Śląski ZPN

I Turniej Rodzinny AKS Niwka im. Jerzego Grabary

13/03/2019 08:10

W niedzielę w hali sosnowieckiego MOSiR przy ulicy Orląt Lwowskich 70, od godziny 9.00 do 14.00, odbędzie się I Turniej Rodzinny AKS Niwka, w którym rodzice dzieci, trenujących w akademii piłkarskiej AKS, wspierani przez trenerów, a także oldboje z Niwki oraz drużyna Zarządu Klubu powalczą o klubowy puchar.


– Puchar będzie miał charakter przechodni i zrobimy wszystko, żeby na najbliższy rok pozostał w Klubie, będziemy walczyć do upadłego – zapowiada z przymrużeniem oka prezes AKS Paweł Niedźwiedzki, który od półtora roku jest sternikiem niweckiej koniczynki.

W zamyśle pomysłodawców, Turniej ma być imprezą cykliczną i jednocześnie okazją do uczczenia pamięci Jerzego Grabary, zmarłego 2 lata temu wychowanka i wieloletniego zawodnika, a także trenera AKS, który w klubie z południowej dzielnicy Sosnowca spędził łącznie ponad 30 sezonów.

– Pomysł zrodził się po to, aby dać szansę sprawdzenia się w sportowej rywalizacji rodzicom dzieci, które trenują w naszej Akademii, tym samym doceniając ich zaangażowanie w rozwój swoich pociech. W tym dniu wyjątkowo role się odwrócą i tym razem to rodzice, którzy zwykle dopingują naszych młodych adeptów i poświęcają im swój wolny czas podczas treningów i turniejów, wybiegną na parkiet, a dzieci zasiądą na trybunach i będą kibicować – mówi Miłosz Bujak trener koordynator Akademii.

Klub przygotował dla młodych widzów i ich rodziców ciekawe atrakcje. Zaplanowano m.in. pokazy pierwszej pomocy, warsztaty dotyczące prewencji urazów sportowych, zajęcia z zakresu kulturalnego dopingu i zachowania się na obiektach sportowych oraz prelekcję dotyczącą przepisów gry w piłkę nożną i zasad fair play.

– Wspólnymi siłami, również dzięki zaangażowaniu rodziców, udało nam się zaprosić do współpracy przedstawicieli sosnowieckiego WOPR, gabinet fizjoterapii RehaDiet, a także przedstawicieli Wydziału Prewencji KMP w Sosnowcu oraz Kolegium Sędziów tutejszego Podokręgu. Będzie możliwość zbadania struktury swojego ciała, a także umówienia się na sportową sesję fotograficzną. Nie zabraknie również okazji do poczęstunku – mówi Patryk Korcz trener Akademii zaangażowany w organizację Turnieju.

Całe wydarzenie ma zwieńczyć wizyta przedstawicieli pierwszej drużyny AKS Niwka, aktualnego beniaminka klasy okręgowej, bo na 14.00 zaplanowana została prezentacja seniorskiego zespołu, który o 14.15 w pokazowym 15-minutowym spotkaniu zmierzy się z mistrzem turnieju.

– Jako klub patrzymy w przyszłość i staramy się pracować tak, aby była ona możliwie najlepsza, ale czujemy się również zobowiązani pamiętać i przypominać o naszej wspólnej historii, którą zamierzamy systematycznie odtwarzać. Chcemy budować tożsamość i przywiązanie do biało-zielonych barw całych rodzin, począwszy od najmłodszych, a turniej ma na celu integrację społeczności Akademii, czyli dzieci, rodziców, trenerów (wśród których nie brakuje również byłych zawodników AKS), a także naszych oldbojów, których jako kibice mogliśmy nierzadko oglądać na boiskach III, a nawet II ligi. W imieniu Zarządu Klubu serdecznie zapraszam zatem w niedzielę wszystkich sympatyków zielonej koniczynki, a w szczególności zawodników Akademii z rodzicami, abyśmy mogli zainaugurować nową rodzinną tradycję naszego klubu. Wierzymy, że frekwencja na trybunach w pełni dopisze – podsumowuje prezes AKS Niwka Paweł Niedźwiedzki.

