Ale wróćmy do początku uroczystości, czyli filmu, który witał wchodzących gości, prezentując historię klubu. Po niej przyszedł czas na chwilę ciszy poświęconej pamięci byłych działaczy, trenerów i zawodników klubu, aż wreszcie przyszedł czas na teraźniejszość, o której mówił będący od 11 lat Prezesem klubu Grzegorz Loska.
- Zacznę od podziękowań i będzie ich wiele – powiedział Grzegorz Loska. - Dziękuję byłym zawodnikom, trenerom i działaczom, bo to oni rozpoczęli dzieło, które dzisiaj ma 115 lat. Obchodzimy ten jubileusz w zacnym gronie i dziękuję za przybycie Wiceprezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Prezesowi Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henrykowi Kuli oraz Prezesowi Podokręgu Katowice Stefanowi Mleczce, a także Grzegorza Morkisa, którego zapraszałem na nasze obchody jako Członka Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, a witam go jako Przewodniczącego Komisji Futsalu Polskiego Związku Piłki Nożnej i gratuluję jednocześnie niedawnego wyboru na to stanowisko. Dziękuję obecnemu Prezydentowi Mysłowic Dariuszowi Wójtowiczowi, który jeszcze jako Radny, a przede wszystkim kolega, w 2010 roku namówił mnie na podjęcie się roli Prezesa, a sam został Wiceprezesem. Nakreśliliśmy sobie wtedy cel i dzisiaj mogę powiedzieć, że idę tą wytyczoną wtedy drogą. Panie Prezydencie udało się nam stworzyć klub, który dzisiaj ma 197 zawodników w drużynach młodzieżowych naszej Akademii. Cel został już osiągnięty, ale my rozwijamy się dalej.
Podziękowań za współpracę i wsparcie było bardzo dużo, a wszyscy zostali uhonorowani. Henryk Kula, Stefan Mleczko i Dariusz Wójtowicz otrzymali pamiątkowe puchary, natomiast pozostali uczestnicy jubileuszowej gali, trenerzy, działacze i sympatycy odebrali jubileuszowe medale.
Nie zabrakło także wyróżnień Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Henryk Kula w asyście Stefana Mleczki wręczył Srebrne Odznaki Honorowe Kamilowi Łuczakowi i Piotrowi Rotce, a Brązowe Odznaki Honorowe zostały przyznane: Natalii Kucharz-Wycisk, Grzegorzowi Cechnowskiemu, Rafałowi Maneckiemu, Adrianowi Szpiechowi i Pawłowi Szczepaniukowi. Ponadto na ręce Grzegorza Loski Henryk Kula przekazał jubileuszowy grawerton z gratulacjami i życzeniami, a Stefan Mleczko przekazał symboliczny czek na zakup sprzętu sportowego.
- Czuję się tu jak u siebie w domu, bo moje korzenie wywodzą się Kosztów – stwierdził Henryk Kula. - Tym bardziej jestem dumny, że mogę uczestniczyć w takim jubileuszu, najstarszego klubu na Śląsku, który powstał jako Borussia 06 Myslowitz, ale udokumentował swoją polskość późniejszą działalnością. Dziękuję wam za pracę z okazji waszego „jubla” i składam płynące z głębi serca serdeczne gratulacje i życzenia od całej śląskiej rodziny piłkarskiej. Dziękuję ludziom, którzy tworzyli i tworzą historię tego klubu za ich pracę na rzecz dobra wspólnego, jakim jest śląska piłka. Panie Prezydencie dziękuję za wsparcie dla klubu, bo my działacze piłkarscy – co powtarzam przy każdej okazji – musimy z głębi serca dziękować samorządowcom, bo bez ich zaangażowania, pracy i przekazywanych finansów, nie byłoby śląskiej piłki. Ale też warto to podkreślać, że więcej pieniędzy na sport to więcej dzieci na boiskach, a mniej w gabinetach lekarskich więc w sumie wszyscy na tym zaoszczędzimy. I na koniec – moi mili – to co wy tu robicie to jest coś fantastycznego. 197 dzieci na boisku to przyszłość polskiej piłki. Za to wam serdecznie dziękuję i zapewniam, że za ten trud nie ma lepszej zapłaty niż uśmiech dziecka. Tego uśmiechu życzę wam w każdej chwili waszej pracy na rzecz śląskiej piłki.
Były także życzenia i upominki od przedstawicieli Podokręgu Katowice, bo do Stefana Mleczki dołączyli Wiceprezesi Tadeusz Bizoń i Bogusław Czerwonka. Nie zabrakło również gratulacji i życzeń od Prezesów innych mysłowickich klubów.
W części artystycznej zaprezentowali się: Pola Kuderska oraz Marek Jałowiecki, a na finał wybrzmiały największe przeboje Myslovitz i... rozpoczęły się rozmowy kuluarowe o mysłowickim sporcie, jego historii, teraźniejszości i przyszłości, bo 115-latek śmiało spogląda w przyszłość.
Zdjęcia z uroczystości można oglądać TUTAJ.
