Podopieczni Marcina Berezy i Daniela Gali pokonali rówieśników reprezentujących Lubelski ZPN, choć po pierwszej połowie (gra się 2x40 minut) przegrywali 0:1. Po przerwie jednak Rogula z rzutu karnego w 48 minucie doprowadził do wyrównania, a w 74 minucie Bębenek zdobył zwycięską bramkę.

Od początku spotkania w Babimoście nasz zespół narzucił swoje tempo gry i przez 10 minut dominował na boisku. Mógł nawet w 6 minucie wyjść na prowadzenie, bo po strzale Miłosza Roguli z dystansu bramkarz rywali odbił piłkę przed siebie, a nadbiegający Kacper Filipiak złożył się na 6 metrze do dobitki. Miał jednak trudną pozycję strzelecką i golkiper przeciwników jeszcze raz skutecznie interweniował.

Ta niewykorzystana okazja zemściła się w 13 minucie, kiedy to rywale przeprowadzili akcję prawym skrzydłem, a po wycofaniu piłki na 10 metr, oddali płaski strzał, przy którym Jakub Rajczykowski nie miał nic do powiedzenia.

W przerwie Marcin Bereza zdecydował się na potrójną roszadę w składzie i wśród zmienników wprowadził do gry Szymona Bębenka, który okazał się ojcem zwycięstwa. Prawy pomocnik w 48 minucie wywalczył bowiem rzut karny, zamieniony przez Miłosza Rogulę na wyrównującego gola, a w 74 minucie po prostopadłym podaniu Dariusza Stalmacha wbiegł z piłką w pole karne i z 9 metra trafił w długi róg.

- Wygraliśmy zasłużenie - podsumował mecz Marcin Bereza. - Co prawda po straconej bramce wdaliśmy się w "przebijankę", która trwała do końca pierwszej połowy, ale po przerwie zagraliśmy już bardzo dobrze i dominowaliśmy na boisku. Trzy zmiany w przerwie spowodowane były tym, że nie funkcjonowały nam skrzydła. Wejście Szymona Bębenka na prawą pomoc, z jednoczesnym wycofaniem Kacpra Filipiaka na prawą obronę okazało się kluczowe. W drugiej połowie rywale zupełnie nam nie zagrozili, a Kuba Rajczykowski interweniował bodaj dwa razy wyłapując wrzutki. My natomiast atakowaliśmy odważnie, ale do pełni szczęścia zabrakło nam jeszcze wykończenia akcji. Bardzo dużą robotę wykonał w ataku Miłosz Rogula i liczymy także, że w naszym drugim meczu, w środę o 17.00 z Zachodniopomorskim Związkiem Piłki Nożnej w Babimoście, też będzie tak aktywny, jak na kapitana przystało.

Dodajmy, że Zachodniopomorski ZPN pokonał w swoim dzisiejszym meczu Podlaski ZPN 3:0.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ.

Bramki z meczu poniżej.

Śląski ZPN U14 Chłopców - Lubelski ZPN U14 Chłopców 2:1 (0:1)
Bramki dla ŚlZPN: Rogula 48 min-karny, Bębenek 74 min.
ŚlZPN: Rajczykowski - Froncek (41. Bębenek), Olszewski, Skała, Adamski - Filipiak, Cieślar (75. Parysz), Stalmach (80. Anklewicz), Szemiot (41. Bielec) - Kosowski (41. Baryła), Rogula. Trenerzy Marcin BEREZA i Daniel GALA.
Żółta kartka Olszewski.