Początek spotkania to badanie się przeciwniczek, dużo prób zagrań za plecy oraz ogrom strzałów po obu stronach, jednak nie na tyle groźnych, by zagrozić którejś z bramkarek. Do przerwy wynik więc się nie zmienił. Rezultat otworzył się dopiero w 26 minucie. Wtedy to Paulina Drapacz uwolniła się na skrzydle, po czym zagrała futsalówkę przed pustą bramkę do Natalii Krawczyk, a ta pewnie skierowała ją do siatki.
Na tym nie skończyły się sytuacje drużyny z Częstochowy, bowiem przez następne 10 minut to one kontrolowały przebieg gry. Potwierdzeniem tych słów są bramki w 28 i 34 minucie gry – kolejno Aleksandra Sikora i Stefania Wodarz wpisały się na listę strzelców.
Strata trzeciego gola sprawił przebudzenie zawodniczek z Knurowa, które w końcówce drugiej połowy znalazły sposób na pokonanie dobrze dysponowanej Wiktorii Dyjan-Jaworskiej. Na oklaski zasługuje szczególnie Magdalena Lisik, która strzelając gola w 35 minucie dała sygnał do ataku, a w 36 minucie po odzyskaniu piłki w środku pola zagrała do niepilnowanej Doroty Raszewskiej, a tej nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce strzałem w krótki róg. Do wyrównania w 38 minucie, doprowadziła Lisik, która po rzucie rożnym, odnalazła się tuż przed polem karnym i strzałem między nogi pokonała Dyjan-Jaworską.
Wynik 3:3 utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego, choć na 6 sekund przed końcową syreną, w zamieszaniu pod bramką Knurowa, źle w piłkę trafiła Krawczyk i z najbliższej odległości nie skierowała futsalówki w światło bramki. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna więc była dogrywka, w której więcej sił zachowały zawodniczki ISD-AJD, dążąc do upragnionego awansu do kolejnej rundy. Do protokołu meczowego zapisały się jeszcze: dwukrotnie Aleksandra Sikora, Renata Uchnast, Paulina Drapacz, ponownie Krawczyk i Dominika Małycha. Ambitnie grający MTS „na otarcie łez” otrzymał gola w prezencie, bo 74 sekundy przed końcem dogrywki, po rzucie rożnym, piłkę do własnej bramki skierowała Sikora.
Póki wystarczyło sił zawodniczkom z Knurowa, mecz można zaliczyć do ciekawych, zawierających mnóstwo zwrotów akcji. Swoją wyższość i większe doświadczenie futsalowe pokazały jednak zawodniczki Częstochowy, co pozwoliło im awansować do 1/16, a knurowianki zakończyły swoje pucharową drogę. W kolejnej rundzie nie zobaczymy również KKS Wisła Skoczów. Drużyna, która zdobyła Puchar Polski w Futsalu Kobiet na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej uległa bowiem Plonowi Błotnica Strzelecka 0:10.
Szansę na awans ma jeszcze AZS UŚ Katowice, który w meczu o awans do kolejnej rundy spotka się z UKS 3 Staszkówka Jelna.
MTS Knurów – ISD-AJD Częstochowa 4:9 (0:0; 3:3)
0:1 – Krawczyk (25:06 ), 0:2 – Sikora (27:43), 0:3 – Wodarz (33:43), 1:3 – Lisik (34:41), 2:3 – Raszewska (35:25) 3:3 – Lisik (37:27), 3:4 – Sikora (40:51), 3:5 – Sikora (42:15), 3:6 – Uchnast (46:21), 3:7 – Drapacz (46:35), 3:8 – Krawczyk (47:22), 3:9 – Małycha (48:10), 4:9 – Sikora (48:46-samobójcza).
MTS KNURÓW: Laura Jaśniak, Emilia Białas, Nicola Kafka, Dorota Raszewska, Patrycja Fiedor, Nicoletta Jasińska, Nikola Soczyńska, Magdalena Lisik, Martyna Maciaś, Martyna Szczygłowska, Aleksandra Krakowczyk, Wiktoria Kozielska, Klaudia Nalepka, Milena Gwoźdź. Trener Oskar Radkiewicz.
UKS ISD-UJD GOL CZĘSTOCHOWA: Wiktoria Dyjan-Jaworska, Renata Uchnast, Aleksandra Sikora, Paulina Drapacz, Natalia Krawczyk, Oliwia Młynek, Natalia Mirosławska, Stefania Wodarz, Dominika Małycha, Martyna Jeziorska, Sylwia Kępa, Wiktoria Kosielak, Wiktoria Misiewicz. Trener Włodzimierz Bodziachowski.
