W odnowionej i zmodernizowanej Cechowni KWK Saturn od momentu wprowadzenia ufundowanego i poświęconego sztandaru po zamykający imprezę poczęstunek, w trakcie którego można było zobaczyć multimedialną prezentację klubowych pamiątek, na każdym kroku i w każdym słowie dało się wyczuć, że spotkały się pokolenia wielkiej rodziny.

 Zdjęcia z jubileuszu można oglądać ☛ TUTAJ  ☚

Podkreślił to Mariusz Zimoch opowiadając w skrócie o historii klubu, ale świadczyły o tym także wypowiedzi: Burmistrza Czeladzi Zbigniewa Szaleńca, Prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego i Burmistrza Wojkowic Tomasza Szczerby, który jako Członek Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej najbardziej zasłużonym w rozwój CKS-u wręczył odznaczenia. Srebrną Honorową Odznaką Polskiego Związku Piłki Nożnej wyróżniony został Marek Bęben – czeladzianin, który w polskiej ekstraklasie w barwach Zagłębia Sosnowiec, Górnika Zabrze i Odry Wodzisław Śląski rozegrał 311 spotkań. Ponadto Honorowe Odznaki Śląskiego Związku Piłki Nożnej otrzymali: Józef Jaworski, Marian Kroczek, Wacław Majcherczyk, Robert Majewski, Jacek Marzec, Marek Matuszek, Andrzej Nikodem, Robert Razakowski, Paweł Skrzypek, Henryk Standio, Zbigniew Szaleniec i Mariusz Zimoch – Złote; Paweł Jończyk, Grzegorz Kobiński i Robert Szopa – Srebrne oraz Bartłomiej Borówka, Paweł Kwiecień, Łukasz Struzik, Adrian Woźniak, Robert Woźniak i Damian Żmuda – Brązowe.

Szczególnie podniosły charakter miała jednak chwila, w której Tomasz Szczerba, przyklękając przed sztandarem i z szacunkiem całując jego rąbek przypiął Złotą Odznakę Honorową Śląskiego Związku Piłki, nadaną klubowi przez Zarząd Śląskiego ZPN-u. W jego imieniu na ręce Prezesa CKS-u Mariusza Zimocha został także przekazany okazały grawerton z jubileuszowymi życzeniami podpisanymi przez Prezesa Henryka Kulę, symboliczny czek na zakup sprzętu oraz worek piłek, a pamiątkowy dyplom ozdobny od Polskiego Związku Piłki Nożnej z gratulacjami i podpisem Prezesa Cezarego Kuleszy w imieniu czeladzkiej rodziny piłkarskiej odebrał Burmistrz Zbigniew Szaleniec.

- Łącząc ten jubileusz z nazwiskiem Pana Burmistrza możemy dojść do wniosku, że przed CKS-em Czeladź szalone sukcesy – powiedział między innymi Tomasz Szczerba. - Tego państwu życzę. 100 lat to naprawdę wyjątkowy moment. Za 100 lat ktoś inny będzie świętował 200-lecie, ale mam nadzieję, że pan Prezes i wszyscy działacze zapiszą się w historii klubu i ktoś za te kilkadziesiąt lat będzie mógł powiedzieć, że ten Zarząd wprowadził CKS Czeladź co najmniej do III ligi. Drodzy państwo, macie piękny stadion, macie Burmistrza, który ma ogromne serce w kształcie piłki nożnej więc liczymy, że te inwestycje w czeladzki sport będą kontynuowane. Tego życzę.  

 Zdjęcia z jubileuszu można oglądać  ☛ TUTAJ  ☚

Nie zabrakło także pucharu i piłek ufundowanych przez Podokręg Sosnowiec, reprezentowany na scenie przez Wiesław Milewskiego.

Również klub jubilat uhonorował swoich najbardziej oddanych i zasłużonych, działaczy, przyjaciół i partnerów oraz firm, które wsparły finansowo obchody jubileuszu, przyjmując zaproszenie do Honorowego Komitetu i Komitetu Organizacyjnego 100-lecia CKS-u Czeladź.

