Śląski ZPN

Trzecia edycja Międzynarodowych Rozgrywek "Młode Talenty" rozpoczęła się w Krakowie

8/09/2019 19:44

Ruszyła trzecia edycja Międzynarodowych Rozgrywek "Młode Talenty".


W Krakowie, w ramach współpracy przygranicznych związków wojewódzkich spotkały się drużyny w kategorii U12 reprezentujące: Moravskoslezsky Krajsky Fotbalovy Svaz, Stredoslovensky Futalovy Zvaz oraz Śląski Związek Piłki Nożnej i Małopolski Związek Piłki Nożnej, który występuje w roli organizatora pierwszego z czterech turniejów zaplanowanych na sezon 2019/2020.       

Po pierwszym dniu reprezentacja Śląskiego ZPN, traktująca turniej jako kolejny etap selekcji zawodników, może mówić o mieszanych uczuciach. Na inaugurację podopieczni Sławomira Sołtysika i Adama Studnickiego przegrali bowiem z rówieśnikami z Czech 0:4, a w następnym spotkaniu pierwszego dnia zmagań, trwających 2x25 minut 7:2 pokonali Słowaków.

- Choć wynik na to nie wskazuje, spotkanie było wyrównane - mówi Sławomir Sołtysik. - Mieliśmy swoją stuprocentową okazję jeszcze przy stanie 0:0, ale jej nie wykorzystaliśmy, a rywale byli skuteczni. Na przerwę, po 25 minutach gry, schodzili prowadząc 2:0, a po zmianie stron, choć nadal przeprowadzaliśmy dobre akcje i mieliśmy następne sytuacje bramkowe, piłka trafiała tylko do naszej bramki.

Pierwszy mecz reprezentacja Śląskiego ZPN rozpoczęła w składzie: Orłowski - Gancarczyk, Kurz, Machowski - Tora, Kociuba, Ciućka, Walczak - Kania, a do gry weszli także bramkarz Jopek i zawodnicy z pola: Machura, Jarosz, Filec, Czaja, Hachuła, Rams, Holbowski, Klimczak.

Szybko wyciągnięte wnioski z pierwszej porażki przyniosły ostre strzelanie w drugim spotkaniu pierwszego dnia.

- Już po 3 minutach spotkania ze Słowakami prowadziliśmy 4:0 - dodaje Sławomir Sołtysik. - Kanonadę zaczął Ciućka, a po nim trafili: Kania, Klimczak i Hachuła. Do końca pierwszej połowy graliśmy dobrze i skutecznie, a kolejne gole dorzucili Ciućka, mający po pierwszym dniu dwa gole na koncie oraz Walczak i Czaja. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 7:0, a w drugiej połowie nasza skuteczność była już gorsza i nie powiększyliśmy dorobku. Natomiast rywale pierwszego gola strzelili z karnego, a później dorzucili jeszcze drugie trafienie i zmniejszyli rozmiary porażki.

Drugi mecz reprezentacja Śląskiego ZPN rozpoczęła w ustawieniu: Jopek - Jarosz, Machowski, Kociuba - Hachuła, Czaja, Ciućka, Klimczak - Kania, a do gry weszli bramkarz Orłowski oraz zawodnicy z pola: Filec, Rams, Machura, Gancarczyk, Tora, Walczak, Kurz i Holbowski.

W poniedziałek o godzinie 10.00 reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej zmierzy się z drużyną gospodarzy, którzy po zwycięstwie 3:0 ze Słowakami, wygrali 4:3 z Czechami i przewodzą w tabeli po pierwszym dniu turnieju.