Śląski ZPN

KKS Katowice i SP 7 Częstochowa wywalczyły awans z 1 miejsca do fazy pucharowej XIX Turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku"

30/04/2019 16:06

Pierwszy dzień ogólnopolskich finałów XIX Turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku" przebiegały pod dyktando najmłodszych katowiczanek. Drużyna KKS Katowice w kategorii U10 na boisku Agrykoli wygrała 6:1 z MUKS Stilon Gorzów, 5:0 z UKS SMS Łódź i 5:1 z KS Włókniarz Białystok.


- Najwięcej bramek strzeliły Antonina Dzierżęga, Oliwia Rak i Laura Kosno - wylicza trener Tomasz Nawrocki. - Ale cały zespół zasługuje na pochwałę. W bramce była Milena Jeziorek, a w polu grały: Julia Dekarz, Emilia Brusik, Zuzanna Pańtak, Oliwa Rak, Antonina Dzierżęga oraz Laura Kosno, Dominika Cebula, Malwina Thamm i Janina Schmidt. Wywalczyliśmy w ten sposób pierwsze miejsce w grupie i do środowych rozgrywek w fazie pucharowej z Beniaminkiem Krosno, z którym rok temu graliśmy w finale, przystąpimy w bardzo dobrych humorach. Najważniejsze jednak jest to, że wszystkie dziewczyny są zdrowe i uśmiechnięte, a lody po zwycięstwach smakowały wyśmienicie.

Także częstochowianie w kategorii U10 okazali się najlepsi w swojej grupie i w fazie pucharowej jutro zmierzą się z SP 44 Bydgoszcz.

- Zaczęliśmy turniej od meczu na boisku Agrykoli, gdzie wygraliśmy 1:0 z SP 11 Suwałki - mówi trener Patryk Kajderowicz. - Po bezbramkowej pierwszej połowie zwycięskiego gola strzelił Dawid Kasprzyk. W drugim spotkaniu, już na boisku Legii, przed przerwą dwie bramki zdobył Ignacy Rosiak, a po przerwie rywale odpowiedzieli jednym trafieniem i wygraliśmy 2:1. Na Legii graliśmy też trzecie spotkanie, w którym choć mieliśmy dużą przewagę, strzeliliśmy tylko jednego gola, po uderzeniu Kasperczyka w pierwszej połowie. Po przerwie nasz brak skuteczności "zemścił się" straconym golem i zremisowaliśmy ostatecznie 1:1, ale to też wystarczyło do zajęcia pierwszego miejsca w grupie i cieszymy się, że gramy dalej walcząc o prawo występu w czwartkowym finale na Stadionie Narodowym.

W częstochowskim zespole grają: Czeremski - Rosiak, Liberda, Przepiórkowski, Kasperczyk, Pytel oraz Majba, Kołbasiuk, Kulasiewicz i Pytel.

Z drugiego miejsca w grupie awans wywalczyły natomiast dziewczęta z UKS Sprint Katowice w kategorii U12. Drużyna Krzysztofa Witka rozkręca się w Warszawie powoli. Na boisku Legii katowiczanki w pierwszym meczu, po bezbramkowej pierwszej połowie, zremisowały 1:1 z UKS Olimpia Szczecin, a wyrównującego gola strzeliła Michalina Thamm. W drugim spotkaniu z Beniaminkiem Krosno, po pierwszej połowie było 1:2, a na początku drugiej części spotkania rywalki strzeliły kolejne dwa gole. W końcówce jednak do trafienia Anny Krakowiak sprzed przerwy, swoje bramki dorzuciły Zuzanna Witek i Wiktoria Stalmach, która dwukrotnie pokonała bramkarkę rywalek i doprowadziła do remisu. Także w trzecim meczu z UKS Ząbkovia rywalki po pierwszej połowie prowadziły 2:1, ale po zmianie stron do gola Stalmach sprzed przerwy, swoje bramki dorzuciły Krakowiak i Nikola Młynek, a wygrana 3:2 zapewniła katowiczankom prawo dalszej grę o awans do czwartkowego finału na Stadionie Narodowym.

Katowiczanki grały w składzie: Kopcik (Wojas) - Thamm, Witkowska, Młynek, Krakowiak, Młynek, Stalmach, Kociuba, Czakańska. 

Tylko SMS Katowice w kategorii U12 chłopców, jako jedyny reprezentant województwa śląskiego, stracił w pierwszym dniu szansę na grę w finale. Drużyna Kamila Androsiuka na boisku Legii zaczęła rywalizację od porażki 1:3 (0:0) z SP 11 Stężyca, a jedyną bramkę dla katowiczan zdobył Wojas. W drugim meczu z SP Kostrzyn nad Odrą katowiczanie zanotowali remis 1:1. Po golu Kokosińskiego z pierwszej połowy prowadzili do przedostatniej minuty spotkania 1:0, ale gol z wolnego, odebrał im zwycięstwo. Przyszło ono wreszcie w trzecim spotkaniu z SP 1 Pisz, ale wynik 4:1 (2:1), po bramkach Ludygi, Kokosińskiego, Nosa i Kawały nie dał satysfakcji, bo wystarczył tylko do zajęcia trzeciego miejsca w grupie, co oznacza, że w środę pozostanie już tylko gra o miejsce w drugiej połowie stawki.

SMS Katowice grał w składzie: Pruchniewski - Ludyga, Wiktorczyk, Wojas, Kawała, Kokosiński oraz Oględziński, Rola, Nos, Kołacz.