Ruch Chorzów po spotkaniu 34. kolejki kończącym sezon Fortuna I ligi awansował do PKO Ekstraklasy. Decydującego gola zdobył w 63. minucie Daniel Szczepan. "Niebiescy" wracają na najwyższy szczebel rozgrywek po sześciu latach przerwy, chorzowianie awansowali rok po roku trzykrotnie z rzędu.
Okazały Puchar wraz z gratulacjami przekazał na ręce kapitana Tomasza Foszmańczyka Prezes Śl.ZPN i Wiceprezes PZPN Henryk Kula.
Przy Okrzei były ogromne chwile wzruszenia Ruchu po awansie. Ale drużyna i kibice niebawem przeniosą się na Cichą 6 do Chorzowa, by kontynuować świętowanie.
Łez wzruszenia nikt się nie wstydził - ani na murawie, ani na trybunach. Ich strumienie mieszały się z eksplozjami radości i ogromną satysfakcją, że marzenie o powrocie do Ekstraklasy spełniono tak szybko.
- Nie wiem co powiedzieć. Wzruszenie jest ogromne. - to pierwsze słowa na gorąco po meczu trenera Ruchu Jarosława Skrobacza.
- To jest niesamowite. Mieliśmy pewne obawy, wiadomo, że naszym domem jest Cicha 6, ale w Giliwcach niczego nam nie brakowało. To są chwile ogromnego wzruszenia. - mówił po meczu kapitan Tomasz Foszmańczyk.
Ruch Chorzów 1:0 (0:0) GKS Tychy
Bramka: Szczepan 63'
Ruch Chorzów: Bielecki - Kasolik (76' Michalski), Baranowski, Szywacz, Sadlok - Kobusiński (51' Moneta), Sikora, Sedlak, Foszmańczyk (76' Swędrowski), Wójtowicz - Szczepan (81' Feliks).
Rezerwowi: Rusin, Szur, Piątek, Witek, Pląskowski. Trener: Jarosław Skrobacz
GKS Tychy: Odyjewski - Machowski, Buchta, Tecław, Wołkowicz - Skibicki (46' Rumin), Radecki, Żytek, Czyżycki, Mikita - Dzięgielewski (77' Połap).
Rezerwowi: Jałocha, Kozina, Pipia, Ploch, Orliński, Pawlusiński, Szymura. Trener: Dariusz Banasik
Żółte kartki: Kobusiński, Wójtowicz, Szywacz, Moneta, Foszmańczyk, Szczepan, Feliks, Sikora - Skibicki, Żytek, Połap
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Grafika: Ruch Chorzów