Podopieczni Łukasza Bagsika w 14 meczach zdobyli 40 punktów za 13 zwycięstw i 1 remis, a bilans bramkowy 43:3 najlepiej świadczy jak wielką mieli przewagę nad ligowymi rywalami. Ten rozdział jest już jednak zamknięty, a na pierwszy plan wysuwa się dwumecz z wrocławską drużyną Olympic Junior, która okazała się najlepsza w I Lidze Wojewódzkiej C1 Trampkarz Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Jej jesienny bilans to 10 zwycięstw, 1 remis i 3 porażki oraz dorobek bramkowy 68:16.
- Pierwszy mecz rozegramy w środę o godzinie 14.00 na sztucznej murawie boiska przy ulicy Sztabowej 101 – mówi Łukasz Bagsik. - Zaczynamy więc od wyjazdu, a rewanż zagramy w niedzielę o godzinie 12.00 na naszym boisku przy ulicy Alfreda. Obawialiśmy się, że na wyjeździe przyjdzie nam grać na naturalnej nawierzchni niezbyt dobrze przygotowanego boiska, na którym wrocławianie rozgrywali swój ostatni ligowy mecz z Zagłębiem Lubin. Obserwowaliśmy ich w tym występie wygranym 4:2 i wiemy, że mają kilka mocnych punktów, takich jak napastnika posiadającego dobre warunki fizyczne oraz środkowego pomocnika, lewonożnego i dobrze zaawansowanego technicznie. Uważam jednak, że – z całym szacunkiem dla rywala – naszym celem już w pierwszym meczu jest zwycięstwo i zapewnienie sobie zaliczki przed rewanżem.
Zespół, który grając w składzie: Potoczny (41. Soberka) – Podwapiński, Szala, Wilk – Kupczyk, Gierczak, Adamczyk, Maziarz, Rokita – Sivtsev, Gierałtowski oraz Świder, Bród, Trepka, Komuda już 7 listopada zwycięstwem 5:0 z Rakowem Częstochowa przypieczętował mistrzostwo ligi miał sporo czasu na przygotowanie do ostatniego akordu tegorocznych rozgrywek.
- Wykorzystaliśmy ten czas na trening – dodaje Łukasz Bagsik. - Tylko pomeczowe dwa dni niedzielę i poniedziałek zawodnicy mieli wolne, a od wtorku już codziennie mieliśmy zajęcia. Na sobotę zaplanowałem trening formacyjny, a w tym tygodniu na poniedziałkowych i wtorkowych zajęciach nastawialiśmy się już na to nas czeka w barażach. Do Wrocławia wyjedziemy rano o godzinie 9.00. Znamy boisko, na którym przyjdzie nam grać, bo rozgrywaliśmy tam mecze sparingowe ze Śląskiem Wrocław i mogę powiedzieć, że murawa jest bardzo dobra. Najważniejsze jest jednak to, że wszyscy nasi zawodnicy są zdrowi i gotowi do walki o to co było naszym celem od początku tego sezonu, czyli awans do Centralnej Ligi Juniorów U15.
