Śląski ZPN

Zupełnie inny scenariusz

22/01/2022 19:23

W półfinałowej rywalizacji o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej w kategorii U12 na sosnowieckim parkiecie również najlepszy okazał się Górnik Zabrze, ale droga podopiecznych Łukasza Bagsika do finałowego turnieju w Lublińcu była zupełnie inna niż ich starszych o rok kolegów klubowych.


Po pierwsze najtrudniejszą przeprawę zabrzanie mieli w meczu otwarcia z AP Teram Gliwice i można nawet zaryzykować stwierdzenie, że popołudniowe zmagania w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ulicy Żeromskiego zaczęły się od finału. Potyczkę, którą bacznie obserwował Wiceprezes śląskiego Związku Piłki Nożnej, zarazem Prezes Podokręgu Zabrze Jarosław Bryś lepiej rozpoczęli biało-niebiesko-czerwoni, bo po strzale Patryka Bajerskiego w 3 minucie wyszli na prowadzenie. Po stracie gola gliwiczanie odważnie ruszyli jednak do odrabiania strat i przez długą część meczu grali z lotnym bramkarzem. Nie zdołali jednak wyrównać, a w dodatku 11 sekund przed końcem gry (mecze trwały 12 minut) po zagraniu Szymona Olszowego sam na sam z bramkarzem ruszył Szymon Gwóźdź i postawił pieczęć na zwycięstwie.

Po nim zabrzanie mieli już z górki. Świadczą o tym wyniki: 8:0 ze Sportową Częstochową, której gole strzelili: Mikołaj Jałowiecki, Borys Kustra, Krystian Fidler po dwa oraz Natan Gansty i Marcin Cierślik po jednym; a także 6:0 z Górnikiem Piaski po „dwupakach” Borysa Kustry i Natana Ganstego oraz pojedynczych bramkach Patryka Bajerskiego i Marcina Cieślika. W dodatku na kibicach spore wrażenie zrobiła w tym spotkaniu kapitalna zespołowa akcja sfinalizowana przez Natana Ganstego oraz jego solowy popis zakończony bombą w okienko długiego rogu.

Nic więc dziwnego, że do zamykającego turniej spotkania ze Skrą zabrzanie podchodzili z etykietką murowanego faworyta, bo częstochowianie, po pierwsze nie grali tak efektownie, a po drugie „zgrubili” punkty remisując 1:1 z Teamem Gliwice. Jednak to właśnie zespół trenerów Dawida Rzeplińskiego i Bartosza Gałkowskiego po dobitce Mikołaja Szyjewskiego w 2 minucie jako pierwszy w turnieju zmusił do kapitulacji Jakuba Kościelnego. To trafienie podziałało na zabrzan jak zimny prysznic i natychmiast przeszli do ofensywy, której efektem była nie tylko wyrównująca bramka Patryka Bajerskiego, ale także uderzenie Szymona Olszowego, który zapewnił Górnikowi prowadzenie. Jako ostatni na listę strzelców i to dwukrotnie w 8 minucie mecz wpisał się Borys Kapusta i ustalił wynik na 4:1, pieczętując awans swojej drużyny.

- Gratuluję zwycięzcom i dziękuję wszystkim uczestnikom – powiedział po wręczeniu nagród i upominków każdemu zawodnikowi Prezes Podokręgu Sosnowiec Józef Grząba. - Turniej w gościnnej hali MOSiR-u, gdzie już drugi raz w tym roku organizujemy zawody, wpisujące się w cykl imprez z okazji jubileuszu 100-lecia naszego Podokręgu, był emocjonujący i stał na wysokim poziomie. Życzę zespołom Górnika Zabrze powodzenia w rozgrywkach finałowych i zdobycia Pucharu Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Jednocześnie chcę podkreślić, że dzięki przychylności Prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego oraz życzliwości kierownictwa MOSiR-u, możemy korzystać z obiektów sportowych, organizując kolejne zawody i popularyzować oraz rozwijać piłkę nożną.

Zdjęcia z turnieju można oglądać TUTAJ.

Wyniki:
Team Gliwice – Górnik Zabrze 0:2, Skra Częstochowa – Sportowa Częstochowa 1:0, Górnik Piaski – Team Gliwice 1:5, Sportowa Częstochowa – Górnik Zabrze 0:8, Skra Częstochowa – Górnik Piaski 4:0, Sportowa Częstochowa – Team Gliwice 1:1, Górnik Piaski – Górnik Zabrze 0:6, Skra Częstochowa – Team Gliwice 1:1, Górnik Piaski – Sportowa Częstochowa 0:2, Skra Częstochowa – Górnik Zabrze 1:4.
Ostateczna kolejność: 1. Górnik Zabrze, 2. Skra Częstochowa, 3. Team Gliwice, 4. Sportowa Częstochowa, 5. Górnik Piaski.

Składy:

Górnik Zabrze: Jakub Kościelny, Krystian Fidler, Mikołaj Jałowiecki, Natan Gansty, Marcin Cieślik, Borys Kustra, Patryk Bajerski, Szymon Gwóźdź, Szymon Olszowy. Trener Łukasz Bagsik.

Skra Częstochowa: Wojciech Borowik, Karol Marchewka, Fabian Zalewski, Kacper Małolepszy, Jakub Błaszczyk, Mikołaj Szyjewski, Filip Konieczny, Bartosz Rajczyk, Dorian Staniek, Oliwier Taranek. Trenerzy Dawid Rzepliński i Bartosz Gałkowski.

AP Team Gliwice: Szymon Stemplewski, Oliwer Długosz, Kuba Porębski, Bartek Wydra, Igor Bezrąk, Mateusz Strof, Kuba Kropielnicki, Maks Kocur, Michał Roczniak, Grzegorz Michalewicz.  Trener Mateusz Koleszko.
Sportowa Częstochowa: Adam Sieradzki, Marek Bobrowski, Jakub Leks, Kordian Reterski, Jakub Kowalczyk, Alan Pijor. Trener Oskar Sikora.

APN GP Czeladź: Kacper Bogisz, Jakub Dudek, Tymoteusz Gerlich, Ksawery Matusiak, Konrad Noelle, Iwo Nowak, Adam Smak, Aleksander Kopiec. Trener Rafał Sadowski.
Sędziowali: Artur Grzelec i Marcin Kwiecień oraz Michał Zając i Andrzej Zawiślak.