Śląski ZPN

Liga Żaków i Skrzatów zgromadziła sto drużyn

12/03/2022 18:41

100 drużyn czyli grubo ponad tysiąc dzieci co tydzień grać będzie co tydzień pod dachem rudzkiej hali Football-on. Tak najkrócej można określić start Ligi Żaków i Skrzatów Podokręgu Katowice.


- To już 11 edycja naszych rozgrywek, które zaczynaliśmy od rywalizacji żaków, a 6 lat temu doszły jeszcze skrzaty – mówi Prezes Podokręgu Katowice Stefan Mleczko. - Możemy powiedzieć, że ten rok jest wyjątkowy, bo doszliśmy do wspaniałej liczby, bo aż 100 drużyn zgłosiło się do gry, czyli na boiska wybiegać będzie co weekend 1200-1300 dzieci. Podzieliliśmy je na cztery kategorie wiekowe od rocznika 2013 do 2016 i młodsi, a od ubiegłego roku, według opinii trenerów, przydzielamy też zespoły według klucza do grup zaawansowanych, średnio zaawansowanych i początkujących. Chcemy po prostu każdemu dziecku dać satysfakcję z gry. Wyników wprawdzie i tak nie odnotowujemy, ale chodzi o to żeby mecze były wyrównane, a dzieci żeby się szkoliły. Natomiast wiemy doskonale, że w przypadku gdy nierównej rywalizacji lepiej zrobić trening niż wygrać czy przegrać dwucyfrówką. Cieszę się także z kolegami z Podokręgu, że udało się pierwszy raz pozyskać bardzo solidnego sponsora firmę Mekstal z Chorzowa, z którą umówiliśmy się, że przez najbliższe 10 lat będzie nas wspierać w wynajmie hali i zakupie nagród dla dzieci. Przy tej okazji chcę także serdecznie podziękować Dyrektorowi Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Chorzów, które co roku nas wspiera fundując medale i statuetki oraz pakiet słodyczy na podsumowanie rywalizacji.

Wyliczając dokładniej można powiedzieć, że w roczniku 2013 rywalizuje 40 drużyn, w roczniku 2014 jest ich 35, w roczniku 2015 mamy 15, a wśród najmłodszych czyli z roczników 2016 i młodszych zgłosiło się 10.  

- Udostępniamy trzy boiska – wylicza Łukasz Pisarek, współwłaściciel Football-on. - Drużyny grają w cztero lub pięciozespołowych grupach. Zespoły rywalizują systemem każdy z każdym, a spotkania trwają po 15 lub 20 minut, tak żeby każda drużyna w swojej turze spędziła w sumie na boisku pełną godzinę. Jedna tura kończy, zaczyna druga i tak przez niemal całą sobotę i całą niedzielę boiska tętnią piłkarskim gwarem. Tak będzie przez 9 weekendów, a na koniec 21 i 22 maja spotkamy się na finale, który będzie jednocześnie Memoriałem Henryka Duszy.

Zdjęcia można oglądać TUTAJ.

O tym, że Liga Żaków i Skrzatów weszła już na stałe do kalendarza trenerów prowadzących drużyny dziecięce świadczy fakt, że wielu szkoleniowców zgłasza swoje zespoły rok po roku.

- Gramy tu już czwarty raz i mogę powiedzieć, że każdego zapraszam i polecam – twierdzi Piotr Rotko trener drużyny rocznika 2013 Lechii 06 Mysłowice. - Chłopcy przyjeżdżają się tu bawić i rywalizować. Przede wszystkim jednak liczy się radość. Gramy bez sędziów, bo w tych rocznikach chłopcy sami wiedzą najlepiej kiedy popełnili faul, albo kiedy zostali sfaulowani i sami sędziują, a trenerzy tylko wtedy kiedy jest kontrowersyjna sytuacja podpowiada co zrobić i wszyscy się cieszą, a to jest najważniejsze.

Stałym uczestnikiem Ligi Żaków i Skrzatów można nazwać także UKS MK Górnik Katowice.

- W tym sezonie mamy dwa zespoły – jeden z rocznika 2013 i drugi z rocznika 2016 – wyjaśnia Prezes UKS MK Górnik Katowice Henryk Kaleta. - Oceniam te rozgrywki bardzo pozytywnie, bo można w dobrych warunkach rozegrać dużo spotkań w krótkim czasie, czyli jest dużo grania, a mało czekania. Dzieci mają więc dużo kontaktu z piłką i to jest najważniejszy aspekt szkoleniowy. A ponadto można zobaczyć jak inne kluby prowadzą to początkowe szkolenie i wymienić się doświadczeniami, a przez to także się rozwijać organizacyjnie.

Wiemy więc już co na temat rozgrywek myślą i mówią dorośli więc czas, żeby poznać odczucia samych startujących.

- Piłka to jest moja pasja – wyjaśnia Mikołaj Grabara z Unii Kosztowy. - Grał dziadek, grał tata i mnie też się bardzo podoba. Rozegraliśmy trzy mecze, w których strzeliłem chyba z osiem bramek. W pierwszym broniłem, a w dwóch następnych byłem zawodnikiem i dobrze mi poszło. Traktuję to jako zabawę i cieszę się, że mogę sobie pograć więc będę chętnie uczestniczył w tych rozgrywkach.

I to jest chyba najlepsze podsumowanie rozgrywek dla 100 drużyn i ponad 1200 zawodników rywalizujących od 12 marca w tegorocznej Lidze Żaków i Lidze Skrzatów Podokręgu Katowice.