Śląski ZPN

Na spotkaniu z prezesem Śląskiego ZPN działacze z Podokręgu Lubliniec wyliczali korzyści płynące z samorządności

18/02/2019 23:40

Sternik Podokręgu Lubliniec Krzysztof Olczyk, witając uczestników corocznego spotkania działaczy dorzecza Liswarty i Małej Panwi z prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henrykiem Kulą, podkreślił korzyści płynące z samorządności.


- Jeszcze rok temu byliśmy podporządkowani Częstochowskiemu Okręgowemu Związkowi Piłki Nożnej - przypomniał Krzysztof Olczyk. - W kwietniu 2018 roku większością głosów wybraliśmy samodzielność. To nie był jednak desperacki krok tylko odejście z mocnymi argumenty i dzisiaj już możemy powiedzieć, że warto było. Czułem w tych decydujących chwilach wsparcie Henryka Kuli i dzisiaj mogę powiedzieć, że postąpiliśmy słusznie. Nie mamy co prawda takich tradycji jak na przykład Podokręg Żywiec, który niedawno świętował 70-lecie działalności, bo my przygotowujemy się do obchodów 30-lecia. W dodatku ta nasza droga była bolesna, ale mamy nowe większe możliwości zarówno organizacyjne jak i finansowe, a co najważniejsze korzystamy z nich. Istotne jest także to, że Śląski Związek Piłki Nożnej nam pomaga, na przykład prowadząc księgowość dla wszystkich podokręgów. Mamy swoje subkonto. Możemy pozyskiwać subwencje i dotacje. Koncentrujemy się więc na prowadzeniu rozgrywek i szkoleniu.

Krzysztof Olczyk przypomniał także o zmianach związanych z zapisami nowego statut Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Poinformował o tym, żeby zgodnie z prośbą prezesa Henryka Kuli do 1 marca kluby wstrzymały się z wykonywaniem badań lekarskich. W związku z mającym wejść w życie rozporządzeniem Ministra Zdrowia, może bowiem dojść do rewolucji w badaniach lekarskich dla sportowców amatorów. Podkreślił korzyści płynące dla klubów z programu ubezpieczeniowego PZU/PZPN oraz z dotacji w wysokości 10 tysięcy złotych oferowanych przez Ministerstwo Sportu w Programie "Klub". Zaznaczył, że Eugeniusz Mnich i Artur Makles w biurze Podokręgu Lubliniec są codziennie od poniedziałku do piątku, od 10.00 do 17.00 i służą pomocą każdemu z klubowych działaczy. A na koniec, kluby mające zaległości, poprosił o uregulowanie opłat i zaapelował o pomoc w ożywieniu kontaktów z klubem Czarni Starcza.

W imieniu Komisji Szkoleniowej Podokręgu Lubliniec głos zabrał przewodniczący i trener koordynator Szymon Mlynek: - W przeprowadzonych od maja konsultacjach obserwowaliśmy 444 zawodników. 8 razy na naszym terenie swoje zajęcia przeprowadziła Mobilna Akademia Młodych Orłów dla dzieci do lat 12 i do lat 10. Zorganizowaliśmy  Lublińcu podokręgowe kwalifikacje w ramach turnieju o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej w kategorii U12 i U11 oraz turniej półfinałowy, w którym uczestniczyli także mistrzowie podokręgów Bytom i Zabrze. Przed nami 10 marca kursokonferencja w Lublińcu dla około 100 trenerów, wśród których z naszego podokręgu już mamy na liście 38 szkoleniowców. Do tego warto dodać, że Pawonków został zgłoszony jako baza Akademii Młodych Orłów dla 5 powiatów z województwa opolskiego i 5 z województwa śląskiego. Czekamy więc na delegację-inspekcję z PZPN. Cieszymy się także z tego, że wiceprzewodniczący Komisji Szkolenia Podokręgu Lubliniec Adam Ślęzak został jednym z trenerów kadry Śląskiego ZPN rocznika 2008, bo to także świadczy o tym, że nasza praca w podokręgu jest doceniana - podkreślił Szymon Mlynek.