Wśród najmłodszych widzów znajdzie się również niespełna 6-letni wnuk śp. Jerzego Grabary, który od września trenuje w grupie Koniczynek.

– W naszym przypadku to już czwarte pokolenie, więc rzeczywiście możemy mówić o rodzinnej tradycji. Jeszcze przed moim tatą, z klubem przez wiele lat związany był również dziadek (Zbigniew – zawodnik i działacz AKS). Ja też trenowałem tutaj przez 10 lat (1998-2008), a teraz przyszedł czas kiedy piłka zainteresowała również mojego syna. Wybór nie był trudny, ponieważ poza chęcią podtrzymania tradycji, na Niwce jest wszystko, czego dzieciom do bezpiecznej zabawy w piłkę nożną potrzeba – dobra infrastruktura, boiska z naturalną nawierzchnią, wyremontowana hala, ale również, co bardzo istotne, rozsądna kadra trenerska, dzięki mądrej polityce klubu w tym zakresie. Odnosząc się do idei turnieju, wszelkie inicjatywy, mające na celu integrację lokalnej społeczności, w tym przypadku wokół klubu z ponad 100-letnią tradycją, należy chwalić i wspierać. Rodzinny charakter imprezy jako motyw przewodni jest jak najbardziej trafiony, bo przecież w historii AKS było wiele rodzinnych akcentów. Wracając pamięcią kilka dekad wstecz można wymienić nazwiska związane na przestrzeni wielu lat z drużyną AKS, takie jak: Kloc, Chudy, Grząba, Kuta, Hepo, Knap, a z nowszej historii Korepta czy Januś, które w historii klubu miały swoistą sztafetę pokoleń. Warto również wspomnieć, iż wychowankiem klubu jest Marek Pietrzak, obecnie filar drużyny oldbojów, a prywatnie tata Rafała, który jesienią zadebiutował w I reprezentacji Polski, i który, mimo że jest wychowankiem Zagłębia, od najmłodszych lat oglądał mecze swojego taty w barwach Niwki, grającej wówczas w III lidze – przypomina Szymon Grabara, syn śp. Jerzego, obecnie sędzia Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

A oto sportowa biografia Jerzego Grabary - patrona turnieju:
Urodził  się 27 marca 1962 roku Mysłowicach. Od dzieciństwa mieszkał w Modrzejowie (dzielnica Sosnowca, granicząca z Mysłowicami), a później na Niwce, ale pierwsze treningi piłki nożnej zaliczył w mysłowickiej Lechii 06. Po krótkim czasie przeniósł się jednak na Niwkę, gdzie wcześniej z klubem związany był jego tata i brat. W AKS Niwka jako nastolatek zadebiutował w III lidze, a w 1984 roku wywalczył z drużyną awans do II ligi, w której pełnił funkcję kapitana zespołu. W barwach AKS rozegrał ponad pięćset spotkań na szczeblu II i III ligi. W późniejszej karierze Jerzy Grabara zaliczył również epizody w innych klubach z regionu: III-ligowym MK Górnik Katowice, GTS Bojszowy, Stali Chełm Śląski czy Górniku Sosnowiec. Zawsze jednak wracał do Niwki, gdzie począwszy od 1983 roku, poza grą zajmował się również trenowaniem. Szkolił młodzieży, prowadził drużynę rezerw, był asystentem w III lidze u trenerów Janusza Maślanki i Józefa Grząby, a wiosną 2002 roku pierwszy raz przejął pierwszą drużynę, której jednak nie udało uratować się przed spadkiem z IV ligi. W latach 2002-2008 i ostatni raz w 2013 roku prowadził AKS Niwkę w klasie okręgowej, a w międzyczasie pracował jako trener w IV-ligowym MK Górnik Katowice i Czarnych Sosnowiec, a także w klubach z Podhala: Lubaniu Tylmanowa, KS Zakopane i KS Jarmuta Szczawnica, gdzie z przyczyn zdrowotnych w 2015 roku musiał zakończyć pracę szkoleniową. Jerzy Grabara zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 26 stycznia 2017 roku w wieku niespełna 55 lat.