Śląski ZPN

Szombierki będą świętowały 100-lecie w roli mistrza półmetka I grupy IV ligi

15/11/2019 21:52

Efektowne widowisko zakończyło rundę jesienną w I grupie IV ligi. Kluby, które przygotowują się do obchodów 100-lecia zmierzyły się przy wypełnionych trybunach stadionu w Radzionkowie, gdzie Szombierki pokonały Ruch 5:2 i zapewniły sobie tytuł mistrza półmetka.


Wprawdzie goście szybko strzelili pierwszego gola, bo Hołoś po dośrodkowaniu Gwiaździńskiego z rzutu rożnego, popisał się celną główką, ale gospodarze szybko wyrównali. Szromek płaskim strzałem z 16 metra pokonał Latkę i ustalił wynik pierwszej połowy. Bliski jego zmiany był co prawda Balul, ale ostemplował słupek.

Tuż po przerwie Szombierki znowu zaatakowały. Tym razem Moritz dograł piłkę w pole bramkowe, gdzie Hołoś wyprzedził obrońcę i Solik nie miał szans na interwencję. W 67 minucie odpowiedział Szromek, główkując w stylu "Ecika" i uderzenie z 16 metra było skuteczne.

Radość gospodarzy trwała jednak tylko 7 minut, bo Janusz Kluge tak przygotował swój zespół, że ostatni kwadrans ostatniego meczu w tym roku rozegrał po mistrzowsku. Kaiser z lewego narożnika pola karnego prawą nogą przymierzył w okienko długiego rogu i rzucił radzionkowian na kolana. Dobił ich 3 minuty później Rybak główkując po rzucie rożnym Pietrychy, w ostatnich sekundach spotkania pieczęć na zwycięstwie postawił wprowadzony chwilę wcześniej Pstuś, który zamknął akcję po zagraniu Moritza.

- To był nasz najlepszy mecz w rundzie jesiennej - powiedział Janusz Kluge. - Cała drużyna, razem z rezerwowymi, którzy wchodzili do gry i wnosili jakość, zasługują na pochwałę. Do 75 minuty mecz był wyrównany, bo choć mieliśmy przewagę, ale rywale też bardzo się starali i na nasze trafienia odpowiadali swoimi golami. Jednak strzał Kaisera był takiej klasy, że nam dodał skrzydeł, a przeciwników podłamał i mogliśmy już dominować. Wygraliśmy i mamy to co chcieliśmy, a nawet więcej. Przed sezonem zakładaliśmy, że będziemy chcieli utrzymać ścisły kontakt z czołówką, a po 15 kolejkach jesteśmy na pierwszym miejscu i czekamy na pozostałe mecze ostatniej serii spotkań, żeby przekonać się ile będziemy mieć punktów przewagi nad wiceliderem. Na obchody jubileuszu 100-lecia klubu zameldujemy się z dobrą wiadomością, ale zdajemy sobie sprawę, że to dopiero połowa roboty. Przed nami zima, której nie możemy przespać, a po niej runda wiosenna, w której chcemy utrzymać swoje miejsce.

Ruch Radzionków - Szombierki Bytom 2:5 (1:1)
0:1 - Hołoś, 5 min
1:1 - Szromek, 14 min
1:2 - Hołoś, 47 min
2:2 - Szromek, 67 min (głową)
2:3 - Kaiser, 75 min
2:4 - Rybak, 78 min (głową)
2:5 - Pstuś, 90 min
Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 999.
RUCH: Solik - Kaletka, Banaś, Wnuk, Skalski - Pietryga (87. Kopica), Łabojko, Boudgoiga, Trzcionka - Kopeć (56. Staszowski), Szromek. Trener Michał MAJSNER.
SZOMBIERKI: Latka - Curyłlo, Balul, Cieszyński, Stefaniak - Terbalyan (77. Pietrycha), Gwiaździński, Kaiser, Rybak (86. Pstuś), Mortiz - Hołoś. Trener Janusz KLUGE.
Żółta kartka Gwiaździński.