Śląski ZPN

Orzeł Biały Piekary Śląskie po dramatycznym sezonie potrzebuje pomocy

9/07/2021 11:17

Na początek dobra informacja. Orzeł Biały Piekary Śląskie utrzymał się w rozgrywkach Zina Klasa Okręgowa Grupa I Bytom-Zabrze.


Decydujący o pozostaniu w okręgówce mecz z Concordią Knurów drużyna Artura Patonia wygrała 5:3, ale spotkanie na pewno przejdzie do historii klubu. Po 54 minutach gospodarze prowadzili bowiem 3:0, dzięki trafieniom: Sebastiana Czecha, Pawła Franiela i Artura Daneckiego. W 81 minucie było już jednak 3:3 i widmo degradacji zaglądnęło zespołowi z Piekar Śląskich w oczy. Pokazał jednak charakter i golami Adama Benjamina w 90 minucie oraz Sebastiana Czecha w doliczonym czasie gry wywalczyli zwycięstwo, pieczętując utrzymanie.

O pełnej radości nie mogło być jednak mowy, bo nad klubem nadal rozciąga się cień tragedii z początku czerwca. Wtedy to bowiem budynek klubowy został najpierw okradziony, a następnie totalnie zniszczony przez pożar i wybuch butli gazowej, którą wandal przyniósł z sobą w nocy z 3 na 4 czerwca. Wprawdzie sprawca został ujęty, ale klub, który miał świętować w tym roku Jubileusz 100-lecia istnienia, przełożony z powodu pandemii z 2020, praktycznie jest bez dachu nad głową.

Szczególnie przeżył to Prezes Orła Białego Tadeusz Wieczorek.

- Z klubem związany jestem od 52 lat – mówi Tadeusz Wieczorek. - Zaczynałem jako zawodnik od trampkarza jak to wtedy się nazywało i grałem aż do seniora, będąc zawodnikiem pierwszej drużyny. Następnie kilkanaście lat byłem trenerem dzieci, młodzieży i seniorów, a w pierwszej drużynie pełniłem też funkcję kierownika zespołu. W ten sposób przeszedłem do roli działacza, a od 2002 roku do chwili obecnej jestem Prezesem i ten akt wandalizmu był dla mnie ciosem w samo serce.

Żeby w pełni zrozumieć czym dla Tadeusza Wieczorka jest baza klubowa dodajmy, że dzięki społecznej działalności Prezesa na rzecz lokalnej społeczności w Brzezinach Śląskich najpierw klub odzyskał boisko i siedzibę, a następnie, dzień w dzień spędzając w klubie wiele godzin, latami remontował obiekt aby piłkarze mogli w godnych warunkach uprawiać sport.

- Obiekt jest własnością naszego klubu i tu prowadzimy zajęcia oraz gramy mecze – dodaje Tadeusz Wieczorek. - Wprawdzie w 2015 roku na skutek centralizacji szkolenia dzieci i młodzieży w Piekarach Śląskich powstał APN MKS Olimpia, ale po kilku latach okazało się, że to był „niewypał”. Błędem naszego klubu było to, że się pod tym projektem podpisał i oddał dzieci oraz młodzież do tego miejskiego tworu, którego już nie ma. Jednakże od razu, postanowiliśmy reaktywować szkolenie dziewczynek i chłopców w szkółce piłkarskiej ,,Orzełek" dla dzieci z roczników: 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015 i 2016. Zajęcia prowadzone będą przez kadrę trenerską z licencjami UEFA, bo koordynatorem jest Artur Patoń, a trenerem Piotr Wyderka. Wszystko już zostało uzgodnione z dyrektorami Szkół Podstawowych nr 14 i 15 oraz Przedszkoli nr 12 i 13.

Rok 2021 miał być wyjątkowo uroczysty.

- Cieszyliśmy się, że mamy obiekt sportowy, na którym można byłoby rozgrywać co najmniej mecze na poziomie IV ligi – wyjaśnia Tadeusz Wieczorek. - Chcieliśmy się nim pochwalić przy okazji uroczystości Jubileuszowych, które z powodu pandemii przenieśliśmy z 2020 roku na ten rok, jednakże wskutek wielkiej tragedii obchody znowu zostały przeniesione i mam nadzieję, że w 2022 roku już wreszcie będziemy mogli świętować. Do tego czasu czeka nas jednak dużo pracy i wydatków. Mam nadzieję, że do tego czasu budynek przy pomocy władz miasta, Śląskiego Związku Piłki Nożnej, sponsorów na czele z firmą Orzeł Biały SA, darczyńców, innych związków sportowych i organizacji oraz przyjaciół klubu doprowadzimy do użyteczności. Jest to także niezbędne, aby reaktywowana szkółka piłkarska ,,Orzełek", a także seniorzy naszego klubu mogli w pełnym zakresie korzystać z tego obiektu. Cieszmy się z każdego gestu wsparcia i ofiarowanej pomocy oraz liczymy, że śląska sportowa rodziną pomoże najstarszemu klubowi sportowemu z Piekar Śląskich, w którym wychowało się pięciu olimpijczyków, co upamiętnia pomnik w naszej dzielnicy.