- Jest to dla mnie wielkie wydarzenie także dlatego, że na sali gościmy wielu ludzi, z którymi łączą mnie wspaniałe wspomnienia i wielkie więzy – zaznaczył Zbigniew Szaleniec. - Zarówno te społeczne, jak i polityczne. Jest pani Poseł Barbara Dolniak, z która od wielu lat się przyjaźnię i są koledzy samorządowcy, nawiasem mówiąc byli piłkarze. I pan Tomek Szczerba, i Arek Chęciński grali w klubie, w którym byłem trenerem. Są mi więc bliscy i po dzień dzisiejszy ta przyjaźń sportowa i nie tylko sportowa, bo także samorządowa nas łączy więc bardzo dziękuję, że jesteście z nami. Także ogromnie się cieszę, że wśród obecnych na sali widzę wielu moich kolegów piłkarzy, których trenowałem i w Stadionie Śląskim, i w AKS-ie Chorzów, i w Górniku Wojkowice, i w CKS-ie Czeladź oraz wielu kolegów trenerów, z którymi spotykałem się na boisku na czele z Józefem Jaworskim – chodzącą encyklopedią wyników CKS-u Czeladź. Ten jubileusz wiąże się z moja osoba także dlatego, że przez wiele lat byłem działaczem, jako radny, wiceprzewodniczący rady, wiceburmistrz, a także przez pewien okres trenerem, bo gdy nie było pieniędzy na trenera poproszono mnie o pomoc, żeby uratować drużynę przed spadkiem. Udało się. Po mnie przejął zespół Robert Majewski, który też jest na sali i umiejętnie prowadził drużynę dalej. Dziękuję za wszystkie odznaczenia i wyróżnienia, których – powiem szczerze – nawet się nie spodziewałem. Tak to bywa z burmistrzami, że oczekiwania prezesa i zarządu zawsze są większe niż możliwości ich spełnienia. Zwykle więc jest jakieś lekkie niezadowolenie, ale mogę powiedzieć jedno CKS Czeladź jest przygotowany na III, a nawet na II ligę pod względem obiektów sportowych oraz działaczy piłkarskich, ich umiejętności przyciągania ludzi do klubu oraz pracę z młodzieżą. To już jest na dobrym poziomie, a to daje nam szansę, że jeżeli dalej w tym kierunku klub będzie się rozwijał to jest wielka szansa, że CKS wróci do tych najlepszych czasów. Chciałbym też pogratulować wszystkim działaczom, wszystkim trenerom, wszystkim zawodnikom zaangażowania i pasji oraz podziękować wszystkim kibicom, bo rzeczywiście ten klub posiada fantastycznych kibiców, którzy pokazują, że są z drużyna na dobre i na złe. To też jest wielki potencjał, który zachęca do pracy, a tych którzy tu kiedyś grali i stąd się wybili osiągając wielkie sukcesy zachęca do powrotu. Dlatego cieszę się, że Wojtek Skrzypek wrócił i trenuje drużynę oraz liczę na kolejnych zawodników, żeby nasza drużyna za kilka lat przynajmniej w III lidze ponownie się znalazła. Tego serdecznie działaczom, trenerom, piłkarzom i kibicom życzę oraz razem z Wiceburmistrzem Andrzejem Mentlem, który także jest człowiekiem sportu z krwi i kości i przez najbliższe 5 lat będzie odpowiadał za sprawy sportu więc liczę, że razem zrobimy wszystko, żeby CKS-owi wchodzącemu w nowe stulecie dobrze się działo.

Ale nie samymi odznaczeniami, życzeniami oraz okolicznościowymi przemówieniami żyła sala. Emocje wzbudziły także: prezentacja klubowej maskotki tygrysa „CeKSika”, występ wokalisty i trębacza Marcina „Cozera” Markiewicza, piosenki zaśpiewane przez Paulinę Lorek i Martynę Biadelską – uczestniczki zajęć muzycznych prowadzonych przez Akademię Wyobraźni „KAJUNE” oraz popis freestyl footballu w wykonaniu Dawida Krzyżowskiego. Nic więc dziwnego, że spotkanie trwało znacznie dłużej niż piłkarskie dwie połowy i dogrywka, ale nikomu czas się nie dłużył, a raczej wszyscy żałowali, że jubileusz stulecia jest tylko raz na wiek.

 Zdjęcia z jubileuszu można oglądać  ☛ TUTAJ  ☚