Śląski ZPN

Remis pozwolił 14-latkom Śląskiego ZPN utrzymać pierwsze miejsce w grupie

23/05/2019 17:49

Reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej rocznika 2005 bez porażki zakończyła rywalizację w fazie grupowej eliminacji Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich U14. Podopieczni Marcina Berezy i Daniela Gali wyjazdowym remisem 4:4 z rówieśnikami z Opolskiego Związku Piłki Nożnej przypieczętowali awans do turnieju finałowego z pierwszego miejsca w tabeli.


Mecz w Dobrzeniu Wielkim nie był jednak popisem naszej drużyny, która na pierwszy kwadrans "nie wyszła z szatni". To zajmujący ostatnie miejsce w tabeli gospodarze śmiało zaatakowali i choć pierwszą groźną sytuację w 5 minucie wyjaśnił Adamski, wybijając piłkę zmierzającą już do pustej bramki, to w następnej minucie nikt już nie zdołał zatrzymać futbolówki uderzonej... bezpośrednio z rzutu rożnego! W dodatku w 10 minucie brak zdecydowania w grze obronnej naszej drużyny sprawił, że przeciwnik otrzymał piłkę na 13 metrze i podwyższył prowadzenie.

Dopiero po kwadransie obraz gry uległ zmianie, a sygnał pobudki odegrał Kosowski, który w 15 minucie dopadł do bezpańskiej piłki na 20 metrze i wykorzystując śliską murawę, płaskim strzałem, obijając po drodze słupek, posłał piłkę do siatki. Jego śladem poszedł w 21 minucie Rogula, który po podaniu Baryły, stojąc w polu karnym rywali tyłem do bramki, przyjął piłkę, odwrócił się i strzałem z 14 metra w długi róg ustalił wynik pierwszej połowy.

Po przerwie (grano 2x40 minut) role się odwróciły. To nasz zespół lepiej zaczął, ale gorzej skończył. W 45 minucie Bębenek znalazł się oko w oko z bramkarzem, który obronił strzał skrzydłowego Śląskiego ZPN. Lepiej uderzył w 47 minucie stoper Olszewski, który najwyżej wyskoczył do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego, wykonanego przez Kosowskiego i główkując z 5 metra zapewnił prowadzenie naszej reprezentacji. Podanie Kosowskiego otworzyło także drogę do bramki Szemiotowi, który w 51 minucie dynamicznie wbiegł w pole karne, uciekając obrońcom i wykorzystał sytuację sam na sam.

Tym razem obraz gry uległ zmianie w 60 minucie, kiedy dośrodkowana z rzutu rożnego piłka spadła w polu bramkowym, gdzie najsprytniejszy okazał się zawodnik gospodarzy i strzelił kontaktowego gola. Rezultat mógł poprawić Parysz, ale w 73 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zdołał zdobyć bramki. Niewykorzystana okazja szybko się zemściła i w 74 minucie, po faulu Baryły na 18 metrze, zawodnik Opolskiego Związku Piłki Nożnej uderzeniem nad murem pokonał Rajczykowskego. W dodatku chwilę później urazu doznał Wiatr, a ponieważ limit zmian został wyczerpany, ostatnie minuty spotkania reprezentacja Śląskiego ZPN grała w osłabieniu. Nie dała sobie jednak strzelić gola i wywalczyła punkt.

- Mając już pewny awans do finałów Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich uznaliśmy, że ten mecz będzie dobrą okazją do sprawdzenia w akcji tych, którzy wcześniej mniej grali - mówi Marcin Bereza. - Daliśmy odpocząć: Bielcowi, Fronckowi, Kwiatkowskiemu i Kulawiakowi, zagrali inni. Dzięki temu mamy obraz tych, którzy byli kandydatami oraz wiemy już na kogo możemy liczyć i stawiać w najważniejszych momentach.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ.

Opolski Związek Piłki Nożnej - Śląski Związek Piłki Nożnej 4:4 (2:2)
Bramki dla ŚlZPN: Kosowski, Rogula, Olszewski, Szemiot.
ŚlZPN: Fijałkowski (61. Rajczykowski) - Raciborski (41. Olszewski), Przybyłek, Skała, Adamski (41. Szemiot) - Filipiak, Cieślar (41. Stalmach), Baryła, Bębenek (55. Wiatr) - Kosowski (55. Parysz), Rogula (72. Brzezina). Trenerzy Marcin BEREZA, Daniel GALA, Piotr WACŁAWCZYK.