Wśród nich znalazł się prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula, który od prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego otrzymał specjalne wyróżnienie, za wspieranie rozwoju piłki nożnej w stolicy Podbeskidzia.
Pamiątkowa statuetka przygotowana była na piątkową galę, czyli coroczne spotkanie prezydenta Bielska-Białej ze sportowcami, szkoleniowcami i działaczami bielskich klubów sportowych i olimpijczykami. Ponieważ prezes Henryk Kula w tym czasie miał zaplanowane wcześniej spotkanie z prezesami i działaczami Podokręgu Bytom nie mógł uczestniczyć w uroczystości nagradzania Harnasiami najlepszych bielskich: sportowców, trenerów, drużyn i dobrodziejów sportu 2018 roku. Pojawił się jednak w grodzie nad Białą najszybciej jak tylko pozwolił mu terminarz. Dlatego w sobotę o godzinie 10.00, czyli przy okazji ceremonii otwarcia Memoriału inż. Mariana Nalepy, prezydent Jarosław Klimaszewski miał sposobność osobiście podziękować i uhonorować sternika Śląskiego Związku Piłki Nożnej, zarazem członka zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Władze Bielska-Białej szczególnie doceniają zaangażowanie Henryka Kuli w promocję Stadionu Miejskiego, który był już areną ubiegłorocznych zmagań reprezentacji U20 Polska - Anglia i Polska - Ukraina, a w marcu tego roku ponownie gościć będzie "Orlęta". Podopieczni Jacka Magiery meczem z Niemcami za jednym zamachem sprawdzą swoją formę przed Mistrzostwami Świata U20 oraz przetestują bielski obiekt, na którym od 24 maja do 8 czerwca rozegranych zostanie sześć spotkań fazy grupowej oraz mecz 1/8 i ćwierćfinał Młodzieżowego Mundialu.
A po ceremonii otwarcia turnieju przyszedł czas na zmagania oldbojów. Co prawda tylko zespół TS Bielskie Orły uczestniczył we wszystkich 20 edycjach imprezy upamiętniającej postać wielkiego pasjonata piłki nożnej, ale do stałych bywalców rywalizacji zapoczątkowanej 12 lutego 2000 roku, można też zaliczyć, drużynę Zagłębia Sosnowiec, która 18 razy grała w tych zawodach i zespół Reprezentacji Śląska Oldbojów, który 17 raz stanął na starcie.
Najwięcej tytułów w 20 turniejach zgromadzili sosnowiczanie, którzy jako jedyni w historii zmagań, trzy razy z rzędu sięgając po okazałe trofeum, w 2008 roku wywalczyli go na własność, a w sumie od dzisiaj mogą się pochwalić sześcioma triumfami. Ten szósty wywalczyli w zaciętej walce, bo po zwycięstwach: 3:0 z TS Bielskie Orły, 3:2 z Rekordem Bielsko-Biała, 4:1 z Reprezentacją Śląska Oldbojów i 1:0 z GLKS Wilkowice, potknęli się przegrywając 1:3 z Oldboys Team Jasienica. Podnieśli się jednak po tej porażce i wygrywając 5:0 ze Szczakowianką przypieczętowali zdobycie pierwszego miejsca. Co prawda naszpikowany gwiazdami polskiego futsalu Rekord także zakończył turniej z 15 punktami na koncie, ale porażka bielszczan w bezpośredniej konfrontacji, sprawiła, że oklaskiwani przez legendę Zagłębia, zbliżającego się do 80 urodzin króla strzelców ekstraklasy z 1964 roku Józefa Gałeczkę, jego następcy mogli zabrać najbardziej okazały puchar do Sosnowca.
Zagłębie wystąpiło w składzie: Marek Rajmund, Marek Pietrzak, Jacek Zudin, Roman Miszczak, Paweł Mironowicz, Grzegorz Figura, Marcin Pietkiewicz, Krzysztof Rakoczy i Paweł Obrusik - wybrany najlepszym zawodnikiem drużyny i uhonorowany miedzy innymi specjalną nagrodą Śląskiego Związku Piłki Nożnej, wręczoną przez wiceprezesa Czesława Biskupa.
A oto końcowa kolejność zorganizowanego przez Urząd Miejski w Bielsku-Białej XX Memoriału inż. Mariana Nalepy: 1. Zagłębie, 2. Rekord, 3. Wilkowice, 4. Oldboys Team, 5. Bielskie Orły, 6. Reprezentacja Śląska Oldbojów, 7. Szczakowianka.
Zdjęcia z turnieju można oglądać TUTAJ.
