Wilkowiczanie, którzy do fazy pucharowej awansowali z drugiego miejsca w ćwierćfinale wygrali z SMS-em GKS-em Futsal Tychy 2:1, a w półfinale po remisem 2:2 zakończonym meczu ze Stalą Rzeszów podopieczni Krzysztofa Bąka lepiej wykonywali rzuty karne, wygrywając 3:1. Bramkarz Sebastian Zajac z pomocą poprzeczki, która dwa razy była jego sprzymierzeńcem został bohaterem tego starcia, a Piotr Wrona autor obydwu bramek w meczu oraz skuteczny wykonawca karnego odebrał nagrodę MVP meczu.
Bielszczanie natomiast szli do finału pewnym krokiem i do zwycięstw w fazie grupowej dorzucili wygrane: 5:1 z Sobkiem Kraków w ćwierćfinale i 5:0 z Juniorem Hurtapem Łęczyca w półfinale.
Dopiero w starciu o złote medale drużyna Daniela Gali bielszczanie napotkali na poważniejszy opór, bo sąsiad zza miedzy po stracie dwóch goli nie dał za wygraną i po zdobyciu kontaktowego gola walczył do końca. Nie zdołał jednak wyrównać i wynik 2:1 oznacza, że rekordziści mogą świętować obronę trofeum, a drużyna z wioski w powiecie bielskim dopiero musi ochłonąć, żeby zrozumieć, że osiągnęła historyczny sukces.
Do złotych medali bielszczanie dorzucili jeszcze dwa wyróżnienia indywidualne, bo najlepszym strzelcem został Kacper Oszek, autor 8 goli, a najlepszym bramkarzem wybrano Wojciecha Zborka.
Rekord: Wojciech Zborek, Marcin Wolny; Kamil Józefowski, Igor Kazimierczak, Filip Kliś, Tymoteusz Kliś, Maksymilian Koza, Kacper Kur, Kacper Oszek, Dawid Polak, Kamil Sadlik, Patryk Walczak, Jakub Wiertelorz, Piotr Wykręt. Trenerzy Daniel Gala i Tomasz Skowroński.
GLKS: Sebastian Zajac, Kacper Świecak; Piotr Bobina, Adam Ciućka, Mateusz Góral, Przemysław Górny, Patryk Kołodziej, Dominik Kubica, Dawid Marduas, Jakub Pach, Szymon Rączka, Mateusz Stwora, Piotr Wrona, Michał Ziobrowski. Trener Krzysztof Bąk.
Wyniki fazy pucharowej TUTAJ.
Relacja z niedzielnych meczów TUTAJ.