Podopieczni Daniela Gali po szybkim zapewnieniu sobie mistrzostwa I Ligi Wojewódzkiej C1 Trampkarz mogli spokojnie przygotowywać się do najważniejszych spotkań w tym roku.
- Po porannym treningu, który mieliśmy o 8.00 wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w około 8-godzinną podróż – mówi Daniel Gala. - Po przyjeździe zaplanowaliśmy jeszcze spacer, żeby „rozruszać kości”, kolację i sen, żeby zebrać wszystkie siły na to co nas czeka. Nie pompujemy balonika, bo traktujemy te baraże jako przygodę. O rywalu wiemy tylko to co się dało wyczytać z tabeli, w której odnotowano 12 zwycięstw, 1 remis i 1 porażkę oraz bilans bramkowy 105:8. Mamy oczywiście świadomość, że jesteśmy pierwszą drużyną chłopców Rekordu, która staje przed historyczną dla klubu i szkoły szansą awansu do Centralnej Ligi Juniorów, ale mówimy zawodnikom, że jeżeli pokażą się z najlepszej strony i to wystarczy na awans to będziemy się cieszyć oraz mobilizować do dalszej pracy. Jeżeli jednak nie awansujemy to będzie to oznaczało, że musimy jeszcze mocniej pracować żeby grać lepiej. Bo w tym wszystkim chodzi przede wszystkim o to żeby się rozwijać.
Do dyspozycji Daniela Gali w Gorzowie będą: Grzegorz Bigos, Kamil Józefowski, Filip Kliś, Tymoteusz Kliś, Kacper Kur, Olaf Kędelski, Igor Kaźmierczak, Maksymilian Koza, Dominik Mikłusiak, Kacper Oszek, Łukasz Olma, Kamil Sadlik, Krzysztof Śmietana, Jakub Wiertelorz, Piotr Wykręt, Marcin Wolny, Patryk Walczak i Wojciech Zborek.
- Przed nami też pierwszy raz trudny moment wyboru wyjściowej jedenastki – dodaje Daniel Gala. - Do tej pory w rozgrywkach trampkarzy zmiany były lotne, czyli w każdej chwili można było dokonać zmiany. Natomiast w barażach już obowiązuję zmiany „na kartki”, czyli zawodnik schodzący nie może już wejść. Mamy jednak sprawdzoną grupę zawodników „pierwszego wyboru” więc mam nadzieję, że z tym problemem też sobie poradzimy i pokażemy wszystkie swoje atuty.