Z wypowiedzi Eugeniusza Mnicha, przewodniczącego Komisji Gier Podokręgu Lubliniec, uczestnicy spotkania dowiedzieli się, że terminarze rundy wiosennej rozgrywek klasy A i B są już na stronie internetowej podokręgu. Zaapelował on także, żeby do 1 marca kluby poinformowały o tym, które drużyny zostaną wycofane z rozgrywek młodzieżowych w rundzie wiosennej, a które nie były zgłoszone w rundzie jesiennej, a chcą uczestniczyć. Dzięki temu będzie można zrobić obowiązujące harmonogramy gier, bo na razie można tylko podać ramowe terminarze.

- Jako ciekawostkę dodam, że w prowadzonej klasyfikacji fair play dla seniorów najwyżej sklasyfikowane na półmetku sezonu są: Sparta II Lubliniec i Liswarta Lisów w klasie A oraz Zieloni Zborowskie w klasie B - wyliczył Eugeniusz Mnich. - Tylko te kluby w rundzie jesiennej nie musiały płacić kary za trzecią żółtą kartkę dla zawodnika.

Natomiast referujący korzyści płynące dla klubu z programu "Sędzia klubowy" Artur Makles, będący jednocześnie arbitrem oraz trenerem i działaczem Zielonych Zborowskie obrazowo oznajmił: - Ekwiwalent sędziowski w rozgrywkach młodzieży wynosi 80 złotych. Mając sędziego klubowego możecie więc zaoszczędzoną kwotę przeznaczyć na sprzęt sportowy. Kto chce może zastosować przelicznik jeden mecz-jedna piłka.

Po wystąpieniach przedstawicieli Podokręgu Lubliniec przyszła kolej na kuluarowe rozmowy Henryka Kuli z działaczami klubowymi.

- Dzięki takim spotkaniom dowiedziałem się jakie są wasze problemy i potrzeby, z którymi występowałem, w naszym imieniu na zebraniach zarządu PZPN - podkreślił Henryk Kula. - To efektem waszych sugestii jest zwolnienie drużyn młodzieżowych z opłat startowych, dotacje do Pucharu Polski, dofinansowanie Pro Junior System, wprowadzenie do regulaminu rozgrywek 7 zmian, będąca na finiszu rewolucja badań lekarskich, zniesienie obowiązku przyjmowania kibiców gości, czy nowa tabela ekwiwalentu za wyszkolenie. Cieszę się, że mając w Śląskim Związku Piłki Nożnej prawie 700 klubów, mogę dzięki takim spotkaniom dotrzeć do każdego prezesa. Mam pełną świadomość, że nawet w najmniejszym klubie prezes jest tak samo ważny jak prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Obaj jesteśmy prezesami stowarzyszenia. Razem tworzymy śląską rodzinę piłkarską, która zbliża się do 100-lecia i chcę, żebyśmy wszyscy świętowali ten jubileusz.

A w indywidualnych rozmowach Henryk Kula z taką samą uwagą słuchał doświadczonych działaczy jak Henryk Gorol z MLKS Woźniki i początkujących jak Paweł Kowolik ze Stowarzyszenia Akademia Sportowa Lubliniec. O swoich codziennych sprawach opowiedzieli między innymi: Tomasz Kmieć z LKS Płomień Borowe, Stanisław Nowak z LKS Małapanew Kuczów, Zygmunt Gmyrek z LKS Dragon Rusinowice, Norbert Strzoda z LKS Sieraków Śląski, czy Sebastian Lebek z KS Unia Kalety, a także raczkujący w roli działaczy przedstawiciele najmłodszego dziecka w sportowej rodzinie Podokręgu Lubliniec, czyli założonej w 2018 roku Sporting Football Academy. Prezes Sebastian Radek i wiceprezes Kacper Polak poinformowali o przygotowaniach do planowanego na 23-25 sierpnia międzynarodowego turnieju dla chłopców z rocznika 2008, zdradzając, że potwierdziły już swój przyjazd Juventus Turyn, West Ham, Manchester City, czy Genk. W sumie na lublinieckim boisku zaprezentują się 32 drużyny, po 16 z Polski i z zagranicy.

- Ciesze się, że Podokręg Lubliniec przestaje być białą plamą na śląskiej mapie piłkarskiej - podkreślił Henryk Kula na pożegnanie.

Zdjęcia ze spotkania można oglądać TUTAJ.