Śląski ZPN

Przełom Kaniów uroczyście obchodził jubileusz 70-lecia

2/03/2019 22:09

Gdy w 1949 roku, przy okazji oddania do użytku boiska w centrum Kaniowa, założono Ludowy Zespół Sportowy, na którego czele stanął Alojzy Góra, nikt nie myślał, że w ten sposób zaczyna się piękna historia regionalnego klubu.


Otwierając jubileuszowe spotkanie w sali OSP w Kaniowie prezes Przełomu Kaniów Grzegorz Wieczorek najpierw poprosił o minutę ciszy, którą uczczono pamięć licznego grona byłych prezesów i zasłużonych działaczy. Następnie z nieukrywaną radością sternik kaniowskiego klubu witał licznie zgromadzonych uczestników z prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henrykiem Kulą oraz prezesem Podokręgu Bielsko-Biała Romanem Kubieńcem. Dziękował także przedstawicielom władz samorządowych i politycznych, swoim poprzednikom, wszystkim działaczom, trenerom, kierownikom drużyn i zawodnikom oraz tym, którzy wspierają klub. Szczególnie ciepło przywitał córkę i synów Alojzego Góry pierwszego prezesa w dziejach klubu.

Z historycznego rysu, przedstawionego przez sekretarza LKS Przełom Mirosława Kołodziejczyka, zebrani mogli się dowiedzieć, że początki sportowej działalności w wiosce nad rzeką Białą datowane są na rok 1928. Wtedy bowiem powstało Oświatowe Towarzystwo Uniwersytetów Robotniczych z sekcją piłki nożnej, działające do wybuchu II wojny światowej. Tuż po wyzwoleniu spod okupacji hitlerowskiej w Kaniowie założono Robotniczy Klub Sportowy działający do 1948 roku, ale dopiero w 1949 roku, gdy przy okazji otwarcia boiska w centrum wioski, powstał LZS Kaniów zaczęto zapisywać karty niezwykłej księgi.

- Po kilkunastu latach gry w klasie C drużyna prowadzona przez Emila Buchtę awansowała do klasy B - przypomniał Mirosław Kołodziejczyk. - Na następny awans, do klasy A trzeba było czekać do 1990 roku, ale już na 50-lecie klubu z trenerem Andrzejem Zdrojewiczem świętowaliśmy wejście do klasy okręgowej, w której graliśmy dwa sezony.

Dodajmy, że w 2005 roku Przełom znowu zespół awansował do okręgówki, z której po dwóch latach ponownie spadł. Od tamtej pory gra już w klasie A 12 sezon, plasując się aktualnie na 8 miejscu, a przede wszystkim rozwija pracę z dziećmi i młodzieżą. W siedmiu grupach szkoli się bowiem około 100 adeptów piłki nożnej.

Nie zabrakło także informacji o innych sekcjach działających w klubie: kajakarskiej, lekkoatletycznej, szachowej, artystycznej czy wędkarskiej. Ponadto wiele ciepłych słów poświęcono Klubowi Kibica, od 1990 roku wspierającego Przełom. Członkowie Klubu Kibica, wśród których jest także proboszcz Janusz Tomaszek, zaczęli swoją pomoc od wybudowania trybuny, a głównym dziełem ich rąk jest budynek spikera. Dla upamiętnienia najbardziej zaangażowanego w działalność Klubu Kibica jego współtwórcy Karola Ryszki, od jego śmierci w 2016 roku, organizowany jest Memoriał. Nie zapomniano również o rekordzistach, do których - według wyliczeń Czesława Tomali - należą: Tomasz Wyrobek, który rozegrał 311 meczów w Przełomie i Robert Jurczyga autor 151 goli.

Wiele słów poświęcono także zaangażowaniu kaniowian przy remontach, budowach i pracach wykonywanych na boisku, które z okazji 70-lecia ma się wzbogacić o tablicę wyników oraz o organizowanych co roku festynach charytatywnych.

- Obchodzimy 70-lecie klubu oddając hołd tym, którzy rozpoczęli naszą działalność i tym, którzy działają dzisiaj tworząc piłkarską rodzinę - podkreślił Grzegorz Wieczorek. - W ten wieczór przyświeca nam idea: "czterech P". Powspominać początki. Podziękować tym którzy są z nami, a szczególnie wszystkim kobietom związanym z klubem, wśród których jest także moja narzeczona Iza, nie tylko wspierająca mnie, ale czasem wykonująca za mnie papierkową robotę. Poprosić o kontynuowanie i pośmiać się na części artystycznej, czyli występie kabaretowym Grzegorza Stasiaka.

A skoro padły słowa o podziękowaniach zaznaczmy, że Śląski Związek Piłki Nożnej uhonorował najbardziej zaangażowanych działaczy specjalnymi wyróżnieniami. Brązowe Honorowe Odznaki przyznano: Izabeli Byrskiej, Iwonie Jonkisz, Łukaszowi Jonkiszowi, Kamilowi Kołodziejczykowi i Mirosławowi Kołodziejczykowi. Srebrną Odznakę odebrał Mariusz Cupriak, a Złote Odznaki otrzymali: Eugeniusz Furczyk, Józef Łuczkowski, Józef Maziarz i Stanisław Stwora. Ponadto Srebrną Odznakę Honorową Polskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula wręczył Czesławowi Tomali, wspominając przy okazji swoje wyprawy do Kaniowa.

- Jako działacz Sokoła bywałem tu u was na meczach i bardzo się denerwowałem, a ciśnienie podskakiwało mi do 200 - zaznaczył Henryk Kula. - Całe szczęście, że teraz mogę tu być bez "napięcia". Gratuluję wam tego wszystkiego co zrobiliście dla śląskiej rodziny piłkarskiej, Życzę wszystkiego najlepszego także w życiu osobistym i cieszę się szczególnie z waszej pracy z dziećmi i młodzieżą.

Podkreśleniem tych słów był pamiątkowy grawerton przekazany na ręce prezesa klubu Grzegorz Wieczorka oraz komplet piłek.

Także Roman Kubieniec z Januszem Mędrzakiem w imieniu Beskidzkiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i Podokręgu Bielsko-Biała wręczyli Grzegorzowi Wieczorkowi pamiątkowy puchar i bon na sprzęt sportowy o wartości 1000 złotych, a ponadto przekazali Odznaki Honorowe BOZPN, które otrzymali: Mateusz Tomaszczyk, Mirosława Maślanka, Arkadiusz Góra, Zofia Góra, Andrzej Opioła, Czesław Jonkisz, Przemysław Szczepaniak, Andrzej Janeczko, Artur Droździk, Andrzej Furczyk, Tomasz Krysiak i Jerzy Sysło.

Zdjęcia z jubileuszu można oglądać TUTAJ.