Śląski ZPN

Zgrupowanie Kadry Śląska Amatorów otworzyło rok szkoleniowy Śląskiego Związku Piłki Nożnej

20/01/2019 21:26

Wydział Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej do wielu ambitnych zadań na 2019 rok dołożył przygotowanie Reprezentacji Śląska Amatorów, która w czerwcu w Krakowie wystartuje w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym, 12 już edycji UEFA Regions Cup.


Trener Damian Galeja od piątku do niedzieli miał na zgrupowaniu w Chorzowie do dyspozycji 20 zawodników, bo na powołania pozytywnie odpowiedzieli: bramkarze: Bartosz Kucharski, Krzysztof Żerdka i Wojciech Fościak oraz zawodnicy z pola: Dawid Boczar, Piotr Bysiec, Szymon Cichecki, Bartłomiej Cymerys, Bartosz Derlatka, Michał Dyrda, Mateusz Iwan, Marcin Jaworzyn, Mateusz Kaiser, Tomasz Leszczyński, Krzysztof Łazowski, Mateusz Rajca, Wojciech Rasek, Jakub Sewerin, Tomasz Wilk, Jakub Zdrzałek i Kamil Żołna. W sztabie szkoleniowym obok selekcjonera są także drugi trener Karol Zniszczoł i kierownik drużyny Krzysztof Oszek, a z reprezentacją współpracują trener bramkarzy Jacek Gorczyca i fizjoterapeuta Tomasz Mrochem.

- Jak oceni pan przebieg zgrupowania?

- Zaczęliśmy zajęcia od piątkowego popołudniowego treningu - mówi Damian Galeja. - Po nim była kolacja, a zakończyliśmy zgrupowanie niedzielnym przedpołudniowym treningiem, po którym zjedliśmy obiad i rozjechaliśmy się do domów. Było więc pracowicie, a mecz sparingowy z Rozwojem dał nam bardzo dobry materiał do analizy.

- Z czego jest pan zadowolony?

- Z frekwencji i podejścia piłkarzy. Pojawiło się w sumie 20 zawodników. W sparingu z Rozwojem nie zagrał tylko Bartek Kucharski, ale takie były uzgodnienia z jego macierzystym klubem, czyli Rekordem, który dał nam do kadry dwóch bramkarzy. Bartka zwolniliśmy na sparing bielszczan, a Krzysiek Żerdka był z nami cały czas. Bartek natomiast wrócił do Chorzowa po klubowym sparingu i też trenował z nami. Szkoda tylko, że w ostatnich minutach sparingu z Rozwojem urazu stawu skokowego doznał Michał Dyrda. Nie był już w stanie trenować i po zabiegach wrócił do domu przed czasem. Urazu stawu skokowego nabawił się też Mateusz Kaiser, ale był do końca zgrupowania więc mam nadzieję, że to nic groźnego.

- Czy Kadra Śląska Amatorów spotka się jeszcze wiosną na zgrupowaniu?

- Na zgrupowaniu już nie, ale mamy jeszcze w planie dwie konsultacje i na jednej z nich będziemy chcieli zagrać sparing. Na razie jesteśmy na etapie klubowych przygotowań do drugiej połowy sezonu. Jak tylko ruszą wiosenne rozgrywki na pewno będziemy się uważnie rozglądać czy nie pojawi się jakiś nowy kandydat do naszej reprezentacji i jaką formę prezentują ci którzy już byli powołani. Choć w dużej mierze kandydaci do kadry zostali "namierzeni" to jednak reprezentacja ciągle jest otwarta i będziemy nadal prowadzić selekcję, bo chcemy, żeby w czerwcu zagrali w niej najlepsi w naszym regionie zawodnicy niezawodowi.