Znakomity piłkarz – 3-krotny reprezentant Polski oraz mistrz kraju z Ruchem Chorzów i zdobywca Pucharu Polski z Legią Warszawa, wybitny trener – zdobywca z reprezentacją Polski trzeciego miejsca na mistrzostwach świata, działacz – Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, nauczyciel akademicki – wykładowca Akademii Wychowania Fizycznego oraz samorządowiec i polityk – Wiceprzewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego oraz Senator RP został doceniony przez Metropolitę Górnośląskiego.
W uroczystości po mszy świętej, będącej międzyuczelnianą inauguracją roku akademickiego na śląskich wyższych uczelniach w Archikatedrze Chrystusa Króla, ogłaszając nazwisko laureata abp Wiktor Skworc przypomniał, że: Antoni Piechniczek urodził się 80 lat temu w Chorzowie i przeszedł wszystkie szczeble kariery sportowej od maleńkiego kibica przez wybitnego piłkarza po osiągającego światowe sukcesy selekcjonera, a jednocześnie udzielał się społecznie nigdy nie zapominając o swoich śląskich korzeniach. A po wręczeniu symbolicznej statuetki stwierdził: Dziękujemy bardzo, panie Antoni, za świadectwo życia. Dzisiaj w Ewangelii był poruszony temat wdzięczności - a my jesteśmy panu wdzięczni i moglibyśmy ułożyć całą litanię tego, za co chcemy panu dziękować. Przede wszystkim dziękujemy za świadectwo życia, za przywiązanie do systemu wartości, za umiłowanie ojcowizny. I także dziękujemy bardzo za to, że zawsze grał pan fair play i takiej gry uczył, i te wartości przekazuje. Za to jesteśmy ogromnie wdzięczni.
Nagroda Lux ex Silesia przyznawana jest od 1994 roku, a na liście wyróżnionych, którzy w swej działalności naukowej lub artystycznej ukazują wysokie wartości moralne i wnoszą trwały wkład w kulturę Górnego Śląska są między innymi: kompozytorzy Wojciech Kilar i Henryk Mikołaj Górecki, Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”, aktor Franciszek Pieczka, językoznawca Jan Miodek i folklorystka Dorota Simonides oraz kardiochirurg Marian Zembala. Antoni Piechniczek jest pierwszym przedstawicielem świata sportu w tym wyjątkowym gronie.
Dziękując za wyróżnienie, Antoni Piechniczek wspominał wielu śląskich sportowców - rekordzistów w swoich dyscyplinach, godnych nagrody.
- Czuję się niezwykle zaszczycony i zadaję sobie pytanie, ilu ludzi sportu na Śląsku - rekordzistów świata, medalistów olimpijskich, wybitnych trenerów - mogłoby stanąć w tym miejscu, w którym ja teraz stoję, ilu zasługiwałoby na tego rodzaju wyróżnienie. Stąd czuję się podwójnie usatysfakcjonowany - powiedział Antoni Piechniczek, który wspominał także swoje uczestnictwo - jako uczeń szkoły średniej - w dorocznych pielgrzymkach mężczyzn do sanktuarium w Piekarach Śląskich, gdzie homilie wygłaszali wówczas między innymi kardynałowie Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński. Tam właśnie, podkreślił laureat: uczyłem się szczególnie ważnego na Śląsku etosu rodziny, etosu pracy i przywiązania do małej ojczyzny.
Natomiast prorektor Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach profesor Rajmund Tomik w laudacji wspominał, czym w trudnym okresie stanu wojennego był dla Polaków sukces prowadzonej przez Antoniego Piechniczka piłkarskiej reprezentacji na mistrzostwach świata w Hiszpanii w 1982 roku.
- Mecze te, ten sukces, dodały umęczonemu stanem wojennym narodowi otuchy, pozwalały chociaż na chwilę zapomnieć o otaczającej beznadziejnej rzeczywistości, napełniły wielu z nas nadzieją na lepszą przyszłość. Głównym twórcą tego sukcesu był Antoni Piechniczek - Światło ze Śląska, czyli Lux et Silesia.
W uroczystościach wziął także udział Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula, który był dumny, że wybitny przedstawiciel śląskiej rodziny piłkarskiej otrzymał ten zaszczytny tytuł jako pierwszy przedstawiciel świata sportu.