W gaszowickim Domu Przyjęć „Baśniowa” sala konferencyjna wypełniła się działaczami, których przywitał Prezes Podokręgu Rybnik Andrzej Paulus.
- Jak co roku, cyklicznie spotykamy się z Henrykiem Kulą Prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej, teraz już także Wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej – powiedział Andrzej Paulus. - Dlatego pozwolicie, że na początku złożę gratulacje od wszystkich naszych klubów: rybnickich, wodzisławskich, jastrzębskich, żorskich i tak dalej. Gratulujemy tego kroku w nowe obowiązki i życzymy powodzenia oraz mamy nadzieję, że Pan Prezes nie zapomni o nas.
- Od razu chcę sprostować – stwierdził Henryk Kula. - W dalszym ciągu i przede wszystkim jestem Prezesem Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Tak ja mnie wybraliście. To się nie zmieniło. To jest moja rola służenia wszystkim śląskim klubom, a stanowisko, na które wybrano mnie w PZPN-ie, może mi w tym tylko pomóc.
Nie mogło w takim momencie zabraknąć oklasków, a po nich Andrzej Paulus, przypominając rolę i znaczenie śląskiej piłki w naszym kraju zaprosił działaczy klubów z Podokręgu Rybnik do otwartej i szczerej rozmowy o problemach, a także spotkań kuluarowych na tarasie.
Chętnych nie brakowało. "Worek" rozwiązali Stanisław Jaszczuk z RKP ROW Rybnik i Tomasz Kieczka z TS ROW Rybnik, a następnie posypały się pytania i sugestie dotyczące między innymi: finansowania klubów; płacenia a raczej niepłacenia zawodnikom grającym w rozgrywkach amatorskich od C do A klasy; problemów dotyczących certyfikacji; zmian w mentalności działaczy, zawodników i rodziców; rozwoju piłki profesjonalnej; transferów; możliwości wprowadzenia nowego systemu rozgrywek młodzieżowych i seniorskich do klasy okręgowej włącznie oraz zmian w regulaminach tych rozgrywek prowadzonych przez Podokręg; szkolenia i konferencje trenerów; kwestii sędziowskich opłat; wymogów dotyczących zatrudniania licencjonowanych szkoleniowców w seniorskich rozgrywkach amatorskich; Śląskiej Akademii Piłkarskiej, a nawet reprezentacji Polski.
Głos na forum zabrali między innymi Członkowie Zarządu Podokręgu Rybnik Janusz Majda Prezes KS Wicher Wilchwy i Jarosław Macionczyk z Fortecy Świerklany, a także Robert Strójwąs z Górnika Radlin, a z możliwości spotkania w cztery oczy skorzystał między innymi Prezes GKS 1962 Jastrzębie Marcin Ćwikła.
- Bez waszej pracy dla dobra wspólnego nie byłoby śląskiej piłki, która – co powtarzam przy każdej okazji – jest najlepsza w Polsce – podsumował Henryk Kula, który odpowiadał zarówno jako doświadczony działacz, jak i pragmatyk 38 lat działający w piłkarskim środowisku od wiejskiego klubu zaczynając po struktury PZPN. - Cieszcie się z tego i bądźcie z tego tak samo dumni jak ja jestem dumny, ale współpracujmy, współdecydujmy oraz zmieniajmy śląską i polską piłkę, żebyśmy się mogli cieszyć z jeszcze większych sukcesów.
