Śląski ZPN

12-latkowie reprezentujący Śląski Związek Piłki Nożnej pokonali rówieśników zza południowej granicy

17/05/2019 18:28

Czwarty turniej II edycji międzynarodowych rozgrywek dla 12-latków rozpoczął się od zwycięstwa reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Podopieczni sztabu trenerskiego w składzie: Damian Mikołowicz, Łukasz Morcinek, Wojciech Tomasiewicz i Radosław Chrzan, na sztucznej murawie bocznego boiska stadionu FK Fotbal Trzyniec, pokonali 2:1 rówieśników reprezentujących Moravskolezsky Krajsky Fotbalovy Svaz.


Listę strzelców trzynieckiego turnieju Młode Talenty otworzył Kacper Tomzik, który w 10 minucie gry, okazał się najsprytniejszy w podbramkowym zamieszaniu i po rzucie rożnym wykonanym przez Kacpra Mironowicza umieścił piłkę w siatce. Po 25 minutach gry na przerwę nasz zespół schodził więc prowadząc 1:0. Rezultat podwyższył w 38 minucie spotkania Artur Gaża, który został "dowołany" do kadry w ostatniej chwili ze względu na niedyspozycję Daniela Hejdysza. Po idealnej wrzutce Mateusza Wasilewski "pomocnik z rezerwy" przyłożył tylko nogę i udowodnił swoją reprezentacyjną przydatność.

Gospodarze do ataku ruszyli w dodatkowym czasie gry. W 51 minucie meczu (druga połowa trwała 30 minut) dośrodkowana z rzutu rożnego piłka wyślizgnęła się z rąk interweniującego na przedpolu Mateusza Jelenia i rywale skorzystali z prezentu. W dodatku próbowali iść za ciosem, ale Mateusz Jeleń do końca był już skoncentrowany i obronił mocne uderzenie z ostrego kąta oraz pewnie wyłapał wrzutkę z rzutu wolnego. Ostatni gwizdek kibice reprezentacji Śląskiego ZPN przyjęli więc z ulgą.

- Od początku w tym meczu realizowaliśmy swój plan gry i już w 7 minucie mogliśmy prowadzić, ale piłka po strzale Jakuba Kokosińskiego trafiła w poprzeczkę - mówi Wojciech Tomasiewicz. - Chwilę później jednak strzeliliśmy gola, a w dodatku po wejściu do gry drugiej części drużyny, bo dokonaliśmy roszady w 13 minucie, Oskar Drzyzga miał dwie sytuacje, których jednak nie wykorzystał. Po przerwie także gra układała się pod nasze dyktando i dopiero w końcówce pozwoliliśmy gospodarzom "podnieść głowy". Mecz skończył się jednak zwycięstwem, w którym największy udział miał bardzo pracowity i pożyteczny w drugiej linii Kacper Tomzik, ale jako drużyna też zdaliśmy egzamin.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ.

Moravskolezsky Krajsky Fotbalovy Svaz - Śląski Związek Piłki Nożnej 1:2 (0:1)
Bramki dla ŚlZPN: Tomzik, Gaża.
ŚlZPN: Jeleń - Hajda, Bród, Zieliński, Leszczyk - Swatowski, Tomzik, Mironowicz - Kokosiński oraz Gaża, Lazar, Janota, Wasilewski, Drzyzga, Sokołowski.