Śląski ZPN

Z kart Historii 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej - Od Zygmunta Alfusa do Jerzego Brzęczka

22/04/2020 07:50

W szóstym rozdziale Historii 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej - zatytułowanym "Raz na sto lat" - prezentujemy niezapomniane chwile oraz sylwetki bohaterów, tworzących legendę śląskiej piłki. Dziś czas na selekcjonerów ze śląskim rodowodem - Od Zygmunta Alfusa do Jerzego Brzęczka.


Miejska Rada Narodowa w Katowicach ukonstytuowała się w czerwcu 1945 roku. Jej przewodniczącym został reprezentant PPS, związany z piłką nożną Zygmunt Alfus. Być może to właśnie przynależność partyjna sprawiła, że jego kariera trenerska uległa załamaniu w najpiękniejszym momencie, bo o wszystkim decydowała polityka.

Urodził się 3 lutego 1901 roku w Krakowie w rodzinie żydowskiej. Przed II wojną światową był piłkarzem Cracovii, a także klubów: Jutrzenka, Jehuda i Maccabi, a potem działaczem. Był również rzemieślnikiem, sędzią piłkarskim i dziennikarzem. Po wojnie został w Katowicach kapitanem związkowym reprezentacji Górnego Śląska, a w 1948 roku pełnił tę samą funkcję w PZPN, co w praktyce oznaczało stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski.

Przetarł więc szlak: Michałowi Matyasowi, Ryszardowi Koncewiczowi, Karolowi Krawczykowi, Antoniemu Piechniczkowi, Henrykowi Apostelowi, Franciszkowi Smudzie, Waldemarowi Fornalikowi, Adamowi Nawałce, choć z krakowskim rodowodem to powołanemu na reprezentacyjny fotel trenerski z Górnika Zabrze oraz Jerzemu Brzęczkowi.

Zygmunt Alfus decydował o składzie reprezentacji w pięciu meczach, od 15 lutego do 1 października 1948 roku, kiedy to złożył rezygnację. Debiutował remisem z Bułgarią w Sofii, potem cieszył się z wygranej z Czechosłowacją w Warszawie. Ten sukces był oklaskiwany przez prezydenta RP Bolesława Bieruta, ponieważ futbol spełniał w tamtych czasach ważną rolę propagandową. Pozycję Alfusa zachwiały jednak trzy kolejne przegrane mecze, w tym 0:8 z Danią w Kopenhadze (jedyny występ w kadrze jako piłkarz zaliczył w nim najsłynniejszy w historii polskiej piłki nożnej selekcjoner – Kazimierz Górski).

Alfus miał przygotować drużynę do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, ale PZPN zrezygnował ze starań o wyjazd i nic z tego nie wyszło . Selekcjonerem przestał być nie z powodów sportowych, a przez rozgrywki polityczne, choć przez lata przekonywano, że przyczyną była klęska w Kopenhadze. W październiku 1948 roku ukazał się oficjalny komunikat Głównego Komitetu Kultury Fizycznej o dożywotniej dyskwalifikacji grupy działaczy, w tym Alfusa. W dokumencie nie wyjaśniono powodów wymierzenia tak bezwzględnej kary. Obowiązująca, także w futbolu, ideologia stalinowska umożliwiała pozbycie się wszystkich, którzy mieli inne poglądy niż komunistyczne. Alfusowi zarzucono „wrogie klasowo nastawienie do sportu robotniczego” oraz „faworyzowanie klubów niezwiązanych z ideologią Polski Ludowej”, co było oczywiście całkowitym absurdem. Alfus został zrehabilitowany po październikowej odwilży w 1956 roku, na krótko przed śmiercią. Zmarł w 1957 roku, został pochowany na cmentarzu przy ulicy Sienkiewicza w Katowicach.