Podopieczni Oleksansdra Petrakova znaleźli wprawdzie receptę na Katar, ale nie zachwycili. Tylko raz po rzucie rożnym, a dokładniej po wrzutce Buletsy, który wykonał drugie-ponowione dośrodkowanie, Popov w 59 minucie główką pokonał bramkarza rywali. W pozostałych akcjach, a szczególnie przy stałych fragmentach gry, Ukraińcom brakowało precyzji. W sumie oddali 5 celnych strzałów co przy 1 celnym uderzeniu przeciwników obrazuje brak atrakcji dla kibiców, którzy zasiedli na trybunach tyskiego stadionu.
Najlepszą okazję na podwyższenie wyniku w 90 minucie gry miał Sikan. Gdy za faul kapitan Kataru Nasir Peer Baksh został usunięty z boiska, rezerwowy Ukrainy przeprowadził efektowny rajd lewym skrzydłem. Gdy wbiegł w pole karne w sytuacji sam na sam z bramkarzem, strzelił jednak z ostrego kąta wprost w golkipera.
Po tym meczu trudno powiedzieć coś więcej o klasie Andrija Łunina, bo bramkarz Ukrainy nie miał okazji się wykazać, ale sam fakt, że wychowanek sportowej szkoły w rodzimym Krasnohradzie oraz charkowskich klubów Arsenał i Metalist, przez Dnipro Dniepropietrowsk i Zorię Ługańsk rok temu, po debiucie w pierwszej drużynie narodowej, trafił do Realu Madryt. Wprawdzie od razu został wypożyczony do CD Leganes, występującego w LaLiga, ale fachowcy wróżą mu rychły powrót na Estadio Santiago Bernabeu i to w roli pierwszego bramkarza. Mistrzostwa Świata FIFA U20 mogą być dla momentem przełomowym.
Katar - Ukraina 0:1 (0:0)
0:1 - Popov, 59 min
Sędziował Said Martinez (Honduras). Widzów 3513.
KATAR: Shehab - Al Minhali, Ellithi, Suhail, Nasir - Abduirsag, Khalid Mohammed, Sudarmanto, Al Bayati, Murisi (54. Ali Abdullatif) - Umaru. Trener Migueal BRUNO.
UKRAINA: Łunin - Korniienko, Beskorovainyi, Bondar, Popov, Konoplia - Buletsa (73. Sikan), Khakhlov (46. Chekh), Musolitin, Tsitaishvili (63. Kashchuk) - Supriaha. Trener Oleksandr PETRAKOV.
Żółte kartki: Aburisag - Khakhlov, Buletsa, Konoplia. Czerwona kartka Nasir (85, za faul).
