachownia 10:1. Końcowa kolejność: 1. GKS GieKSa, 2. MUKP, 3. Orlik.



E1 Orlik - U11 (rocznik 2008 i młodsi): KS Skra Częstochowa - GKS GieKSa Katowice S.A. 2:5, MUKP Dąbrowa Górnicza - KS Skra Częstochowa 5:1, GKS GieKSa Katowice S.A. - MUKP Dąbrowa Górnicza 1:2. Końcowa kolejność: 1. MUKP, 2. GKS GieKSa, 3. Skra.



Medale i nagrody, bo wszyscy uczestnicy rywalizacji o Puchar Prezesa Śląskiego ZPN zostali uhonorowani wręczył prezes Podokręgu Katowice Stefan Mleczko.