Śląski ZPN

Mariusz Stiebal poprowadzi reprezentację Śląskiego Związku Piłki Nożnej U14

18/02/2020 21:43

Konsultację, rozpoczynającą okres przygotowawczy do rundy wiosennej, w której reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej U14, walczyć będzie o awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich, zawodnicy z rocznika 2006 rozpoczęli od prezentacji nowego sztabu szkoleniowego.


O ile Mariusza Stiebala już znali, bo był z drużyną od początku jej formowania, ale do tej pory był współpracownikiem Grzegorza Sikory, to Marcin Bereza był dla nich zupełnie nowym trenerem. - Gdy Grzesiu zadzwonił i powiedział, że ze względów zdrowotnych musi zrezygnować z prowadzenia naszej reprezentacji, to byłem zaskoczony - mówi Mariusz Stiebal. - Szkoda, bo współpracowało się nam bardzo dobrze. On brał na siebie więcej obowiązków, które teraz przechodzą na mnie, ale na szczęście dołączył do nas Marcin Bereza, który w ubiegłym roku uczestniczył w turnieju finałowym Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich z rocznikiem 2005 więc ma już doświadczenia. A przede wszystkim ma fajne podejście więc liczę na jego pomoc. Liczę też na wsparcie Grzegorza Sikory, bo choć nie będzie go już z nami na co dzień, to jednak nadal jest to także jego zespół.

Po prezentacji przyszedł czas na rozgrzewkę, po której powołani zawodnicy rozegrali grę wewnętrzną.

- Graliśmy 2x40 minut - dodaje Mariusz Stiebal. - Trzej bramkarze, czyli Mateusz Jaskuła, Mateusz Wróbel i Patryk Pietruszewski zmieniali się w bramce co 20 minut, a z 20 zawodników sformowaliśmy dwie drużyny, których składy też były płynne. Dlatego trudno mówić kto wygrał, a odnotować można właściwie tylko to, że pierwszego gola w tym roku w kadrowym sprawdzianie strzelił Bartłomiej Barański. W sumie trafił dwa razy, a na listę strzelców wpisali się jeszcze Marcel Szydzisz i Aleksander Tobolik. Niestety urazy i choroby wyeliminowały z udziału w konsultacjach szóstkę powołanych zawodników w tym jednego, któremu chcieliśmy się przyglądnąć, bo trafił do Rakowa z Gorzowa Wielkopolskiego więc nie mieliśmy okazji zobaczyć go wcześniej w akcji. Uzupełniliśmy jednak kadrę dwoma zawodnikami ze Stadionu Śląskiego i mieliśmy dwa pełne składy. Mam nadzieję, że na kolejną konsultację, a zaplanowaliśmy ją na 3 marca wszyscy powołani już dojadą i w grze kontrolnej z 15-latkami z Rekordu pokażą nam jakie zrobili postępy. Następna konsultacja, w formie dwudniowego zgrupowania, także zakończona meczem przewidziana jest na 29-30 marca. Wtedy już będziemy formować kadrę na mecze o punkty, bo 14 kwietnia zbierzemy się, żeby 15 kwietnia wyjazdowym meczem z Podkarpackim Związkiem Piłki Nożnej rozpocząć rundę rewanżową.

Dodajmy, że na półmetku rozgrywek sytuacja jest mocno skomplikowana. Trzy drużyny: Podkarpacki ZPN, Małopolski ZPN i Śląski ZPN po 3 meczach mają po 6 punktów, a do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich awansują 2 drużyny. Każdy mecz będzie więc bardzo ważny i z tą myślą trenerzy i zawodnicy czekają na kolejne zgrupowanie.